Subject: [U21][MŚ]Finlandia - Polska

uffff :)

No, możesz odetchnąć, wyruszam z odsieczą :P
Dzięki mnie unikniesz kompromitacji...ale tylko w następnym meczu :D Jeśli oczywiście o panie wysłuchasz rad :>

to zależy od tych rad :>

Czyli wątpisz w mój geniusz taktyczny...to źle :)
(edited)

Uratuję Cię z większą skutecznością niż kiedyś borek próbował uratować Raula :P
Także jutro przedstawię Ci gdzie moim zdaniem popełniłeś błąd, jak i wykażę Ci jak w prosty sposób ograć następnego rywala :>
Eh paździerz, paździerz, a mówiłem daj sobie spokój z reprą... :P

OC triumfuje :P

wiem, wiem - zalogować się na konto I-solta i zwolnić z repki wszystkich graczy :>

p.s. przedstawię Ci gdzie moim zdaniem popełniłeś błąd - tylko jeden ? :)


ale tak całkiem serio - uważam, że założenia taktyczne były dobre, kurs obrany słuszny. Obrona zachowywała się dobrze, pomoc spełniła większość celów (liczyłem na więcej prostopadłych), napastnicy mieli po kilka dogodnych okazji - gdyby mecz skończył się 3:0 dla nas - to nikt nie nazwałby tego niesprawiedliwym wynikiem

ale i tak liczę na Twój referat - świadomy swoich braków, nie odmawiam gdy ktoś chce pomóc :)

Skończmy z tą kurtuazją, i tak mnie nie darzysz sympatią :)
Ale wybaczam Ci!

Czy dobrze obrałeś kurs? Wątpie
Dlaczego? To jutro :)

wiem, wiem - zalogować się na konto I-solta i zwolnić z repki wszystkich graczy :>

to jest nawet wykonalne :p

xd

to jeszcze nie pisałem do Ciebie w tej sprawie ?? :>

tez sie chetnie dowiem czegos na temat taktyki :P

kiedy ogłoszenie raportu komisji bieżuńskiej ?

Nie chce mi się rozpisywać dlatego tak w skrócie:
- ogromnym błędem było "szerokie" rozstawienie napastników...byli nie tylko zbyt daleko odsunięci od siebie, ale także zbyt "szeroko" rozstawieni względem środka boiska...za bardzo na obrzeża pola karnego ich wywaliłeś...
- za nisko wypuściłeś linie pomocy...graliśmy 5 obrońcami a więc pomocników można było puścić śmielej do ofensywy...z tego wynikł kolejny problem, linia pomocy była zbyt mocno cofnięta i dlatego napastnicy musieli się mocno cofać...a co za tym idzie nie było szans na prostopadłe piłki...
- samo ustawienie pomocników było dość zaskakujące...środkowy pomocnik musiał mocno zasuwać podobnie jak boczni, którzy musieli wypełniać funkcje i wingów i środkowych midów...a ewidentnie za tym nie nadążali
- błędem największym było wyjście 5 obrońcami...graliśmy pierwszy mecz i siła ataku powinna iść z naszej strony....
- co do defensywy...zastrzeżeń większych nie mam


To tak w skrócie, jak odpadniemy z MŚ to wtedy się rozpisze :P


A co do następnego meczu, z Węgrami.
Wystarzy (tylko nie orientuje się czy dysponujemy do tego odpowiednim zawodnikiem) puścić winga...zagrać 4-3- 1xwing- 2
I polegną
Obejrzyj sobie w meczach taktyki ich coacha, rzadko jest przygotowany na winga, a nawet jak jest to robi to tak niefortunnie że wing i tak się przebije :>
Wtedy napadów blisko siebie i blisko "centrum" pola karnego i zwyięstwo pewne :P

(edited)

no i trzeba powołać awaryjnie do kadry jakąś alternatywę do ataku...np mojego Kurmańskiego ;p

Granie wingiem w U21 z doświadczenia wiem niestety, że opłaca się tylko jak wing to naprawdę kozak - jak dotąd był taki w PL za mojej kadencji 1 - Maćkowiak od maureen w sezonie eliminacyjnym (był chyba 4x olcha). W obecnym sezonie najlepszy materiał na winga w formie (i bez chyba też) wygląda tak:

przeciętny Kondycja beznadziejny Bramkarz
magiczny Szybkość dostateczny Obrońca
niesamowity Technika świetny Rozgrywający
znakomity Podania przeciętny Strzelec

to nie jest dobra opcja, chociaż całkowicie jej nie wykluczam

Próbowałem też opcji na 3 napadów gdzie jeden ma ładne skille midowe (znów wracamy do problemu - to jest U21, czyli zawodnicy mocno jeszcze nie rozwinięci) - obecnie takiego nie posiadamy moim zdaniem, żeby dał radę

Nie wiem jaką Ty wyznajesz filozofię budowania czegokolwiek - ja staram się budować z tego co mam, a nie z tego co mógłbym mieć.

Skoro już uznaliśmy, że granie bokiem nie do końca jest słuszne to warto byłoby wykorzystać jak najlepiej grę prostopadłą - a co za tym idzie jeśli chciałbyś wąsko ustawić napastników, musiałbyś wąsko ustawić pomocników więc wyszedłby zbity klops.

- za nisko wypuściłeś linie pomocy...graliśmy 5 obrońcami a więc pomocników można było puścić śmielej do ofensywy...z tego wynikł kolejny problem, linia pomocy była zbyt mocno cofnięta i dlatego napastnicy musieli się mocno cofać...a co za tym idzie nie było szans na prostopadłe piłki...

ja miałem wrażenie, że pomoc momentami była zbyt wysunięta. Tu piłkarze nie myślą, tylko robią (albo powinni) robić to co zakłada taktyka - to nie ludzie. Więc zdanie o cofających się napadach jest idiotyczne - mało tego, liczba spalonych (jak na mecze z naszym udziałem to i tak mało) świadczy o tym, że napastnicy byli raczej wysoko ustawieni.

- samo ustawienie pomocników było dość zaskakujące...środkowy pomocnik musiał mocno zasuwać podobnie jak boczni, którzy musieli wypełniać funkcje i wingów i środkowych midów...a ewidentnie za tym nie nadążali

to były dokładnie takie założenia i je w miarę realizowali. Jedyne czego żałuję to że pomocnicy nie mają wyższej kondycji ale niestety nie każdy chce ją trenować w pogoni za kasą.


p.s. Gdybyś zadał sobie trochę trudu, zobaczyłbyś że podobny system 5-3-2 wygrał nam poprzednie MŚ - czyli ostatecznie taki zły nie jest :>

co do jednego zdania się zgadzam - system 4-3-1-2 byłby bardzo ciekawy, mecz niedawny Malezji jak dobrze pamiętam, pokazał że może to być fajna opcja - ale raczej dla seniorów.

Skoro już uznaliśmy, że granie bokiem nie do końca jest słuszne to warto byłoby wykorzystać jak najlepiej grę prostopadłą - a co za tym idzie jeśli chciałbyś wąsko ustawić napastników, musiałbyś wąsko ustawić pomocników więc wyszedłby zbity klops

Pfff...straszne...Ty nic nie kapujesz :/


ja miałem wrażenie, że pomoc momentami była zbyt wysunięta.


Bez komentarza

Więc zdanie o cofających się napadach jest idiotyczne - mało tego, liczba spalonych (jak na mecze z naszym udziałem to i tak mało) świadczy o tym, że napastnicy byli raczej wysoko ustawieni.


Nawet nie wiesz o czym piszesz :)



Nie będe się tutaj rozpisywał...kompletnie nie masz pojęcia o tym co piszesz i robisz...i to jest zaskakujące...nie wiem jak ktoś taki dopchał się do koryta...widocznie dobra gadka wystarczy
Nie wiem też jak zdobyłeś MŚ, widać na farcie też można jechać...ale jednorazowo :)
Także nie łudź się, obrony tytułu nie będzie
Podejrzewam nawet, a wręcz jestem pewien po tym co piszesz iż nawet nie wyjdziemy z grupy :)
Przykre, ale cóż. Powodzenia, bo na pewno Ci się ono przyda :P


P.S. Teraz zawołaj kolegów z PA żeby popisali takie same bzdury jak wypisałeś teraz Ty...cobyś się nie ośmieszył :)


(edited)