Subject: [MŚ] 1 MECZ -> Polska vs Holandia

Cały mecz zdecydowanie dla Holandii. To oni stwarzali sytuacje podbramkowe i jedną z nich (niestety!) wykorzystali. Holendrzy byli szybsi i mieli chyba lepiej ustawioną taksę (chwała brokusowi). Wydaje mi się, że wbrew rankingowi ten mecz był najtrudniejszy i jeżeli Bartucha dobrze porusza piłeczką, to awans jest do ugrania. Trzeba coś zmienić, bo w naszej reprze nie dzieje się dobrze. Jeśli nie wyjdziemy z grupy- sezon stracony.

Ale Twoim w koncu wpadlo. Inna sprawa ze ten Twoj napad jezdzil po nboskich defach jak chcial:P Dla mnie mecz na remis. Kazdy w grupie bedzie tak wygladal. Komu silniczek bramke wylosuje ten wygra:P

Moim zdaniem Polska zagrała zbyt defensywnie i za bardzo zachowawczo.. no ale to normalne bo tylko ja bylem taki glupi zeby wyjezdzac 4 defami na estonie albo 3 na grecje ;p

Mnie zalatwilo czerwo...

W setkach wydaje mi się, że poszło na styk - musiałbym jeszcze raz obejrzeć, ale teraz średnio mam czas. Także nie wiem czy zbyt defensywnie, bo i po statach i po meczu widać co innego;) A tak jak mówię - czasy, gdzie była róznica klas między PL a resztą dawno minęły (zresztą to też w statach widać). Jakbym się na środku odkrył to byś mnie prostopadłymi zabił - zobacz sobie ile piłek DMy przecięły;)

Po raz pierwszy widziałem przemyślaną taktykę, brakowało mi tylko zagrożenia z boku

Czyli trzeba bylo wstawic 12 gracza??;)

a kibice? ;D

całe eliminacje walczyłem z tym srodkiem.. jedno co zaryzykowalem to zaciesnilem te defy zebys mnie srodkiem nie pojechal, jakbys dal skrzydlo to by roznie moglo byc.. w sumie nie wyciagnales wnioskow po naszym pierwszym meczu bo wygrales wtedy 4-1 a nalezalo sie tak 1-1.. same glowki ci wchodzily wtedy wiec moze to Cie uspilo :p zagralem niemal identyczna taksa, wprowadziłem troche zmian.. napady dalem tez wyzej przez co sie łapały na spalone ale uznalem ze lepiej tak niz jakbys mnie miał od przodu odbierac.

Nie przejmuj sie Bartucha jeszcze nie wszystko stracone;) a to ja jestem najgorszym trenerem Polski ;)
(edited)

Jakbym dał któregoś MIDa szerzej to była by padaczka ze środkiem pola (już i tak Czusz grał trochę szerzej). Generalnie mecz na styk, ale co z tego jak w plecy.Szwech poprzeczka, Szewczyk słupek i pograne;) Dzisiaj był mecz GK. Brokus miał swoje okazje, ja miałem swoje. Skończyło się najgorzej jak mogło.

Do tego mieliśmy trochę też niefart z taksami, bo na warunku od 60 w przypadku porażki była ustawiona druga taksa na 3 ATT (60, 70, 75, 80), NED strzelili w 71, ale kolejna przerwa w grze poszła dopiero w 85 minucie, a wtedy było już pozamiatane.

Ed. Brokus - jakich wniosków?:) Chodziła mi po głowie ta taksa z pierwszego meczu, nawet na PA była o niej gadka dłuższy czas, ale wczoraj wieczorem jednak - bez uzgadniania - sam ustawiłem to 5-3-2, bo stwierdziłem, że 1 ATT to jednak lipa. Jak widać - dwóch to też lipa jak na PL:D
(edited)

w sumie spodziewalem sie ze zagrasz 4 defy jednak i w razie porazki cie skrzydlem pocisne jakos..

ed. apropo PA mam nadzieje ze szybko tam nie wroce :p
(edited)

No ja mówilem brokusowi że jak zagra Duchewicz to przerypie ale na szczęście dla niego nie zagrał:) Myslałem ze jak wrócił do kadry w tej formie to zagra:> Źle funkcjonuje pomoc w PL, niby praktycznie identyczne ustawienie twoje i brokusa a jego midy grały lepiej dla oka, zdecydowanie płynniej i z logiką. No ale są jeszcze 2 mecze, oby nie były meczem o wszystko i meczem o honor, dasz rade:)

No ja rzucilem propozycje gry na 2 napadow, a moze takze na 4 defow - czyli 4-4-2 z wingiem.

Obejrzalem meczyk - emocje byly, to najwazniejsze:> Mecz - hmm na remis, takie 2;2 wlasnie:P

Graty!;>

Jak teraz remis z Estonią ugrasz to będziesz o krok;) a my z Borkiem nóż na gardle.

mówiłem po losowaniu, ze Estonia jest dla mnie najgorsza.. gralem z nimi w zeszlym sezonie, w sumie z wszystkimi tymi ekipami i z Estonia mecz wyszedł mi totalnie najgorzej. Oczywiscie wyniki poszly w swiat, ale ja tam swoje w meczach widzialem ;p

nie wiem co zagrac z Estonia, stracilem kluczowego mida bo rozgrywal ladnie pile dzisiaj

ed. no wy z borkiem macie mecz o wszystko za tydzień
(edited)

Borek trochę Ci Estończyków wyciął - jeden ma pograne, a drugi jak ma +5 dni to też ma pograne, bo pewnie mu nie zejdzie;) Szkoda, że dzisiaj nei skończyło się remisem, chociaż co by nie było to i tak przy remisie kolejne 2 trzeba wygrać, jak się nie obrócisz to dupa z tyłu;)