Subject: WTC - 11 wrzesnia

to stypendium socjalne to kropla w morzu, przecież co ja za 500zł sobie bym mogl kupić? bede to brał bo uważam, że jeśli się da to trzeba złodziejom zabrać co mi ukradli :)

Tyle, że mowa jest tylko o tym stypendium, więc pisanie o sukcesach i o tym jak to Ci się powodzi jest trochę nie na miejscu. :)


tak i jak bym musiał to bym prowadził to latami więc moglibyście nie wymyślać sobie historii z palca że ze mnie wielki biznesmen w internecie a w rzeczywistości bym sobie nie poradził.

Właśnie śmieszne jest to, że prowadzisz ten biznes góra kilka dni i uważasz, że byłbyś w stanie sobie poradzić latami.

Przecież w tych kilka dni nie przejmujesz wszystkich obowiązków tylko pewną część i to jeszcze w okresie kiedy rodzice ostawili wszystko tak aby było jak najłatwiej.

Bo nie jest moim mistrzem?

A może dlatego, ze jesteś chciwy? Sam piszesz ze niewiele za 500 zl można kupić (co jeszcze oczywiście bzdura, albo jesteście tak bogaci, ze taka suma możesz się podetrzeć :)).

Kazdy wyciąga wnioski jaki chce. Większość (tak myślę) po przeczytaniu tego co wypisujesz nie ma pozytywnego zdania o Tobie. Te pisanie o tych 5k miesięcznie, naciąganiu państwa mimo wysokiej stopy życia, przejęciu biznesu po paru dniach itd. to brzmi jak dziecinada, taka oderwana od rzeczywistości. Patrzysz na świat chyba przez różowe okulary, choc nie ma co się dziwić jak jesteś na utrzymaniu rodziców, którzy chyba tez nie najlepsze dają Ci wzorce.

Oczywiście wrażanie może być mylne, ale sam na nie zapracowałeś.

No tak to niestety wygląda.

czyżbym słyszał ból dupy bo Jego rodzice majo firmę a Wy musicie orać w polu?

Tobom

jednak z Polakami nie da się pisać o sukcesach i o tym, że komuś się w życiu powodzi

sukcesy? powodzi się?
hahahahahaha
przecież żadnych sukcesów nie odniosłeś, bo jak na razie nie pracujesz i nie zarabiasz, to gdzie ten twój sukces - że socjal dostałeś, chociaż twoi rodzice nie żyją na skraju nędzy?
hahahahaha
jesteś tak głupi, że nie rozumiesz co się do ciebie pisze?

Ewentualnie to swoj bol dupy slyszysz.

mm łatwo ci idzie obrażać ludzi :) a gdzie napisałem że odniosłem sukces? To moi rodzice odnieśli a was pupki bolą i nie możecie usiedzieć przed komputerami bo komuś się dobrze żyje. Pff uprawiajcie swoje pola dalej, jak to dabrov wyżej napisał ;p

To moi rodzice odnieśli a was pupki bolą i nie możecie usiedzieć przed komputerami bo komuś się dobrze żyje.

Tyle, że nie o tym mowa. Mówmy o tym, że piszesz jaki to z ciebie obeznany biznesmen a jedyne co robisz to bierzesz zasiłek.

Poza tym, skąd mamy wiedzieć jak się tobie żyje? :P

a jedyne co robisz to bierzesz zasiłek.

jak możesz pisać, że jedyna rzecz jaką robie to branie zasiłku? nie rozumiem. Zasiłek to tylko mały dodatek. Nie napisałem też nigdzie że jestem obeznanym biznesmenem, tyle tylko że potrafiłbym sam prowadzić firmę rodziców i to wszystko a wy już jak wrony się tu zlecieliście żeby pojechać po czyjejś młodości. Chyba dobrze, że w tym wieku już potrafię coś więcej niż otwieranie piwa i odpalanie papierosa... ale nie, zapomniałem, nie w tym kraju! :P

jak możesz pisać, że jedyna rzecz jaką robie to branie zasiłku? nie rozumiem. Zasiłek to tylko mały dodatek.

Pisałeś, że po co masz coś robić i płacić państwu jak możesz brać kasę.

Nie napisałem też nigdzie że jestem obeznanym biznesmenem, tyle tylko że potrafiłbym sam prowadzić firmę rodziców

Napisałeś, że bez problemu możesz przejąć i poprowadzić latami biznes rodziców. Jeśli do tego nie potrzeba kogoś obeznanego to co to za biznes? Kiosk?

wy już jak wrony się tu zlecieliście żeby pojechać po czyjejś młodości.

Gdzie ja napisałem coś odnośnie twojego wieku?

Chyba dobrze, że w tym wieku już potrafię coś więcej niż otwieranie piwa i odpalanie papierosa...

Śmieszne jest to, że twoim zdaniem potrafisz bez problemu prowadzić firmę :P
(edited)

nie pisałem tak, napisałem, że z chęcią będę to brał bo państwo mi w podatkach zabrało więc łaski mi nie robi.

no to może jestem obeznany w biznesie rodziców ale ogólnie w jakimś wielkim biznesie sie nie znam bo tam już wiedzę i kontakty trzeba miec zdobywane przez dziesiątki lat ;)

na każdym kroku piszecie, że o, znalazł się biznesmen młody na utrzymaniu rodziców. Każdy kiedyś był na utrzymaniu rodziców bo takie są prawa natury, nie widzę w tym nic złego. Jeśli ktos po kimś za to jedzie to znaczy chyba, ze brakowało mu kiedyś tego utrzymania ale to już nie moja wina

a ja tu nie widze nic śmiesznego. Wystarczy kilka lat nauki w jakiejś firmie i jeśli nie jest się kompletnym tępakiem to można wszystko przez te pare lat zrozumiec i się nauczyć. Nie piszę o jakimkolwiek zakładaniu firmy od zera bo to już wyższa szkoła jazdy. Przejęcie dobrze działającej firmy nie jest aż tak trudne, chyba że jest się kompletnie zielonym w tej dziedzinie którą firma sie znajmuje
(edited)

nie pisałem tak, napisałem, że z chęcią będę to brał bo państwo mi w podatkach zabrało więc łaski mi nie robi.

Prosz:
Założyłbym coś na siebie co by mi przynosiło zyski i z czego płaciłbym jakies podatki ale najzwyczajniej w swiecie sie nie oplaca skoro państwo mi zapłaci za nic.

na każdym kroku piszecie, że o, znalazł się biznesmen młody na utrzymaniu rodziców.

Ja nigdzie tak nie pisałem.

ażdy kiedyś był na utrzymaniu rodziców bo takie są prawa natury, nie widzę w tym nic złego.

Tyle, że bycie na utrzymaniu rodziców a bycie na utrzymaniu rodziców i pisanie o tym jakie to wielkie pojęcie na temat biznesu się ma to co innego. :)

to stypendium socjalne to kropla w morzu, przecież co ja za 500zł sobie bym mogl kupić? bede to brał bo uważam, że jeśli się da to trzeba złodziejom zabrać co mi ukradli :)

Dokładnie, niedługo podatki w Polsce dobiją do 90% więc jak coś się da uszczknąć to nie mozna mieć żadnych, ale to żadnych obiekcji:> Ktoś Ci kradnie z każdego tysiaka 900 złotych więc i tak z tego stypendium socjalnego panstwo prawa zeźre co jego:)

Jak to jest, że w skandynawii podatki na poziomie 90% są a jakoś ludziom tam się dobrze żyje? :)