Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »[U21]Towarzyskie
gorszy? nic takiego nie powiedzialem. ale to tyczy sie kazdego. mysle ze jak mialbym spotkac sie z Gustav sebes to tez rozmawial by ze mna inaczej niz z kims kto mu nie podpadl;p moze z uplywem % rozmowa stala by sie "lzejsza" ale to tez kwestia charakteru;p i masz racje pewnie z kazdym da sie dogadac;p
ja wychodze z zalożenia, ze do kazdego startujesz z równego pułapu i dopiero po rozmowie mozesz sobie powiedziec jaka jest ta osoba :)
wiedzą jaką fałszywą osobą byłeś , jesteś i będziesz. :)
już nie ogarniam Twojego paplania - albo mamy tutaj do czynienia z rozdwojoną jaźnią albo z brakiem umiejętności kontrolowania własnych emocji.
Wiesz czasami mam wrażenie, że Ty lubisz udowodnić nam, że jednak jesteś lubiany :D
w jakim celu informujesz Nas tutaj, w wątku o meczach towarzyskich, że masz kaca po spotkaniu z kolegami? Kogo to za przeproszeniem obchodzi - jak człowiek chwyć za telefon, skontaktuj się z kolegami od kieliszka, zapytaj o zdrówko i kiedy powtórka :PP
a co do wspólnego picia - zazwyczaj pijam z przyjaciółmi, w towarzystwie doborowym, w którym czuję się komfortowo. Z Tobą prawdopodobnie nie miałbym tematu - po prostu się różnimy, ale w zasadzie to nigdy nic nie wiadomo :P
już nie ogarniam Twojego paplania - albo mamy tutaj do czynienia z rozdwojoną jaźnią albo z brakiem umiejętności kontrolowania własnych emocji.
Wiesz czasami mam wrażenie, że Ty lubisz udowodnić nam, że jednak jesteś lubiany :D
w jakim celu informujesz Nas tutaj, w wątku o meczach towarzyskich, że masz kaca po spotkaniu z kolegami? Kogo to za przeproszeniem obchodzi - jak człowiek chwyć za telefon, skontaktuj się z kolegami od kieliszka, zapytaj o zdrówko i kiedy powtórka :PP
a co do wspólnego picia - zazwyczaj pijam z przyjaciółmi, w towarzystwie doborowym, w którym czuję się komfortowo. Z Tobą prawdopodobnie nie miałbym tematu - po prostu się różnimy, ale w zasadzie to nigdy nic nie wiadomo :P
Skończ już pierdzielić, bo się nudny jak flaki z olejem robisz :)
Szukasz problemów na siłę i Ci to dobrze wychodzi tylko nie wiem jaki masz w tym cel. :)
Szukasz problemów na siłę i Ci to dobrze wychodzi tylko nie wiem jaki masz w tym cel. :)
a co do wspólnego picia - zazwyczaj pijam z przyjaciółmi, w towarzystwie doborowym, w którym czuję się komfortowo.
zapomniałeś dodać 'dlatego jestem abstynentem' :-)
zapomniałeś dodać 'dlatego jestem abstynentem' :-)
jak można szukać problemów w sieci? :D
*skończymy tą całą dywagację jak mi odpowiesz co miałeś na celu umieszczając tutaj wpis o wczorajszymi piciu?
*skończymy tą całą dywagację jak mi odpowiesz co miałeś na celu umieszczając tutaj wpis o wczorajszymi piciu?
mysle ze jak mialbym spotkac sie z Gustav sebes to tez rozmawial by ze mna inaczej niz z kims kto mu nie podpadl;p
Zdziwiłbyś się. Nawet ostatnio o tym samym rozmawialiśmy na spotkaniu z Brokusem i Dzidzią, to było chyba nawet na temat mojej nieskrywanej nigdy niechęci na sk do Loczentego. To że sobie lubie czasem "powkurw...rzać" co niektórych głównie dla zabawy z obserwacji ich "pocenia się z wściekłości i okazywania własnych słabości" :d nie oznacza że w realu nie mógłbym pogadać z gościem o normalnych sprawach, wypić piwko, pośmiać się.
No wybacz że miałbym komuś skręcić kark za to ze nie mogę dogadać się z nim w śmiesznej gierce internetowej, a niektórzy mam wrażenie podchodzą do tej gry właśnie jak do życia codziennego. Z brokusem też nie raz mieliśmy mocno odmienne zdanie a jakoś nie pozabijaliśmy się nawzajem :d
Zdziwiłbyś się. Nawet ostatnio o tym samym rozmawialiśmy na spotkaniu z Brokusem i Dzidzią, to było chyba nawet na temat mojej nieskrywanej nigdy niechęci na sk do Loczentego. To że sobie lubie czasem "powkurw...rzać" co niektórych głównie dla zabawy z obserwacji ich "pocenia się z wściekłości i okazywania własnych słabości" :d nie oznacza że w realu nie mógłbym pogadać z gościem o normalnych sprawach, wypić piwko, pośmiać się.
No wybacz że miałbym komuś skręcić kark za to ze nie mogę dogadać się z nim w śmiesznej gierce internetowej, a niektórzy mam wrażenie podchodzą do tej gry właśnie jak do życia codziennego. Z brokusem też nie raz mieliśmy mocno odmienne zdanie a jakoś nie pozabijaliśmy się nawzajem :d
o że sobie lubie czasem "powkurw...rzać" co niektórych głównie dla zabawy z obserwacji ich "pocenia się z wściekłości i okazywania własnych słabości"
dlatego sie uczepilem do ciebie;p poprostu podpadles ;p
ale widac ze rowny gosc jests skoro tak piszesz;)
dlatego sie uczepilem do ciebie;p poprostu podpadles ;p
ale widac ze rowny gosc jests skoro tak piszesz;)
a nie można bez tego już skończyć?
Chyba Kruziu nie musi ci się tłumaczyć z tego co napisał? Szczególnie, że akurat to nie dotyczy ciebie
Chyba Kruziu nie musi ci się tłumaczyć z tego co napisał? Szczególnie, że akurat to nie dotyczy ciebie
mnie tylko bobbaz umial wyprowadzic z równowagi chyba,. choc w sumie jeszce bajtak tez
ja cie wyprowadze z równowagi , dobra wodka i pare piwek i bedziesz na czworaka chodzil :)
dzis lejemy madziarów, taxe i skład wybrał nasz mega hiper borkos:)