Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Sokkerowa Piwiarnia :)
a ja pillsnerki dzisiaj sobie 3 strzeliłem i musze przyznac ze nie najgorsze(zazwyczaj pije inne ale dzis było do wyboru tylko to i tyskacz,a tyskich nie lubie:/)
ja dzisiaj null :( a mam taka ochote na zimne piwko, jakieklwiek, nawet na Harde za 1,60zł
Chce piwaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Chce piwaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tam...:P
na praktykach dzisiaj grając w Quake III wpitalalismy pizze...popijając browarkami...normalnie piania...:D
zamiast pracować na "nowoczesnych programach podarowanych nam przez UE"...nasz nauczyciel troszke zmienił punkt widzenia...;D
na praktykach dzisiaj grając w Quake III wpitalalismy pizze...popijając browarkami...normalnie piania...:D
zamiast pracować na "nowoczesnych programach podarowanych nam przez UE"...nasz nauczyciel troszke zmienił punkt widzenia...;D
piwko (Żywiec :p) do obiado-kolacji się już chłodzi... jeszcze trzeba tylko przygotować coś do jedzenia :p
hehe znam ten ból:P nieraz tak jest:D no ale zawsze mozesz jeszcze do jakiegos pubu wyskoczyc
pogrążeni w żałobie łączymy się w smutku i żalu wraz z Tobą
@ witam degustatorzy - miodówka dziś i S****** niestety już ostatki :(
@ witam degustatorzy - miodówka dziś i S****** niestety już ostatki :(
tez mam straszna ochote na zimne piwko :/ niestety zadnychg zapasów
Kubki smakowe chyba masz chore :) albo straciły swoją wrażliwość - no chyba że lekarz zabronił pić piwa to rozumiem że pijesz Żywca :D
chwilowo niestety muszę się zadowolić wodą gazowaną :p
qrna... piwo schłodzić, kurczaka rozmrozić... do dupy takie przygotowywanie kolacji :p
qrna... piwo schłodzić, kurczaka rozmrozić... do dupy takie przygotowywanie kolacji :p
Toć rzeczywiście na pochybel! WODĄ?!?!
I jeszcze gazowanu...
Dajcież Waść pokój...
I jeszcze gazowanu...
Dajcież Waść pokój...
a mi przysmakowały Wojaki super mocne ze wzgledu na 9 %, niezly smak i cene. Polecam sprobowac :)
piłem i juz sie nie napije ;/ nie wiem jak ci moze smakowac,ale kazdy ma swoje ulubione:D
O, trzecia strona.
Hehe, podleczylem sie winem, ale w sposob mietestowany jeszcze. Otoz grzanca machnalem, ale na zimno z lodem. :p
Musze przyznac, ze w smaku na poczatku jak vermouth, ale pozniej czym dalej, tym gorsze. Bujam sie do spania. :)
Hehe, podleczylem sie winem, ale w sposob mietestowany jeszcze. Otoz grzanca machnalem, ale na zimno z lodem. :p
Musze przyznac, ze w smaku na poczatku jak vermouth, ale pozniej czym dalej, tym gorsze. Bujam sie do spania. :)