Subpage under development, new version coming soon!
Subject: 3 lata uzaleznienia...
Pamiętam te turnieje bilardowe. Ja byłem od 2004 roku. Łezka się kręci w oku. Pierwsza Sokkerowa federacja (zanim jeszcze można było zakładać" TLC. Dziś 12 lat później, rzeczywiście widać zmiany w zachowaniu ludzi. Dopiero zauważam, jak wszystko się tutaj zmienia.
Sokkera poznałem przez przypadek, kolega założył drużynę i zaprosił mnie do sokkera. W realu byliśmy na studiach, królowała Fifa 2005 i Fotball Manager, Counter strike i nocki w kafejkach internetowych heheh.
Forum wspominam fajnie, kiedyś dużo więcej przesiadywałem, doskonale pamiętam Wątek "Na pochybel" , " Sokkerowa Piwiarnia", na moje forum przypadały czasy Benego, Jacka Danielsa, qrona, Tonego Halika, Mr Robina, Akeema, Urko i wielu innych których nie sposób spamiętać. Różnica między dzisiejszym a tamtejszym forum była taka że było znacznie mniej spamu na forum i zdecydowanie normalniejsze i konkretne zwykłe rozmowy (bez udowadniania na siłę racji komu innemu, bez ciągłego negowania i walki na argumenty, było jakoś tak normalniej, dzisiaj najważniejsze to obrzucić kogoś błotem i mieć z tego radochę - przynajmniej ja to tak odbieram).
Wogóle społeczność sokkera była inna ludzie się spotykali w realu w różnych miastach na browarka by porozmawiać o sokkerze, zagrać w piłkę, to były lata świetności tej gry. Była nawet poważna opcja zorganizowania zlotu sokerowych graczy w Polsce, w końcu nie wiem czy to doszło do skutku czy nie ale to było na poważnie wszystko organizowane.
Na forum wkurza mnie to że ktoś coś napisze innego w wątku który nie jest do tego, wchodze na forum patrzę 15 stron w jednym z moich ulubionych wątków, a tam wymiana zadań prze 15 stron 2 panów nie na temat i nikt z tym nic nie robi - wtedy szły szybkie bany albo ostrzeżenia żeby nie zaśmiecać wątków a dzisiaj burdel na kółkach niestety.
Sama gra się wiele nie zmieniła. Ciągle mam z niej radość, na czwartkowy trening czekam jak na Świeże bułki z piekarni, meczy od dawna nie oglądam (za dużo nerwów mnie to kosztuje za każdym razem hehheeh), ciągle próbuję usnuć jakiś plan i coś osiągnąć ale o to w tym wszystkim chodzi, plusa zawsze mam na rok i prędzej sokker upadnie niż ja z nim skończę (no chyba że ja się pożegnam z życiem bo u mnie akurat to możliwe).
Pozdrawiam wytrwałych.
Forum wspominam fajnie, kiedyś dużo więcej przesiadywałem, doskonale pamiętam Wątek "Na pochybel" , " Sokkerowa Piwiarnia", na moje forum przypadały czasy Benego, Jacka Danielsa, qrona, Tonego Halika, Mr Robina, Akeema, Urko i wielu innych których nie sposób spamiętać. Różnica między dzisiejszym a tamtejszym forum była taka że było znacznie mniej spamu na forum i zdecydowanie normalniejsze i konkretne zwykłe rozmowy (bez udowadniania na siłę racji komu innemu, bez ciągłego negowania i walki na argumenty, było jakoś tak normalniej, dzisiaj najważniejsze to obrzucić kogoś błotem i mieć z tego radochę - przynajmniej ja to tak odbieram).
Wogóle społeczność sokkera była inna ludzie się spotykali w realu w różnych miastach na browarka by porozmawiać o sokkerze, zagrać w piłkę, to były lata świetności tej gry. Była nawet poważna opcja zorganizowania zlotu sokerowych graczy w Polsce, w końcu nie wiem czy to doszło do skutku czy nie ale to było na poważnie wszystko organizowane.
Na forum wkurza mnie to że ktoś coś napisze innego w wątku który nie jest do tego, wchodze na forum patrzę 15 stron w jednym z moich ulubionych wątków, a tam wymiana zadań prze 15 stron 2 panów nie na temat i nikt z tym nic nie robi - wtedy szły szybkie bany albo ostrzeżenia żeby nie zaśmiecać wątków a dzisiaj burdel na kółkach niestety.
Sama gra się wiele nie zmieniła. Ciągle mam z niej radość, na czwartkowy trening czekam jak na Świeże bułki z piekarni, meczy od dawna nie oglądam (za dużo nerwów mnie to kosztuje za każdym razem hehheeh), ciągle próbuję usnuć jakiś plan i coś osiągnąć ale o to w tym wszystkim chodzi, plusa zawsze mam na rok i prędzej sokker upadnie niż ja z nim skończę (no chyba że ja się pożegnam z życiem bo u mnie akurat to możliwe).
Pozdrawiam wytrwałych.
rzadko pisałem na forum...
nawiązałeś do forum (możliwie i do mojej osoby) i ostrzeżeń a także banów
ja swoim "pięknym" i nie potrzebnym wystąpieniem dostałem ostrzeżenie.
Więc staff nie śpi jak piszesz ale fakt faktem za podobne wystąpienie dostał bym bana w tamtych czasach.
Forum zrobiło się dla nie których prywatnym podwórkiem i teraz sam głupio się czuje bo lepszy nie byłem.
Czasem człowiekowi odbija bo przez tyle lat może nie pisałem ale czytać się czytało (i nie raz już krew zalewa jak z góry pisze ktoś że tak jest i już).
Już się nie wciągnę w podobną dyskusję.
Przeglądam coraz częściej właśnie sokkerowych "Dziadków" ;P
i zastanawiam się nad tymi co Plusa już nie mają jak i nad Plusowiczami zadając sobie pytanie:
Ilu jeszcze Was jest??;p Wyjdźcie z ukrycia... ;)
2007-06-06 00:03:25
Tatko_bieryn_wracam! [del] do Wszyscy
dziś sk ma juz ponad 45k userów
na chwilę obecną: liczba użytkowników: 14125
przez ponad 9 lat zmniejszyła się prawie 3 krotnie;p (ale racja...wciąga i cieszy)
nawiązałeś do forum (możliwie i do mojej osoby) i ostrzeżeń a także banów
ja swoim "pięknym" i nie potrzebnym wystąpieniem dostałem ostrzeżenie.
Więc staff nie śpi jak piszesz ale fakt faktem za podobne wystąpienie dostał bym bana w tamtych czasach.
Forum zrobiło się dla nie których prywatnym podwórkiem i teraz sam głupio się czuje bo lepszy nie byłem.
Czasem człowiekowi odbija bo przez tyle lat może nie pisałem ale czytać się czytało (i nie raz już krew zalewa jak z góry pisze ktoś że tak jest i już).
Już się nie wciągnę w podobną dyskusję.
Przeglądam coraz częściej właśnie sokkerowych "Dziadków" ;P
i zastanawiam się nad tymi co Plusa już nie mają jak i nad Plusowiczami zadając sobie pytanie:
Ilu jeszcze Was jest??;p Wyjdźcie z ukrycia... ;)
2007-06-06 00:03:25
Tatko_bieryn_wracam! [del] do Wszyscy
dziś sk ma juz ponad 45k userów
na chwilę obecną: liczba użytkowników: 14125
przez ponad 9 lat zmniejszyła się prawie 3 krotnie;p (ale racja...wciąga i cieszy)