Subpage under development, new version coming soon!
Subject: zadania domowe
dziex:D masz browara u mnie:P musimy kiedys skorzystac z tego ze mamy blisko do siebie:D:P
Co nie umożliwia Żuławom Wiślanym w dobrym rozwoju rolnictwa ??
potrzebuje dłuższe wyjaśnienie... (tak w kliku zdaniach) :) pomoże ktos ? :]
potrzebuje dłuższe wyjaśnienie... (tak w kliku zdaniach) :) pomoże ktos ? :]
od razu mówie ze nie dla mnie, ale dla mojej ukochanej
już Ci to mowiłem botku:> zara Ci to zrobie wkilku zdaniach:]
bez przesady, takie banały mogłaby w 5 minut zrobić mając zeszyt otwarty na odpowiedniej stronie...
ja tam lubię się relaxowac przy takich zadankach, wiec zrobilem od razu :P
zalezy:]
ja z matematyki w liceum miałem 7 - jedynek na semestr;] jak ktos nie lubi to nie lubi;] do matmy trzeba miec żyłke:]
Potem te 1 poprawiłem na 4 i 5 bo babka dawała takie same zadania ale to inna sprawa:P
ja z matematyki w liceum miałem 7 - jedynek na semestr;] jak ktos nie lubi to nie lubi;] do matmy trzeba miec żyłke:]
Potem te 1 poprawiłem na 4 i 5 bo babka dawała takie same zadania ale to inna sprawa:P
ja też, ale cos mnie ostatnio lenistwo innych zaczyna drażnić ;) dlatego wolę spytać czy w ogóle ta dziewxzyna próbowała popatrzeć na to zadanie, bo jeśli teraz tego nie robi to niedługo będzie cieniutko płakać...
napisz wzor funkcji ktorej wykres jest rownolegly do wykresu fukcji ...
czyli ten wzór to jest jaki?:P ten 1 co napisałes czy ten 2:P nie smiejscie sie ale ja jestem młot z matmy - i od 4 lat jej nie miałem:D
czyli ten wzór to jest jaki?:P ten 1 co napisałes czy ten 2:P nie smiejscie sie ale ja jestem młot z matmy - i od 4 lat jej nie miałem:D
do matmy nie trzeba mieć żyłki tylko nauczyciela który dobrze tłumaczy...
jak to jest że dzieciaki którym coś tłumaczyłam uważane za tępaki jakoś potrafiły całkiem nieźle zajarzyć...
owszem, można nie lubić obliczeń, mieć problemy z kojarzeniem niektórych twierdzeń, wysnuwaniem wniosków ale proste zadania rachunkowe wymagające zaglądnięcia do zeszytu? :)
jak to jest że dzieciaki którym coś tłumaczyłam uważane za tępaki jakoś potrafiły całkiem nieźle zajarzyć...
owszem, można nie lubić obliczeń, mieć problemy z kojarzeniem niektórych twierdzeń, wysnuwaniem wniosków ale proste zadania rachunkowe wymagające zaglądnięcia do zeszytu? :)
wrrr no przecież ci tłumaczył...
y=-1/5x + b
bo żeby był równoległy to musi mieć ten sam współczynnik kierunkowy czyli liczbę przy x :>
a "b" to będzie jakaś liczba której jeszcze nie znasz....
ten pierwszy wzór to przecież twoja funkcja z zadania... trochę logiki... ;)
(edited)
y=-1/5x + b
bo żeby był równoległy to musi mieć ten sam współczynnik kierunkowy czyli liczbę przy x :>
a "b" to będzie jakaś liczba której jeszcze nie znasz....
ten pierwszy wzór to przecież twoja funkcja z zadania... trochę logiki... ;)
(edited)