Subpage under development, new version coming soon!
Subject: [El. MŚ] Litwa vs Polska
no takiego selekcjonera sobie naród wybrał to ma ;pp
a tak poważnie : głowa do góry Bartucha i jedziemy dalej !! :>
a tak poważnie : głowa do góry Bartucha i jedziemy dalej !! :>
Ma Pan rację Panie nieczeski Prezesie z nieczeskich Kryr. I Pan, Panie Bartucho też ma Pan rację ma. Nie ma co rąk łamać i nóg wykręcać. Teraz trzeba spara rozegrać (chyba wiem z kim :), a potem Honduras tak pokozytać co by mieszkańcom Tegucigalpy na samo słowo Polska przedwczorajszym barszczem się odbijało.
najlepiej, gdyby to był barszcz ukraiński. bo gorszy, więc mniej przyjemne będzie.
Jako selekcjoner muszisz sie do tego przyzwyczaic chyba wiedziales na co sie piszesz :p jak wygrasz to powiedza ze tak powinno byc i nie ma w tym twojej zaslugi bo przecierz mamy najsilniejsza repke a jak przegrasz to wszystko jest twoja wina
Tu nie chodzi o to co się dzieje na forum, tylko sam wiem, że dałem dupy i tyle i to jest fakt niezaprzeczalny;)
Generalnie wiedziałem dobrze na co się piszę;) Wiem, że tutaj zwycięstwo to chleb powszedni, a porażka to coś na co tylko czeka część 'widowni';)
(edited)
Generalnie wiedziałem dobrze na co się piszę;) Wiem, że tutaj zwycięstwo to chleb powszedni, a porażka to coś na co tylko czeka część 'widowni';)
(edited)
Co do wyniku to sie zgodze ale teraz juz takie sa repry ze nie ma nic pewnego wszystko sie wyrownalo i wynik zalezy teraz do taksy i szczescia bo jak widac moldawia dzisiaj z niemcami jechala a wygrac im sie nie udalo wiec ja tam bym sie nieprzejmowal trzeba tylko wyciagnac wnioski z przegranej i bedzie git masz jeszcze kupe czasu na poprawe dzisiejszej wtopy
**********************************************
SOBOTA, 15.12.2012, GODZ. 12.00 EL. MŚ -> POLSKA vs LITWA
Po sobotniej porażce z liderem rankingu - Włochami, Reprezentację Polski czeka walka o eliminacyjne punkty z liderem grupy - Litwą, która ma na swoim koncie komplet punktów. Po blamażu z kadrą Azzurri i równie słabym pierwszym występie z Litwą, Bartucha ma idealną okazję do rehabilitacji. Jeśli Polska chce się liczyć w walce o pierwsze miejsce w grupie, bezwzględnie musi wygrać najbliższy mecz. Litwini wygrywając sobotnie starcie zapewnią sobie awans na MŚ z pierwszego miejsca, co będzie nie lada niespodzianką.
Napewno Polsce nie będzie łatwo pokonać gości. Kat biało-czerwonych z pierwszego spotkania - Vaclovas Chontas - nadal prezentuje wysoką formę, nic nie ustępuje mu drugi z napastników - Grigas Grabusovas, a i legenda SK - Rolandas Miasojedovas nie spuszcza z tonu. Do tego trzeba dodać - robiącego świetną robotę na trenerskim stołku - PashinhO. Litwini to napewno bardzo solidna i poukładana drużyna.
Z kolei Polscy napastnicy ostatnio są na bakier ze skutecznością. W ostatnim sparingu z Włochami strzelili zaledwie 1 bramkę na 14 oddanych strzałów, marnując przy tym idealne wręcz okazje do zdobycia bramki. Czy Bartucha da szansę rehabilitacji tym samym graczom czy też postawi na innych? Czy w końcu Polska zagra na miarę swoich możliwości - jak choćby w inauguracyjnym spotkaniu El. MŚ z Duńczykami? Pytań jest wiele, na niektóre z nich odpowiedź uzyskamy już w sobotę w samo południe.
SOBOTA, 15.12.2012, GODZ. 12.00 ZAPRASZAMY DO ŚLEDZENIA MECZU Z LITWĄ NA ŻYWO!
OGLĄDAJ TUTAJ
**********************************************
GARŚĆ STATYSTYK.
Mecz z Litwą będzie trzynastym w historii spotkaniem pomiędzy tymi drużynami. Litwini byli naszymi jednymi z pierwszych rywali. Debiutancki mecz miał miejsce jeszcze w 2005 roku, gdzie Polacy zwyciężyli 6:0. Sobotni mecz będzie dopiero drugim, gdzie Polacy będą występować w roli gospodarza. Poprzednio taki stan rzeczy miał miejsce w czerwcu 2011, kiedy to pokonaliśmy Litwinów 6:2. Statystyki są dla nas bardzo korzystne, choć w poprzednim spotkaniu zostaliśmy nieco sprowadzeni na ziemię, mówiąc delikatnie. W pozostałych meczach to nasi sąsiedzi opuszczali plac gry na tarczy i miejmy nadzieję że w sobotę nie będzie inaczej. Bartucha zapowiada rewanż, zobaczymy jak mu to wyjdzie.
Lietuva - Polska 0:6 (tow)
Lietuva - Polska 0:8 (tow)
Lietuva - Polska 1:5 (tow)
Lietuva - Polska 1:2 (tow)
Lietuva - Polska 3:2 (tow)
Lietuva - Polska 4:5 (tow)
Lietuva - Polska 1:3
Lietuva - Polska 2:6 (MŚ)
Lietuva - Polska 1:7 (MŚ)
Lietuva - Polska 1:6 (MŚ)
Polska - Lietuva 6:2 (tow)
Lietuva - Polska 4:1 (El. MŚ)
Bilans: 12 meczów ... 10 - 0 - 2 ... 59:20 na korzyść Biało-Czerwonych
Strzelcy bramek:
Polska:
6 - Maciej Zydorowicz
4 - Lesław Pater, Wit Cichoń, Paweł Turkowski, Paweł Baszczyński, Damian Dzigoński, Mścisław Klytta
3 - Marek Brzostowski, Henryk Prus, Szczepan Rolczak
2 - Jakub Montwiłł, Julian Cieślik, Gierczak, Cezary Piękny, Amadeusz Jabłko
1 - Szczęsny Niezgoda, Mścisław Jakubowski, Julian Krzyszałowicz, Kamil Cieciura, Szczęsny Gajos, Gąbka, Iwan Lepper, Remigiusz Hypsior.
Litwa:
6 - Emilijus Kueinskas
4 - Vaclovas Chontas
2 - Aldimantas Sirotavičius, Polichronijus Raupenas, Gediminas Meldaikis
1 - Vladislovas Korsakas, Salomonas Ašutaitis, Alarionas Penauskas, Javaldas Radis
**********************************************
(edited)
SOBOTA, 15.12.2012, GODZ. 12.00 EL. MŚ -> POLSKA vs LITWA
Po sobotniej porażce z liderem rankingu - Włochami, Reprezentację Polski czeka walka o eliminacyjne punkty z liderem grupy - Litwą, która ma na swoim koncie komplet punktów. Po blamażu z kadrą Azzurri i równie słabym pierwszym występie z Litwą, Bartucha ma idealną okazję do rehabilitacji. Jeśli Polska chce się liczyć w walce o pierwsze miejsce w grupie, bezwzględnie musi wygrać najbliższy mecz. Litwini wygrywając sobotnie starcie zapewnią sobie awans na MŚ z pierwszego miejsca, co będzie nie lada niespodzianką.
Napewno Polsce nie będzie łatwo pokonać gości. Kat biało-czerwonych z pierwszego spotkania - Vaclovas Chontas - nadal prezentuje wysoką formę, nic nie ustępuje mu drugi z napastników - Grigas Grabusovas, a i legenda SK - Rolandas Miasojedovas nie spuszcza z tonu. Do tego trzeba dodać - robiącego świetną robotę na trenerskim stołku - PashinhO. Litwini to napewno bardzo solidna i poukładana drużyna.
Z kolei Polscy napastnicy ostatnio są na bakier ze skutecznością. W ostatnim sparingu z Włochami strzelili zaledwie 1 bramkę na 14 oddanych strzałów, marnując przy tym idealne wręcz okazje do zdobycia bramki. Czy Bartucha da szansę rehabilitacji tym samym graczom czy też postawi na innych? Czy w końcu Polska zagra na miarę swoich możliwości - jak choćby w inauguracyjnym spotkaniu El. MŚ z Duńczykami? Pytań jest wiele, na niektóre z nich odpowiedź uzyskamy już w sobotę w samo południe.
SOBOTA, 15.12.2012, GODZ. 12.00 ZAPRASZAMY DO ŚLEDZENIA MECZU Z LITWĄ NA ŻYWO!
OGLĄDAJ TUTAJ
**********************************************
GARŚĆ STATYSTYK.
Mecz z Litwą będzie trzynastym w historii spotkaniem pomiędzy tymi drużynami. Litwini byli naszymi jednymi z pierwszych rywali. Debiutancki mecz miał miejsce jeszcze w 2005 roku, gdzie Polacy zwyciężyli 6:0. Sobotni mecz będzie dopiero drugim, gdzie Polacy będą występować w roli gospodarza. Poprzednio taki stan rzeczy miał miejsce w czerwcu 2011, kiedy to pokonaliśmy Litwinów 6:2. Statystyki są dla nas bardzo korzystne, choć w poprzednim spotkaniu zostaliśmy nieco sprowadzeni na ziemię, mówiąc delikatnie. W pozostałych meczach to nasi sąsiedzi opuszczali plac gry na tarczy i miejmy nadzieję że w sobotę nie będzie inaczej. Bartucha zapowiada rewanż, zobaczymy jak mu to wyjdzie.
Lietuva - Polska 0:6 (tow)
Lietuva - Polska 0:8 (tow)
Lietuva - Polska 1:5 (tow)
Lietuva - Polska 1:2 (tow)
Lietuva - Polska 3:2 (tow)
Lietuva - Polska 4:5 (tow)
Lietuva - Polska 1:3
Lietuva - Polska 2:6 (MŚ)
Lietuva - Polska 1:7 (MŚ)
Lietuva - Polska 1:6 (MŚ)
Polska - Lietuva 6:2 (tow)
Lietuva - Polska 4:1 (El. MŚ)
Bilans: 12 meczów ... 10 - 0 - 2 ... 59:20 na korzyść Biało-Czerwonych
Strzelcy bramek:
Polska:
6 - Maciej Zydorowicz
4 - Lesław Pater, Wit Cichoń, Paweł Turkowski, Paweł Baszczyński, Damian Dzigoński, Mścisław Klytta
3 - Marek Brzostowski, Henryk Prus, Szczepan Rolczak
2 - Jakub Montwiłł, Julian Cieślik, Gierczak, Cezary Piękny, Amadeusz Jabłko
1 - Szczęsny Niezgoda, Mścisław Jakubowski, Julian Krzyszałowicz, Kamil Cieciura, Szczęsny Gajos, Gąbka, Iwan Lepper, Remigiusz Hypsior.
Litwa:
6 - Emilijus Kueinskas
4 - Vaclovas Chontas
2 - Aldimantas Sirotavičius, Polichronijus Raupenas, Gediminas Meldaikis
1 - Vladislovas Korsakas, Salomonas Ašutaitis, Alarionas Penauskas, Javaldas Radis
**********************************************
(edited)
Heh... qwa znów w ryj 3:1... Znów 1/8 strzałów wpadło. Znów pudła na pustą i niestrzelone samnasamy, a u nas firanka w bramce i jeżdżone DEFy przez nzm technika (Grabus). Zaryzykowałem tą drugą taksą i niewypaliła totalnie. Generalnie idź pan w ... :P
(edited)
(edited)
Dziekuje za dwa super sparingi! na 15 min superdivine nie mozy trafic w pusta bramke.. strzelilby tam, mysle wynik bylby calkiem drugi. Szczescie jest na mojej stronie w tym sezonie :) Dobrze, ze obroncow wystawilem do przodu , sporo spalonych z tego wyszlo.
Zycze powodzenia na mistrzostwach swiata! Zeby tylko nie trafic znowu w ta sama grupe :D
P.S Grabus ma boska technike. Nie mysle , ze za 2 miesiecy jemu technika spadla na -2 w 28 lat .:)
(edited)
Zycze powodzenia na mistrzostwach swiata! Zeby tylko nie trafic znowu w ta sama grupe :D
P.S Grabus ma boska technike. Nie mysle , ze za 2 miesiecy jemu technika spadla na -2 w 28 lat .:)
(edited)
Grabus jak grał u Krishnaka (mój ligowy rywal) to miał z tego co kojarzę nzm technikę to musiał skoczyć w międzyczasie - skoro tak to zwracam honor:) Co nie zmienia faktu, że nadboscy obrońcy w formach nie dawali mu rady.
Niestety skuteczność miałem jaką miałem, do tego Twój GK działał cuda w bramce, a mój zagrał jak zagrał:P Generalnie dałem ATT dobrze ustawionych, tylko zbyt długo trzymałem ich w okolicy pola karnego i stąd ta liczba spalonych, bo do prostopadłych fajnie wychodzili. Co tego jednak jak labo nie trafiali albo... wbiegali w Twojego GK.
Gratulacje!
(edited)
Niestety skuteczność miałem jaką miałem, do tego Twój GK działał cuda w bramce, a mój zagrał jak zagrał:P Generalnie dałem ATT dobrze ustawionych, tylko zbyt długo trzymałem ich w okolicy pola karnego i stąd ta liczba spalonych, bo do prostopadłych fajnie wychodzili. Co tego jednak jak labo nie trafiali albo... wbiegali w Twojego GK.
Gratulacje!
(edited)