Subject: [U21][MŚ] Polska - Czarnogóra

Tym razem nie będzie studia, ide w zasade miej wyj.... a będzie Ci dane.

informuje tylko o stanie rzeczy na dzien dzisiejszy

Brazylijczy na swoim forum namawiają trenera zeby podlozyl się w meczu z Azerami, co wyeliminuje nas ostatecznie z turnieju.
Ich trener oficjalnie jest przeciwko podkładaniu się, ale rowniez oficjalnie oświadczył, że "zagra drugim składem i eksperymentalną taktyką, tak jak w meczach towarzyskich, w których nie obchodzi go wynik".
Na forum brazylii można znaleźć hasztagi #entregabrasil, które podobno nawołują własnie do podłożenia meczu, na internationalu wchodzą ich trolle i wstawiają np #Polishbabycry, ale upominane zapewne przez Woody'ego kasują posty
Seymur - trener Azerów pisze otwarcie na forum międzynarodowym o "meczu przyjazni" w ostatniej kolejce rozgrywek grupowych, więc mozna się domyslac ze rowniez forsuje pomysł brazylijczyków.

Podsumowując, zrobię wszystko żeby wygrać wysoko z czarnogórą, ale raczej możemy już pakować walizki, mimo wszystko z krytyką prosze czekać do piątku, bo dopiero wtedy bede mogl zająć się juz tylko polemiką z wami, poki co chce sie skupic na meczu. pozdro

[URL=http://info.flagcounter.com/nwda][/URL]

(edited)

Trzymam kciuki do końca :) a jak sie podłoża to frajerka totalna :) bo skoro z nami wygrali i uważają sie zapewne za lepszych to robienie takich numerów wszystkiemu przeczy i pokaże tylko jak bardzo sie nas w tym turnieju boja :D a wygrać MŚ i tak nie wygraja :D

dokladnie:) juz mowilem, że skoro trener zrobi to pod preekstem bojaźni o kontuzje i kartki to zycze im samych kontuzji dwa dni pozniej w niedziele;p a jak odpadną np w 1/8 to nikt ich nie bedzie pamietal z wyniku, tylko z podejscia anty fair play.

zaraz pewnie wpadnie bizon i chociaz obiecal nie pisac do piatku to moze nie wytrzymac;) nie chce sie usprawiedliwiac i teraz pisac ze wszyscy przeciwko mnie, bo wiem ze z azerami moglem zagrac lepiej, inaczej i wygrac, długo prowadzilem ale nie wygrałem ostatecznie, co dzisiaj ma znaczenie w tym ukladzie gier. Tym bardziej szkoda ruchania z brazylią, gdzie pewnie wygralibysmy z 3 lub 4-2 mając do dyspozycji 11stu zdrowych pilkarzy na boisku a nie 9ciu

Seymur - trener Azerów pisze otwarcie na forum międzynarodowym o "meczu przyjazni" w ostatniej kolejce rozgrywek grupowych, więc mozna się domyslac ze rowniez forsuje pomysł brazylijczyków.

Trudno, aby było inaczej i nie forsował pomysłu Brazylijczyków;)

Panowie, sytuacja "lekko" podobna do tej w której niedawno w realu znalazła się Legia! Mistrz Polski dwukrotnie upokorzył(!) mistrza Szkocji. Legia pokonała Celtic w dwumeczu aż 6:1!!! Kto awansował dalej??? Szkoci;) Doszło do kuriozalnej(!) w piłce decyzji, gdzie zdecydowanie lepszy zespół na boisku odpada! Po decyzji UEFA Legia zaczęła "skomleć" o "zachowanie z duchem sportu, czyli z duchem fair play". Honor, poczucie sprawiedliwości i ambicja? To już się nie liczy! Hasło FAIR PLAY widnieje jedynie(!) na sztandarach FIFY i UEFY. To pusty slogan, "fajny" chwyt dla marketingowców. Kogo on teraz obchodzi??? Wracając do sokkerowej rzeczywistości... Tutaj NIKT Nas nie oszukał. Do żadnego "błędu administracyjnego" nie doszło. Przegraliśmy(?) w uczciwej, boiskowej walce. Byliśmy(?) słabsi i tyle. Znaki zapytania postawiłem CELOWO, gdyż dopóki piłka w grze, to tli się nadzieja... Może silnik meczowy w jakiś cudowny sposób wydyma Azerów pomimo ich najsilniejszego składu? Kto wie, kto wie;)

zaraz pewnie wpadnie bizon i chociaz obiecal nie pisac do piatku to moze nie wytrzymac;)

Obiecałem powstrzymać się od krytyki, a to co innego;) W powyższym poście nie krytykuję prowadzenia przez Ciebie reprezentacji, tylko opisuję swoje "luźne" spostrzeżenia;) Poza tym, możliwe, że jeszcze wyjdzie "na Twoje" i wtedy, to Ty będziesz triumfalnie mnie tutaj "ustawiał" na forum. Nigdy NIC nie wiadomo! Czasami, kiedy stoimy na krawędzi, los potrafi odmienić się o 180 stopni. Życzyłbym sobie, aby wyszło na... Twoje;)

Przegraliśmy(?) w uczciwej, boiskowej walce. Byliśmy(?) słabsi i tyle.

do tego odniose się po MŚ bo teraz wywołałoby to znowu długą dyskusje


Tymczasem osiągnąłem na internationalu to co chciałem. Woody jest pożądnie wkurzony na swoich rodaków, ze na międzynarodowym zrobił się duży ferment wokół brazylijczyków i ich podejscia (namawianie do przegranej) wiec jezeli cokolwiek mogloby wpłynąć na faobregasa czy jak mu tam zeby postarał się wygrac mecz to własnie jego osoba i ta sytuacja ktora jest teraz.

Więc prosze żeby juz nikt z Polaków nie pisał o tej sytuacji na internationalu bo przedobrzymy, teraz to inne narodowosci powinny wyrazic swoje zdanie i jezeli poprą mnie i moją opinie, to moze brazylia ugnie się pod presją, tylko takie wyjscie widze oprocz silniczkowego ruchania azerów
(edited)

Ale to jak Brazylia zamiast swoich najlepszych piłkarzy wystawi zmienników to jest skazana na porażkę z jakimiś patałachami z Azerbejdżanu czy innego Abidżanu?

azerbejdżan to nie patałachy przeciez, moim zdaniem mają lepszy pierwszy skład niz brazylia pierwszy

Dokładnie.. Azerowie sa mocniejsi. Wiec jak Brazylia wystawia drugi sklad to nie mniej nie wiecej jak podłożenie sie :D

To nie jest tak prosta sytuacja, że zagra jak z nami - jest ok, zagra słabszym skłądem == jest pipą i się podłożył. Przecież tu w grę wchodzi fakt, że on nic nie musi, awans ma, więc raczej powinien pomyśleć już o pierwszym rywalu fazy pucharowej, ergo oszczędzić przynajmniej tych najlepszych. Nie mówię o wymianie całego składu (choć to też byłoby zrozumiałe), ale zagranie pełnym, najsilniejszym składem byłoby ze strony trenera brazyliskiej U21 nieodpowiedzilnością i pokazem amatorstwa, szczególnie, że kadra Brazylii raczej nie jest tak szeroka jak kadra Polski i jakby jakiś jego gwiazdor doznał kontuzji w piątkowym meczu to by miał dopiero przesrane, bo przecież w fazie pucharowej będą lepsze teamy niż jakiś Azerbejdżan.

Poza tym, to jest oczywiste, że gość się nie ma zamiaru podkładać i w ogóle takie podejrzenia a tym bardziej oskarżenia są śmieszne. Nie jest jakaś brazylijską pipką, więc pewnie nie ma też mentalności tamtejszej w większości gówniarskiej społeczności. Może i chce wystawić rezerwy, ale nie w celu podłożenia się, bo dalej będzie chciał wygrać ten mecz, tylko w celu oszczędzenia jego gwiazd (których są jednostki a nie dziesiątki).

Nie ma co się nad tym zresztą rozwodzić, tylko lepiej skupić się na Czarnogórze, bo tak czy siak, niezależnie od poczynań Fabbrogasa czy jak mu tam, musimy liczyć na zwycięstwo Brazylii i tego problemu nie przeskoczymy, choćby nie wiem ile nic nie znaczących postów jeszcze się tu pojawiło i ile jeszcze żalów wylałby air na międzynarodowym forum.

Plus jest taki, że ten "mecz przyjaźni" o którym - nie wiem czy w żartach czy na serio - pisze trener Azerów jest niemożliwy do zrealizowania.

zgadzam sie z tobą wina stoi po stronie polskiej ze do takiej sytuacji wogóle doszło a brazylijczyk byłby idiota gdyby nie wykorzystał takiej sytuacji nie oszukujmy sie to my jestesmy pionierami w tej grze i jako polacy mamy prawo oczekiwać samych zwyciestw (co wcale nie jest takie proste) jeśli odpadniemy to wina jest nasza i tyle nie ma co zakłąmywać rzeczywistości

słusznie, wygrać następny mecz - a co będzie to będzie

Przecież tu w grę wchodzi fakt, że on nic nie musi, awans ma, więc raczej powinien pomyśleć już o pierwszym rywalu fazy pucharowej, ergo oszczędzić przynajmniej tych najlepszych. Nie mówię o wymianie całego składu (choć to też byłoby zrozumiałe), ale zagranie pełnym, najsilniejszym składem byłoby ze strony trenera brazyliskiej U21 nieodpowiedzilnością i pokazem amatorstwa, szczególnie, że kadra Brazylii raczej nie jest tak szeroka jak kadra Polski

100% racji. W ogóle widzę, że podzielasz mój punkt widzenia... Poza tym, chciałbym zapytać - a niby z jakiej racji Brazylia ma POMAGAĆ Polsce? Czy to jest jej jakiś zasrany OBOWIĄZEK? Nie. Grają tak, jak chcą! I mają prawo niektóre mecze traktować "poważnie", a inne "mniej poważnie", lub... "kompletnie niepoważnie". To jest ich ŚWIĘTE PRAWO! Dlatego nie wiem, skąd ta cała dyskusja nad POSTAWĄ FAIR PLAY Brazylii??? Przecież BRAZYLIA GRA FAIR PLAY, niezależnie od tego, jakim składem zagra w piątek. Wypracowali sobie w sposób UCZCIWY już wcześniej awans, dlatego muszą się martwić Polacy, a nie kto inny. Nam nikt nie bronił, być teraz na miejscu... Brazylii.

---

Generalnie na otwartym forum nie pisałbym jak zagram;)

nigdy nie pisalem;) niby mice90 tu nigdy nie zawitał, ale niech Ci bedzie;)