Subject: Freestyle

dodam też że zazwyczaj na te pasy trzeba sobie uczciwie zapracować :D

zazwyczaj to slusznie uzyte slowo ;)

nieprzypadkowo ;)

przynajmniej miales mozliwosc zapoznania sie z kartotekami, a mnie to akurat strasznie ciekawi, za co jestem jak juz jestem karany, az tak surowo :)
(edited)

Adamovic dzisiaj znowu dał popis ;)
A podobno Japonia była faworytem ;p

Niemożliwy Adamović znów dał opis ;D

za to u mnie ładnie Ogungbure zagrał.
(edited)

A ty co grajków Faworyzujesz??

Ps.czy Nigeria jest az taka słaba ze innych att nie ma

ze musza grać z Miernymi formami

niestety - jest na tyle słaba, ale w dzisiejszym meczu forma nie przełożyła się wynik.
ze musza grać z Miernymi formami
mierną ma tylko Aijbola drugi ma magiczną, a zagrał słabiej niż ten z mierną.

(edited)

Dał popis, czyli widzę nie oglądałeś. Marnował wszystko jak leci. Nie uznaję żadnego tłumaczenia mojego zwycięstwa Adamovicem, bo o ile pamiętam wszystkie 6 goli po strzałach głową, a gdyby miał ten łeb trochę bardziej prosty to skończyło by się na 15.

25-2 w strzałach i pozdrowienia dla pseudoznawców, którzy i tak znajdą inną przyczynę takiej dominacji. Skład lepszy, owszem, ale nie na taką miazgę. Do tego, Adamovic nie mógł przejść obrony rywali, a napastnik japoński spokojnie dawał radę moim boskaczom, więc nie płakać o różnicy w składach, bo skoro taka różnica taktyczna pomiędzy managerami, to mecz na remis powinien być, a tym czasem wasz ukochany, niczym Murinho, Dżilerek rozbił Japonię i jest w ćwierćfinału gównianego, bo gównianego, ale zawsze turnieju.

Muszę Ci pogratulować i zwrócić honor - ładnie to wszystko wymyśliłeś i Japonia rozgromiona. Widzę, że stosujesz taktykę z jednym napastnikiem, przekonała Cię? Ja jakoś nie mogę się przekonać, może dlatego, że trzeba mieć mocną obronę i boskiego wingera co by to idealnie dogrywał.

Akurat tutaj nie Ciebie miałem na myśli, szczególnie o mojego kochanego Rafusia chodzi, który tak wywyższał Wojciana, który myślę i tak robi bardzo dobrą pracę, ale jak widać w konfrontacji ze Słowenią prowadzoną przeze mnie był bez szans.

Ale to przecież Ja Jilerku ;*

Jiler do Rafaello
Akurat tutaj nie Ciebie miałem na myśli, szczególnie o mojego kochanego Rafusia chodzi,


hahahahahahahah padłem!!


Rafaello = Rafuś przecież!! ;P

Co Ty żeś zrobił z nickiem!?

@: epic fail z mojej strony:-P

@dd: A o meczu już nic? :-D

(edited)

Musiałem służbowo ;P nie spodziewałeś się, że Ja wstrętny narzekacz coś takiego nabryzgole? ;>

Powiem szczerze, w najpiękniejszym śnie, w którym wszystko byłoby ładne i miłe, nie widziałbym takiego aktu z twojej strony. No nic, dziękuje bardzo w takim razie :-)