Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Marihuana ?
lucasq_6, dobry chillout teraz złapałem :D idelana zamuła na pójście spać
rowniez pojde chyba spac, bo zwiasy rpzed monitorem po dosyc udanym rpzepychu lapie :p
Pmyśleliście kiedykolwiek, że na sk napewno grają policjanci i czytają forum ?:)
jest wieku policjantow, ktorzy jaraja i nawe biora gorsze rzeczy :)
Niestety niektórzy nie są na tyle inteligentni, żeby o tym myśleć.
Policjant też człowiek, mnie się wydaje, że wiele osób wypowiada się o szkodliwości Weedu chociaż tak naprawdę nie czytało nic o związku chemicznym THC o tym, że w Kanadzie i kilku krajach europejskich naukowcy badają ową substancję od środka, wymyślając coraz to nowsze leki na stwardnienie rozsiane i dolegliwości układu nerwowego... poczynając od początku historia marihuany to czasy niewolnictwa w USA kiedy to czarnoskórzy pracownicy farm, aby przeżyć (mnie się tak wydaje przynajmniej) ciężkie czasu wyzyskiwania i pracy na roli, palili jointy z konopi...jak zapewne wiecie do lat bodajże 40-50 z konopi uzyskiwało się materiał na ubrania i odzież wszelkiej maści więc zioło jako roślina ma kolejne plusy, oprócz tego leczniczego...w okresie międzywojennym i po 2 wojnie światowej USA zakazało zażywania marihuany, usunęli ją z pól itp chociaż jedynym jej skutkiem był wszechobecny śmiech i wyjadanie wielkiej ilości żarcia z lodówy...w tym samym czasie rząd USA (według mnie właśnie stamtąd przychodzą do nas wszystkie świństwa) zastąpił leczniczą i pożyteczną konopie, tytoniem sprowadzonym z ameryki południowej...ludzie zaczęli umierać na raka a winę za tę sytuacje ponosiła marihuana :). Dla niewtajemniczonych w latach 80 powiem jeszcze, iż rząd z bandą niedouczonych imbecylów zrobili testy na małpach które zajarane jointami miały padać jak muchy... oczywiście aby oszukać społeczeństwo nie ujawniono że małpy te po prostu zaczadzono... jak żydów w komorze gazowej... mało który mózg wytrzymałby 30 jointów na raz a taką dawkę dano małpom żeby je poprostu zabić (do mózgu nie dochodzi tlen tylko dym i następuje zaczadzenie i w konsekwencji śmierć). Co chce przez to powiedzieć...iż nikt nie stwierdził zgonu przez jakąkolwiek chorobę spowodowaną marihuaną (po za chorobami układu oddechowego co nie równa się z rakiem), stwierdzono jedynie jej właściwość leczniczą i uspokającą...no i człowiekowi chce się jeść (przy okazji lek na anoreksję ;p) a jeżeli chodzi o uzależnienie marihuaną...to sprawa np. w Ameryce wyglądała w ten sposób...Gdy złapali delikwenta posiądającego marihuaneę, w sądzie dano mu wybór...albo idzie do więzienia albo idzie na odwyk... to dlatego słyszymy że poradnie odwykowe pełne są palaczy marihuany i to jest błąd! może 1-5% palaczy to nałogowcy...ten środek jest za luźny żeby sie nim uzależnić...ludzie byli na siłe pchani na odwyk żeby tylko nie trafiać do więzienia... i tak policyjna prohibicja i rządowe kłamstwa zniszczyły dobre imię zioła....które, podam przykład znanego architekta sztuki z Łodzi, który bez jarania nie wymyśliłby 20 własnych wystawionych galerii artystycznych z obrazami itd. ponieważ ziele jest dla aktywnych i twórczych ludzi, których ono nie zmuli i nie zabije :), w zamian rząd daje nam alkohol który wprowadza agresje, problemy w domu wywołuje ataki serca i problemy z organami...a co więcej daje nam TYTOŃ...i cukier najgorsze chyba śmierci od których jesteśmy uzależnieni chyba najbardziej ze wszystkiego... :) pozdro dla palaczy... wolne konopie, j....bać prohibicję :)
Przeczytałem pięć razy i zaraz szósty zacznę czytać, bo takie krótkie.
zgadzam się, że też używają używek ale i łapią za to ;) więc ja nic w tym wątku ciekawego nie napisze ;).
O takich rzeczach gadajcie w swoim gronie a nie na necie!
O takich rzeczach gadajcie w swoim gronie a nie na necie!
ale oni jaraja tam gdzie to jest legalne, a w Polsce sa tylko pod wplywem narkotyku a to nie jest zabronione, zabronione jest tylko posiadanie;)
Bycie pod wpływem alkoholu też nie jest zabronione, a za to powijają.
powijaja tylko jak nie jestes wstanie sie przedstawic
powijaja tylko jak nie jestes wstanie sie przedstawic
w teorii
w teorii
tak w teorii, ale jak znasz swoje prawa to na wytrzeźwialke za nic nie trafisz, jedynie troszke buzke obija i na dolek zawina, no i bede chcieli wcisnac pare mandatow;p