Subject: WTC - 11 wrzesnia

A jaka jest niby? Nieograniczona?

Oczywiscie, ze jest ograniczona. Tak samo jak liczba operacji w szpitalach, pozniej sie czyta, ze w polowie roku zaczyna brakowac kasy i szpital wstrzymuje operacje.

niby logiczne. Chodiz o to, że nie słyszałem o przypadku gdzie ktoś wszystko załatwił, spełniał kryteria ale mu odmówili

Tez o czyms takim nie slyszalem. Szacuja liczbe ciagnacych zasilek na pare lat do przodu, jak ktos spelnia kryteria to raczej nie odmawiają. Najwyzej się bardziej czepiają i w zaleznosci od potrzeb moga na nastepny rok dowalic nowe kryteria i zmniejszyc liczbe uprawnionych

http://www.wprost.pl/ar/446792/Rzad-oszczedza-Maleje-liczba-zasilkow-rodzinnych/

(edited)

a co ty możesz wiedzieć o prowadzeniu firmy jak ty na utrzymaniu rodziców jesteś :D
bełkoczesz swoje durne wywody, a twoim jedynym sukcesem "zawodowym" w życiu jest na razie wyciąganie łapy po socjal.
pójdziesz wreszcie do roboty i zaczniesz zarabiać miliony to będziesz mógł mędrkować, a na razie brechtam z ciebie fajansiarzu.

Dosadnie powiedziane ale faktycznie tak jest.

Dokładnie. Najlepszym dowodem na to, że nic na ten temat nie wie jest to, że według niego wszystko na ten temat wie, bo pomagał rodzicom :P

Ja wiem, że finanse to żydzi, a jak żydzi to 9/11 ale to chyba lekki offtop :)

skwituję wasze wywody lekkim uśmiechem ;) jednak z Polakami nie da się pisać o sukcesach i o tym, że komuś się w życiu powodzi. Cecha narodowa.

kiedyś pomagałem, teraz sam wszystko potrafię zrobić i szczególnie na wakacje zdarzają się dłuższe okresy kiedy to sam całymi dniami to wszystko prowadzę :)

jednak z Polakami nie da się pisać o sukcesach i o tym, że komuś się w życiu powodzi.

Jeśli dla ciebie branie stypendium socjalnego to jest sukces i dowód na to, że Ci się powodzi to chyba coś tu jest nie tak :d

kiedyś pomagałem, teraz sam wszystko potrafię zrobić i szczególnie na wakacje zdarzają się dłuższe okresy kiedy to sam całymi dniami to wszystko prowadzę :)

łał, całymi dniami!? No niesamowite :d

Nikt Cie nie krytykuje z powodów, o których piszesz. Znowu nic nie zakumales :)

to stypendium socjalne to kropla w morzu, przecież co ja za 500zł sobie bym mogl kupić? bede to brał bo uważam, że jeśli się da to trzeba złodziejom zabrać co mi ukradli :)

tak i jak bym musiał to bym prowadził to latami więc moglibyście nie wymyślać sobie historii z palca że ze mnie wielki biznesmen w internecie a w rzeczywistości bym sobie nie poradził. Poradziłbym sobie spokojnie gdybym musiał nagle to wszystko przejąć

Korwin emerytury nie bierze. Dlaczego nie bierzesz przykładu od Mistrza?

to prosze pisać prościej bez ukrytego przekazu ponieważ nie jestem jakimś polonistą :P rusin spytał retorycznie "co ty możesz wiedzieć o prowadzeniu firmy?" a no mogę, wiem wszystko a rusin nie potrafi w to uwierzyć i wy zresztą też. Jak sobie chcecie, ja w tym interesu nie mam żeby was do czegokolwiek przekonywać, chciałem tylko napisać o tym ponieważ zauważyłem że w obecnym świecie mlodych ludzi ma się za kompletnych debili co w wikeu 18-20 lat wszyscy są na utrzymaniu rodziców i nic nie wiedzą o świecie. Jest masa takich ludzi i dlatego wy wrzucacie wszystkich młodych do jednego worka

to stypendium socjalne to kropla w morzu, przecież co ja za 500zł sobie bym mogl kupić? bede to brał bo uważam, że jeśli się da to trzeba złodziejom zabrać co mi ukradli :)

Tyle, że mowa jest tylko o tym stypendium, więc pisanie o sukcesach i o tym jak to Ci się powodzi jest trochę nie na miejscu. :)


tak i jak bym musiał to bym prowadził to latami więc moglibyście nie wymyślać sobie historii z palca że ze mnie wielki biznesmen w internecie a w rzeczywistości bym sobie nie poradził.

Właśnie śmieszne jest to, że prowadzisz ten biznes góra kilka dni i uważasz, że byłbyś w stanie sobie poradzić latami.

Przecież w tych kilka dni nie przejmujesz wszystkich obowiązków tylko pewną część i to jeszcze w okresie kiedy rodzice ostawili wszystko tak aby było jak najłatwiej.