Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Marihuana ?
kazdy co duzo palil to ci powie ze tak jest.coraz mniejszy zasieg slow,zawieszki itd
tia, znalem dwie osoby ktore ostro palily przez dluzszy czas, jedna z nich sie nie potrafila wyslowic, az zal bylo patrzec
tia, znalem dwie osoby ktore ostro palily przez dluzszy czas, jedna z nich sie nie potrafila wyslowic, az zal bylo patrzec
więc wniosek jeden:
dobrze zapalić sobie raz na jakiś czas żeby była jazda i śmiesznie nawet kosztem zmęczenia następnego dnia a źle jest palić coddziennie bo to do niczego nie prowadzi.
dobrze zapalić sobie raz na jakiś czas żeby była jazda i śmiesznie nawet kosztem zmęczenia następnego dnia a źle jest palić coddziennie bo to do niczego nie prowadzi.
napewno nie dasz rady palic codziennie(koszta!, nie chęci), a to też zalezy od stuffa i z jakiego sprzętu jest jarany
nie że się nie da tylko że w Polsce się nie da:) BO w niektórych krajach (np. Angolandia czy Holandia) jakość i cena haszu czy maryśki jest dużo lepsza i można miesiące jarać dzień w dzień i tego (finansowo) specjalnie nie odczuć. Wiem bo sprawdziłem :)
tak tylko czy z polskimi zarobkami byłbyś w stanie kupować dzień w dzień, mając na głowie inne wydatki?
ja nie mówie nie, bo wszystko się da! ale powinno robić się to z głową;]
ja nie mówie nie, bo wszystko się da! ale powinno robić się to z głową;]
wole jointa niz browary :) po bro zdycham a po mj nie ;p
z tym jakaniem to akurat z obserwacji,ale co do reszty to na wlasnej skorze odczulem.teraz jestem kilka lat od tamtych chwil wiec funkcjonuje odpowiednio dobrze by dogadywac sie z ludzmi
jak sie pali scierwo to sa problemy jak czyste ziolo to nie ma powiklan
hehe :D Pietrek przecież niektórzy nawet nie pracują a palą dzień w dzień i to w polsce :D
niektorzy ? wy tu wszyscy nie powazni jestescie bez urazy:) z tym jakaniem to juz wogole, no chyba ze naprawde palicie jakies gowno nieiwem chemie jakas posypana piachem czego maria joanka nazwac nie mozna pokoj :D
(edited)
(edited)
z kosztami ciezko? bierzesz połowe na 2 to jest 7,50 na osobe, a jak masz jakiegos taniego dilla w miescie to kupisz juz za 14 polowke a za 28 worka
połówka?
po pierwsze nie wszedzie kupisz "połówkę" ;]
po drugie czy warto jarać pół gieta i to jeszcze we dwóch?
@Koczis: hehe, wiem:P
(edited)
po pierwsze nie wszedzie kupisz "połówkę" ;]
po drugie czy warto jarać pół gieta i to jeszcze we dwóch?
@Koczis: hehe, wiem:P
(edited)
chyba na zadupiu nie kupisz poł. Jak umiesz palić to sie spizgasz połowka na 2 na pewno :) ale nie wszyscy potrafią :P np. jezeli ty sie pytasz to niewiem czy sie potrafisz upizgac połowka :P
trzymac dlugo w plucach + 2-3 shoty i jest w miare akceptowalnie;p
dzisiaj np. taki patent z kumplem wykimnilem 2 razy:p
dzisiaj np. taki patent z kumplem wykimnilem 2 razy:p
jezeli shoty walic z blety i z polowy to jak dla mnie zdecydowanie za malo , juz lepiej bonio na buha zapizgac :)
(edited)
(edited)
A mnie tam ostatnio zwykłe fifki, albo butle szklane, i jest git ;d