Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Emigracja? Dokąd ?

2007-10-19 21:37:19
ja wybieram sie albo do Stanow, albo do Holandii, conajmniej z jednym kumplem, jeszcze przemyslec musimy gdzie, wiadomo Stany to angielski juz jakies podstawy sa, niderlandzkiego nic a nic ;p jak Stany to tylko Chicago, prawie jak u nas w Polsce tylko ze 10 razy lepiej ;>
(edited)
2007-10-19 21:39:22
hehe:)
2007-10-19 21:44:18
@Spinx
A ja polecam Ci Kanadę. Np. Taki Montreal czy Winnipeg.

1.Kanada
2.Już taki pielęgniarz zarabia przyzwoite sumki :)

3.----
4.Montreal, Winnipeg
5.Ludzie bardzo życzliwi

6.Jak zawsze na początku - aklimatyzacja, zmiana stref czasowych
(edited)
2007-10-19 23:00:35
Co Wy z tymi Stanami ludzie?
Przeciez tam juz nikt nie wyjezdza poza celem turystycznym. Popatrzcie na kurs dolara, przeliczcie pensje na zlotowki, pomyslcie, jak daleko od domu jestescie i wyciagnijcie sami wnioski...

Jesli interesuje kogos cel wylacznie finansowy, to polecam cztery panstwa w Europie:
- Norwegia
- Luksemburg
- Szwajcaria
- Szwecja
2007-10-19 23:21:12
Ja siedze obecnie w Irlandii. Podstawa to jezyk!!!!! I nie chodzi tu o sredniozaawansowanie ;P Tylko FLUENT, bo bez tego coraz ciezej jesli myslisz o czyms innym niz zmywanie czy kopanie. Mozliwosci dla rozkrecenia biznesu duze, duzo ida na reke, np.: podatek mozesz zaplacic po roku od rozpoczecia dzialalnosc, no i inna sila nabywcza pieniadza.
2007-10-19 23:51:51
no dobra
Wyspy zaludnione wiadomo
zalozmy ze znam jezyk FLUENT, czy sa jakies szanse na zdobycie pracy PO STUDIACH w jakis innych krajach niz UK? jak sytuacja wyglada, z tego co slyszalem czytalem, po niektorych kierunkach praca jest i to calkiem niezle platna, ale czy mozliwe jest od razu dostanie takiej pracy, czy trzeba zaczynac od zera?(do bohatera;p)
2007-10-19 23:54:27
myslisz ze zrobią ciebie (ledwo zaczyna/polak w dodatku) odrazu dyrektorem?
2007-10-19 23:57:46
Nigdzie nie dostaniesz pracy dobrej bez zadnego doswiadczenia..
2007-10-20 00:00:02
no ale wiesz ... ludzie to maja marzenia
jedzie do stanów, jeździ hummerem, odpala cygara studolarówkami, biczes dookoła a on piękny i młody

lol
jak juz jechać to tak jak wczesniej napisano - nie do USA tylko do skandynawii
albo do kraju gdzie struktura wieku zatrudnionych daje gwarancje zatrudnienia w przyszłości (np. Japonia)
2007-10-20 00:04:46
Ja mam taki plan/marzenie:

Teraz studiuje zaocznie logistyke na jednej z najlepszych uczelni panstwowych w Polsce. Pewnie niedlugo zaczne prace na stanowisku asystenta w dziale logistyki/spedycji itp, a od tego jest maly krok do zostania pelnoprawnym logistykiem. Mam na to 3 lata powiedzmy (do licencjata). W optymistycznym wariancie zdobywajac licencja bede mial juz prawie 3 lata doswiadczenia w zawodzie, a przede mna tylko magisterka. A pozniej, jak w Polsce praca mnie nie zadowoli, to bez problemu znajde prace za granica z fluentna znajomoscia anglika.
A jak bedzie to czas pokaze
zalezy na jaki czas emigrujesz jeżeli na całe zycie to do stanow i Chicago


a np na 5-10 lat w celu zarobku to z tych co wymieniles to oplaca sie wg. najbardziej Szwajcaria
2007-10-20 00:07:47
Ale Szwajcaria nie jest w UE i tam z praca chyba nie jest tak prosto.. ?
a ja mam do was pytanko


chodzi mi o wyspy...

napewno latwo super pracy tam teraz nie sposob znalesc ale jezeli juz... (wyjazd za 4-5 lat a 5-6 lat)


ile tam mozna średnio miesiecznie zaoszczedzic? jakie stawki wynajmu kwatery itp bo ceny jedzenia itp znam
2007-10-20 00:08:42
kto mowi o posadzie dyrektorskiej?

wiadomo , doswiadczenie musi byc, minimum 2 lata(przynajmniej w moim przyszlym zawodzie), juz o tym nie pisalem bo to jest oczywiste
2007-10-20 00:09:29
niewiem (?) a tam zarobki sa chyba na bdb poziomie wiec jesli sie juz znajdzie prace to napewno pare zlotych zegareczków wyślesz do Polski po jakimś czasie ;)
2007-10-20 00:10:31
Kwatera to zalezy jak sobie zalatwisz.. Ale to od kilkudziesieciu funtow tygodniowo w zwyz (tak slyszalem). Chlopak mojej kolezanki pojechal tam na 3-4 miesiace do pracy w sklepie odziezowym. Jakos tam specjalnie nie oszczedzal, troche sobie kupil rzeczy, troche tez poimprezowal.. A do domu przywiozl 13tys zł