Subject: [Euro u27] FINAŁ: Polska vs Chorwacja

szczególnie jak koleś wyskakiwał w powietrze a potem spadał na kolana... Szok że się nie połamał ;p

i ta piosenka o narkotykach, gdzie było widać że "normalni" to oni nie są :>

byłem na ich koncercie i w sumie był zajebisty

Ten kombajn? :p

tak - piękny, amerykański ;p

przescoutowałem wszystko co się dało, przysiadłem raz jeszcze do taksy i do składu. W 100% jestem pewien, że zagrają najlepsi, a co z tego wyjdzie to się okaże jutro:P start o 12:P

Chyba zaraz zaczynamy. Przypadkiem tutaj wpadłem to poudaję że się interesuję :->

właśnie włączyłem - ale mamy dziurę w obronie, zupełnie jak Szopy wczoraj - fuks że po chwili 2:0 nie było tylko ich gamoń podawał

hmmmm... nie wszyscy naraz z tymi gratulacjami dla selekcjonera ! ;p

gratulacje - z gry chyba dogrywka się należała ale fajnie że jest puchar - a mecz ciekawy

Nie wiem jak poruszyć temat pedałów co by zaczęło coś się dziać :d

Gratulacje!

16 chłopa w szatni obu drużyn pod prysznicem ? Co za pedały :-/

Dzięki. Sporo szczęścia, ale bez tego ani rusz:P Mecz na remis. W sumie tego się spodziewałem. Najważniejsze, że jest złoto - fajne zakończenie przygody z PL:)

@paź - czułem, że zagrają skrzydłem, ale nie myślałem, że ustawi tak szeroko ATT. Idealnie się wstrzelił z nimi w nasze dziury. Guzowaty miał dzień konia na szczęście;) Choć i ich GK nieźle sięgał:)

nooo - nasz GK to pomnik powinien mieć - i rzeczywiście Sparrow idealnie się wstrzelił tymi napadami - pewnie oglądał mecze i całkiem sensownie to ustawił - ja tak samo jak Ty ustawiam często 5 w tyle więc muszę uważać - wczoraj mi tak hiszpanie czasem między bocznym a zewnętrznym środkowym wpadali
(edited)

ja zawsze dawałem ich bliżej siebie, ale czując, że zagrają WINGiem rozciągnąłem ich trochę. Liczyłem, że jednak zadziała 'automat' i w razie 'w' będzie łatał tą dziurę, a tutaj klops:P Za szeroko trochę byli, o jakiś 1 sektor. Jakaś nauczka jest na przyszłość, dobrze, że bez większych konsekwencji;)
ich GK też piły sięgał no i jakąś tam poprzeczkę ustrzeliliśmy. Generalnie jak przeszli na 4-3-3 to się zrobił kocioł z tyłu, bo 2 ATT było w dziurach między skrajnymi a środkowymi DEFami. Ale jakoś udało się dociągnąć;] Inna sprawa, że na warunku była 5-2-3 w razie remisu w 75/90' także jakby tą 4-3-3 zostali to naszych 3 ATT też powinno wtedy siać zamęt w jego 4 DEFów;]
(edited)

oni mieli 2 poprzeczki w ciągu 2-3 minut, w tym bombę z 30-35 metrów - ogólnie fajny meczyk jak na sokkera

no te z 30-35m to nieźle przydzwonił:P Witczak w meczu z MP mi taką w lidze zasadził na 3-2:P

Graty Bartucha, a poza tym ładnie mnie załatwiłeś w jutrzejszym barażu:(