Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Kuchnia pełna niespodzianek
Ja akurat mam ogromne problemy z gazami, gdzie pojechałem na wczasy z kolegami jeszcze, to oni nie mogli ze mna wytrzymać i to nie musiałem jeść roślin strączkowych ani kapusty kiszonej... Teraz żona się ze mną męczy i nic na to nie pomaga... Potrafię puścić z 150 bąków w dzieñ.
Takie szczegóły nas nie interesują, naprawdę zostaw je dla siebie :>
Mnie akurat Twój fetysz nie interesuje, zatem podziękuję za dyskusję.
nie no, teraz to pojechałeś, będą mnie się koszmary śniły, np. spotkanie Yetiego w zamkniętym pomieszczeniu xDD
strączkowe są bardzo zdrowe, no ale jednak z umiarem trzeba jeść i lepiej nie na noc
strączkowe są bardzo zdrowe, no ale jednak z umiarem trzeba jeść i lepiej nie na noc
Przed chwilą zjafłem tabliczke gorxkiej czekolady na noc żeby uzupełnić magnez :)
a próbowałeś z tymi bąkami zgłosić się na bicie rekordu Guinesa?
Dzisiaj jadłem takie coś,
kromka chleba na to plaster sera podpuszczkowego tylżyckiego i raz do mikrofalówki na 30 sekund.
Dobre
kromka chleba na to plaster sera podpuszczkowego tylżyckiego i raz do mikrofalówki na 30 sekund.
Dobre
na tostach i zupkach chińskich można przeżyć kilka lat, sprawdzone info
wypraszam sobie, to był chleb graham
tostowego nie kupuje.
zupek chinskich nie jadam bo to ma jakoś 80 kcal, jest słabe w smaku no i białka zero.
tostowego nie kupuje.
zupek chinskich nie jadam bo to ma jakoś 80 kcal, jest słabe w smaku no i białka zero.