Subject: WTC - 11 wrzesnia

być może też popierali zbrodniczą politykę swego rządu

Nie tak dawno broniłeś jakiegoś Niemca ze zdjęcia bo "nie ma pewności, że dokładnie on kradł i gwałcił" tutaj już bez znaczenia. Amerykanin (lub ktoś z innego kraju) czy nie, każdy tak samo winny i dobrze im tak :)


Co więcej, jest z nich beka. Nie wiedzieć czemu...
(edited)

no tak, zapomniałem o tym wielkim udogodnieniu, że haracz jest sciągany dopiero po 2 latach :)

500 od państwa, ponad 500 z fundacji i mam 1 tys za nic. Skoro za nic będę dostawał pieniądze i będę mógł dalej się nieco rozwijać intelektualnie no to się opłaca :) A no wychodziły pieniądze, w sumie nie uwzględniając troche podatków :P ale na swoje wyjśc można i to dobrze wyjść nawet gdyby wyszło troche mniej

500 z państwa - rozumiem jakieś stypendium socjalne?

500 z fundacji - fundacje raczej państwowe nie są, więc jeśli na prawdę zasługujesz na te pieniądze to ok. Jeśli nie, to nie ma czym się chwalić.

Skoro za nic będę dostawał pieniądze i będę mógł dalej się nieco rozwijać intelektualnie no to się opłaca :)

Moim zdaniem nie do końca się opłaca. Skoro pisałeś, że i studia nie są Ci do niczego potrzebne a główna zaleta to marny tysiąc zł i rozwój intelektualny. To sorry, ale lepiej wyjechać do roboty za granicę. Więcej zarobisz, nauczysz się języka/języków a dodatkowo możesz się tak samo do edukować.

A no wychodziły pieniądze, w sumie nie uwzględniając troche podatków :P


Jak się ostatecznie okazało to Ty żadnych wydatków w swoich zarobkach ze sklepu nie uwzględniłeś :D

ale na swoje wyjśc można i to dobrze wyjść nawet gdyby wyszło troche mniej

No ale Ty wolisz kisić się za 1000 zł. :>
(edited)

oj tam, amerykance dostali pstryczek maleńki w nos za zabijanie niewinyych ludzi, co jest 3000 w jakimś trade center w porownaniu z 3000 codziennie mordowanych przez ameryke

Dalej pozostaje kwestia co w tym śmiesznego, że w WTC zginęło 3000 niewinnych ludzi.

Nagle tak bardzo Ci przeszkadza, że zabijają muzułmanów? :) To jak będą uciekać to przyjmiesz ich do siebie rozumiem? Ciekawe jak odróżnisz biednego Irakijczyka czy Palestyńczyka, który ucieka przed zbrodniczym reżimem usraela od krwiożerczego, chcącego zabić Polską kulturę, brudnego araba, który przyjechał zapłodnić twoją kobietę. :>

tak, socjalne. Bo widzisz, w mojej rodzinie dochód na osobę za tamten rok wyniósł około -12tyś zł także trzeba mnie wspomóc ;d a z fundacji gdybym nie zasługiwał to by nie dali ;p

tylko jak wyjade do roboty za granice to rozpocznę powoli całkiem dorosłe życie, bede musiał zapierdalać w robocie a nie podoba mi się taka perspektywa na razie. Mam kilku kolegów co za granicą robią za ładne pieniądze i nie potrafią za bardzo ich wydawać, w tym wieku troche niepotrzebne to jest, trzeba dorosnąć ;)

uwzględniałem uwzględniałem troche ;p jak widzisz z działalności można wykazać dochody na minusie a i tak jakoś się żyje :D a jeśli chodzi o ten tysiąc, no to chyba naturalne, że jak ktoś daje za free to się opłaca tam iśc, chyba że w zamian zabroniłby mi się rozwijać i powiedziałbym że moge tylko się "kisić" tak jka napisałeś ale tak nie jest bo bede mogl robić co będę chciał ;)

tak jak się spodziewałem, z tego całego twojego pierdzielenia o robieniu pieniędzy ostatecznie potrafisz tylko łapę wyciągnąć po socjal i nic więcej.

ci co się w życiu dorabiają zaczynają już w wieku +/- 18-20 lat.

cieszę się że wybrałeś studia poza krakowem, zatruwaj powietrze niemcom w breslau.

tak jak się spodziewałem, łatwo ci oceniać ludzi których nie znasz ;) nawet prosty przykład z dzisiaj, wiesz po jaką kwotę podatku za metraż z działalności przyszedł dzisiaj pracownik z gminy do firmy moich rodziców? Napiszę tylko że dużą. Nie będę się pierdzielił i socjal będę brał bez skrupułów, nie po to płacę w sklepach i za jakiekolwiek usługi drożej, żeby teraz odnosić się honorem i nie brać socjalu :) będę wyciskał z państwa ile się da ponieważ ono wyciska ze mnie. Nie moja wina że mamy taki chory kraj.

dzięki za informacje w jakim wieku ludzie się dorabiają, bardzo ciekawe :))

a jeśli chodzi jeszcze o robienie pieniędzy to napisze bardzo prosto. Wiem jak było kiedyś +/-25 lat temu z opisów a to rodziców a to innych znajomych, było łatwiej cokolwiek zacząć od "zera". Teraz mając 18-20 lat a nie mając środków własnych praktycznie nie da się nic osiągnąć. Rozumiem, że naczytałeś sie jakiś artykułów o bogaczach, którzy w wieku 20 lat się dorobili i teraz rozpowiadasz durnoty, że w tym wieku powinno się zaczynać :)
(edited)

aha, typowe tłumaczenie każdego cygana i obiboka.
"będe brał socjal bo mi się coś od państwa należy, za 1500 pracował nie bede, trudno mi zacząć od zera bo ZUS i podatki, niech mnie rodzicie utrzymują, bo młody jestem"

czytając twoje żałosne wypociny łatwo dostrzec, że faktycznie masz zadatki na byznesmena z najwyższej półki.
brechtam.

25 lat temu bylo latwo bo to byl dziki kraj i na pollegalnych biznesikach sie sporo zlotych swin narobilo

teraz duuuuzo trudniej o nisze

tyle, że ja biznes po rodzicach z miejsca mógłbym przejąć bo przez kilka lat swojego życia wszystkiego co niezbędne do tego się nauczyłem :) także ja nie muszę się już martwić, że ciężko jest zacząć od zera.

Tak, będę brał socjal, co więcej, rodzinne też bierzemy, a teraz piszę do ciebie z komputera który jest kosztem prowadzenia działalności, podobnie jak opłata za internet :) jeśli się tak nie postępuje to nie ma szans na rozwój firmy. Spróbuj prowadzić działalność płacąc normalnie podatki i w ogóle nie kombinując gdzie tu można coś ominąć albo zabrać coś od państwa.

a wypociny to piszesz ty. Jedziesz po moim wieku, że niby rodzice mnie utrzymują a ja nic nie muszę robić. Może i tak jest ale mógłbym równie dobrze zacząć ćpać albo pić, bo mam wszystko pod nosem a jednak większość życia się tylko uczyłem i pracowałem. Rozumiem, że cię to boli bo to podejście "polaczków". Jesli ktoś ma dobrze to trzeba być przeciwko niemu :) brechtaj sobie dalej, ja nie brechtam, ani nie płaczę bo w przeciwieństwie do ciebie nie przeżywam emocjonalnie żadnej rozmowy prowadzonej za pomocą internetu z nieznajomymi.

Tak, będę brał socjal, co więcej, rodzinne też bierzemy, a teraz piszę do ciebie z komputera który jest kosztem prowadzenia działalności, podobnie jak opłata za internet :) jeśli się tak nie postępuje to nie ma szans na rozwój firmy. Spróbuj prowadzić działalność płacąc normalnie podatki i w ogóle nie kombinując gdzie tu można coś ominąć albo zabrać coś od państwa.

Wzięcie komputera na firmę to nie jest kombinowanie. :d

tyle że to mój laptop osobisty którego nie używam do niczego co związane z firmą, dla rusina to już pewnie coś ohydnego, skoro dziwi mi się że biore socjal

Kupno rzeczy na firmę chociaż nie są w firmie używane a branie socjalu to dwie różne sprawy.

podobne, tu i tu oszukuje się troche państwo ;p mam kolegę, którego mama jest nauczycielką i jest zły na mnie że wezme socjal a on nie może bo dochód na osobę za wysoki mu wyszedł. Dziwi się dlaczego tak jest skoro wcale nie można powiedziec że jestem biedniejszy od niego. To jest jeden z dowodów na to, że lepiej żeby państwo jak najmniej zabierało i jak najmniej, a najlepiej wcale, nie rozdawało. Bo to nie działa a na dodatek marnotrawi efekty działalności swoich obywateli

Brać kasę od panstwa i narzekac na socjal, trochę dziwne