Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Nasze sny.
matko dźony aleś ty napalony.. o czym ty myślisz młodzieńcze?:D:D nie no jak 1 raz przeczytalem to tez tak zrozumialem;p
hm... ja pomyślałem, że mu się podobam, tym bardziej, że on taki zniewieściały trochę jest... ale całe szczęście nic takiego nie powiedział, a poza tym to był tylko sen ;)
a mi się śniło że umarłem :O nie mogłem się ruszać w ogóle i takie dziwne uczucie :|
Ja 2-3lata temu miałem sen że mi jakoś umarli rodzice czy zginęli w wypadku i potem w śnie się rozbeczałem i obudziłem się wtedy. Rodzice się pytają czemu płaczę, a ja im godom, że widziałem ich jak umierali ;d.
Probowaliscie moze kiedys LD (swiadomy sen) lub oobe? Jest tu ktos taki?
to znaczy? zupelnie nic nie wyszlo, czy jednak minimalnie zadzialalo?
ja probowalem kilkanascie razy i na te kilkanascie prob kilka mozna uznac za udane jak na poczatkujacego..to znaczy udawalo mi się odrozniac jawę od snu (cialo spi, umysl nie), mialem tez raz wibracje, no i wyszlo mi parę razy niechacy lekkie ld :)
nie mam za bardzo czasu na to ostatnio, kladac się jestem juz masakrycznie zmeczony..ale jak będę mial wolny czas to sprobuję tej metody 4+1 albo oddychania holotropowego
ja probowalem kilkanascie razy i na te kilkanascie prob kilka mozna uznac za udane jak na poczatkujacego..to znaczy udawalo mi się odrozniac jawę od snu (cialo spi, umysl nie), mialem tez raz wibracje, no i wyszlo mi parę razy niechacy lekkie ld :)
nie mam za bardzo czasu na to ostatnio, kladac się jestem juz masakrycznie zmeczony..ale jak będę mial wolny czas to sprobuję tej metody 4+1 albo oddychania holotropowego
Raz chyba mi się udało LD, ale od razu się obudziłem.
a mi ostatnio przysniła sie moja kobieta ;D nawet w fajnej pozycji ;D
ja próbowałem oobe :/ ale nic nie wyszło... no może raz się tak dziwnie poczułem tylko ale to wszystko... ale najważniejsze żeby mieć melodyjke jakas oobe :)
W sumie kilka lat temu mi raz wyszedł świadomy sen przez przypadek... :P
Mi się śniło że miałem wypadek samochodowy... i zderzyłem się z samochodem w którym jechała moja miłość :P Straszne to było ja wyszedłem cały i zdrowy z tego wypadku a ona na noszach taka biedna umierała. Heh aż łezki poleciały chodź to tylko sen :)