Subject: Reprezentacja Polski

zobaczymy w maju... teraz nie ma sensu gdybać... grupa wydaje się dobra ale dobre to my losujemy praktycznie za każdym razem a zawsze z tego gówno wychodziło...

zobaczymy w jakiej formie lewy będzie, bo wystarczy że jakas kontuzje zlapie to automatycznie nawet od węgrów wpiernicz mamy :P

Muszę się z TW Alek zgodzić w tej kwestii.

hhaha

zeby z kims przegrac trzeba tracic gole a Lewandowski jest bardziej od strzelania ;p

Kazdy narzekal ze Lewy nie strzela w kadrze za duzo a jest schiza ze bedzie lipa gdy dozna kontuzji i nie zagra, zero logiki

bedziemy sie martwic jak faktycznie zlapie kontuzje ;p

za kazdym razem jest, ze grupa niby taka dobra ;p
w sumie ostatnio nasi nie grali zle, ale czy awansują z 2 to przekonany wcale nie jestem.

grupa lipna, myslalem, ze w koncu trafimy na jakas fajną ekipę


kiedy trafimy na anglie, hiszpanie, holandie?
niemcy ukraina irlandia z kazdymi gramy dosc czesto

Na Holandie? :)) Holandia teraz nie ma jakichś oszałamiających nazwisk, tylko Robben ciągnie ten wózek

Przeciez Holandii na ME nie bedzie ;P
Liczylem na Hiszpanow i rewanz :P

też liczyłem na wszystko poza Niemcami bo to już nudne. Poza tym mimo całkiem dobrych wyników w ostatnich paru meczach to jednak Niemcy to Niemcy. Poza tym po eliminacjach szansa na to, że nas zlekceważą jest jednak mała.

Ukraina też mnie jakoś nie bawi, ani medialni, ani słabi.
No i ta Irlandia Północna - wolałbym np. Albanie ale narzekać nie będę.

ogólnie słabo... grupa nudna i idealna do pompowania balonika bo przecież my już z Niemcami o pierwsze gramy...

Właśnie jak to jest, że niektóre drużyny grają ze sobą tak często? My z Niemcami to przecież mam wrażenie, że kilka razy w roku gramy. A np. z takimi Hiszpanami to ani w eliminacjach, ani na mistrzostwach, tylko towarzyskie.

peszek ;p

zawsze musi być jakaś taka ekipa, którą los lubi... Niemcy czy Angole ;p

dla Holendrów to zawsze Belgowie się kojarzą czy też Czesi :D

nie chodzi nawet o nazwiska tylko zeby bylo ciekawiej

holendrzy czesto na czechow trafiali :) i danie chyba tez
anglicy mi sie jakos kojarzą z wlochami


nasi mogli by sie sprawdzic np. ze szwecją :) albo z belgią.

Nam ze Szwecja idzie jak krew z nosa ...

Z pierwszego koszyka nie mielismy wyboru, z kazda ekipa mozna bez wstydu przegrac
z drugiej strony zawsze mozna ugrac jakis remis i obwolac to sukcesem, albo i przegrac z honorem i duma

Z innymi druzynami potencjalnie slabszymi bedziemy faworytami ze wzgledu na nasze nazwiska i dobra gre w eliminacjach, jednakowoz z kazdym mozemy przegrac wygrac lub zremisowac
kluczowa bedzie dyspozycja dnia, indywidualne bledy i przygotowanie do turnieju

Jerzy Engel? To Pan?