Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: [SPAR] Polska vs Holandia

2013-12-13 10:23:41
Bartucha to All
**********************************************



SOBOTA, 14.11.2013, GODZ. 12.00, MECZ TOWARZYSKI -> POLSKA vs HOLANDIA

Czwarty pojedynek Bartucha vs Brokus na arenie międzynarodowej, czwarte - a zarazem ostatnie - starcie Reprezentacji Polski z Holandią, w czasie, gdy prowadzili je w/w selekcjonerzy. Obaj po sezonie żegnają się ze swoimi kadrami. Napewno ostatni mecz potraktują poważnie i będą chcieli zwycięstwem zakończyć przygody z kadrami. Dotychczas Polacy wygrali dwa pojedynki [4:1 i 3:1], Pomarańczowi zwyciężyli raz - 1:0. Kto zwycięży w czwartym pojedynku?

ZAPRASZAMY DO OGLĄDANIA MECZU 'NA ŻYWO' JUŻ W SOBOTĘ O GODZINIE 12:00!

OGLĄDAJ TUTAJ

**********************************************

Legendarny Stryj swego czasu o Holendrach rzekł takowo:

Kraj w którym można bezkarnie jarać haszysz i marihuanę. Kraj w którym dozwolona jest eutanazja. Kraj w którym narodowe święto wyzwolenia z powodu oszczędności obchodzi się raz na 5 lat. Proszę Państwa! Oto Holandia. Kraj wiatraków, tulipanów, rowerów i skarbonek.

Holendrzy - ludzie z depresji
Wiemy, że Holender który nie ma roweru czuje się nieszczęśliwy. I jeśli z tego powodu akurat nie narzeka, to z pewnością uwielbia ponarzekać na pogodę. Z prezentami świątecznymi w Holandii też mają jak nie u ludzi, bo Święty Mikołaj przychodzi do nich już w listopadzie. Za to gdy przychodzi zima, każdy porządny Holender wbija się w łyżwy i śmiga na łyżwach aż do wiosny. Nie dość, że Holendrzy mieszkają na depresjach, to w sprawach zaludnienia gęsto u nich jak u mrówków. Naród to pracowity, pragmatyczny, oszczędny i lubiący dobrze zjeść. Dania z reguły są niewyszukane i proste jak budowa cepa, ale za to smaczne i treściwe.

Stamppot, pożyczone jajko i sąsiadka.
A skoro o jedzeniu mowa to polecam wariację Stamppotu, czyli holenderskiej papki z ugotowanych warzyw podanych wraz z mięsiwem. Studentom i Holendrom się podoba, bo dość tanie, syte i można odsmażać w nieskończoność.

Wędzony koniecznie boczek 200g
Wędzona koniecznie kiełbasa 200g
Jedna biała cebula
Pół główki białej kapusty
Pół kilograma ziemniaków
Nóż, garnek, sól, pieprz
Garnek do gotowania i woda
Źródło ognia.

Pyry, ziemniaki lub kartofle (pół kilograma styknie w sam raz) tniemy, siekamy lub rąbiemy w plastry i w małej ilości H2O wstawiamy w garnku do gotowania. Po kilku minutach dodajemy do gara pokrojony w kostkę wędzony (koniecznie wędzony bo inaczej lypa) boczuś i koniecznie wędzoną kiełbasę. Przykrywamy gar pokrywką niech sobie to wszystko pyka na ogniu. Następnie musimy znaleźć połówkę małej, białej kapusty. Kapuchę chlastamy w małe kawałki. Podobnie traktujemy cebulę. Gdy wszystko potniemy - wrzucamy do garnka. Solimy i pieprzymy. Pozostaje nam czekać. Gdy wszystko ładnie się rozgotuje, a w kuchni pachnie jak diabli wykładamy na talerz i częstujemy naszą sąsiadkę. W przypadku braku sąsiadki wyżeramy sami prosto z garnka. Dobre, smaczne, pożywne i dość tanie holenderskie danie, bo pieniądz u Holendra to rzecz ważna. Holender to taki drugi Szkot. Belgowie pasjami nabijają się z Holendrów i z tego ich skąpstwa.

A czy wiecie jak brzmią dwa pierwsze słowa w holenderskiej książce kucharskiej?
- Pożycz jajko!
- A co następuje po nich?
- Nabierz wody z kanału, włóż jajko do garnka i wystaw garnek na słońce.

Sokker i brokuły
Oto cała Holandia. :) Najedzeni? Sąsiadka nakarmiona? Zatem wracajmy do piłki nożnej i do Sokkera, bo Holandia w Sokkera gra i to całkiem, całkiem. Ciekawie robi się zwłaszcza teraz, gdy sokkerową Holandię prowadzi człowiek z warzywem na głowie. :)

Zatem do zobaczenia na meczu. I przypominam. Nie zapomnijcie nakarmić sąsiadki. :)


**********************************************
(edited)
2013-12-13 15:36:48
Pierwszy! :)
2013-12-13 15:37:10
Drugi! :)
2013-12-13 15:37:20
Ostatni! :p
2013-12-13 16:10:36
czeeeeeciiiiiii
2013-12-13 21:32:19
Dzięki za solidnie przepracowany okres w naszej dorosłej NT, mimo braku spektakularnego sukcesu to był dobry okres, choćby ze względu na Twoją komunikację z 'kibicami'... Powodzenia ;)
2013-12-13 21:34:09
nooo - kontakt z nami, 4-5 osobami miał dobry ;p


kibice ;dddd
2013-12-13 21:44:03
Lepszy dobry kontakt z 4-5 osobami i traktowanie ich jako KIBICÓW, niż bandą lansujących się nawzajem "gosposi", gotowych wylizać sobie wzajemnie brudne garnki (w kuchni, wiadomo o co chodzi)
2013-12-13 21:45:18
no niestety zabrakło tej kropki nad 'i' czyli złota na MŚ. na pocieszenie jest złoto z ME u27, choć tylko nieoficjalne. no i ten brąz z MŚ.
2013-12-13 21:50:52
a Ty wszędzie musisz jadem charkać, nawet tutaj? Przecież wśród tych "kibiców" są też "gosposie" więc nawet jak już pieprzysz to 3po3
2013-12-13 21:55:45
Ktoś musi być taki kto nie będzie się wspólnie z wami klepał po dupach czy po czym się tam klepieta - bo inaczej ta gra zdechłaby już pewnie ze dwa lata temu, albo jeszcze lepiej :> jarzysz Szopie? Mam nadzieje że tak, bo jeśli nie to dogorywasz razem z wzajemnie pocieszającymi się gosposiami :d
2013-12-13 21:57:58
czyli że te wszystkie ataki nerwicowe to zaplanowane działanie wymierzone w ratowanie umierającego pacjenta ? nieeee, za mało dziś piwa żeby zajarzyć :>

a właśnie - żubra dziś sobie łykłem po długiej przerwie, da się żyć :)
2013-12-13 22:01:27
Jak to "da się żyć" ? :d Przeca żuber najlepszy :>

czyli że te wszystkie ataki nerwicowe to zaplanowane działanie wymierzone w ratowanie umierającego pacjenta ?

Kiedyś Ci to wszystko wytłumaczę, o ile gra do tego czasu nie zdechnie, może chociaż Ty prosty szop to zrozumiesz skoro inne matoły tego nie rozumieją :>
2013-12-13 22:05:18
no niech będzie że dobry, ale nie najlepszy

jak mi kiedyś będziesz tłumaczyć to wszystko od razu pokażę Ci smaczniejsze browary - i to wcale nie tam żadne za 10 złotych jak niektóre burżuje z tematu o piwie ;p
2013-12-13 22:13:50
Nie ma smaczniejszego browara od Żubra :d . Wróć... to znaczy są, ale to kwestia dyskusyjna. Mam tu na myśl przykład że powiedzmy kupuję sobie jedne z najsmaczniejszych piw dla mnie, czyli Budweiser i Perła 'Eksportowa', ale są one dla mnie smaczne jednorazowo, bo na dłuższą metę (powiedzmy dłuższy wieczór) wolę się skidać moim Żubrem niż tym "smacznym" Budweiserem ktory zbrzydnie mi po 2-3 butelce :d
2013-12-13 22:15:33
perła się zepsuła niestety :(