Subject: »»Inter Mediolan

dokladnie... taki walczak jak Capitano przydaje sie w kazdej druzynie

ronaldo chyba przyszedl wczesniej... przed MŚ we Francji... przynajmniej tak mi sie wydawalo...

Każda ma w skłądzie takiego walczaka ;).
Juve ma Nedveda, Milan ma Gattuso, Liverpool ma Gerrarda...

milan ma tkiego Maldiniego, juve ma Delpiero
u nas jest Il Capitano

no a mistrzostwa byly we wakacje przeciez :)

No to symbole, taki się złożyło, że Zanetti jest w Interze i symbolem i walczakiem :P. A Stankovic?

to chyba w sensie za taki symbol to maldini i del piero w milanie i juve... za taki agresorow i walczacych do konca i nie odpuszczajacych to bym wzial wlasnie gattuso... a w juve nie wiem... no moze faktycznie ten nedved mimo ze to ofensywny zawodnik...

Stanko jest bogiem strzalow z dystansu zaraz po Recobie - jesli chodzi o nasza druzyne oczywiscie ale to fakt slusznie zauwazyles ze stanko to walczak bo jest chlopak ambinty - jak kazdy serb prawie

tak, tak wlsnie o sym,bole mi teraz chodzilo

jush predzej matrix czy cordoba... ogolnie nasz obrona jest spoko... ;]

stankovic czy do takiego strickte walczacego zawodnika? hm... ja bym chyba go tak do konca nie zaliczyl... to zalezy od wystepu... niedawno ogladalem mecz z lazio to zabardzo sie nie pokazywal z zadnej strony dobrze jak dla mnie.... on bardziej w ofensywie jakos kreuje stuacje rozrzucaja pilki na skrzydla lub te jego niesamowite strzaly z dystansu...

Wiesz, jak dla mnie to Nedved mógłby się spełnić nawet jako boczny obronca ;). Lata facet mimo lat ciągle po całym boisku :). Aż miło patrzeć :).

Edytka mówi, że nie długo do Juve przychodzi drugi walczak- Salihamidzić, heh wtedy mecze Juve będę oglądał z dwa razy większą chęcią :).
(edited)

Nedved nalezy do tych cudownych czeskich dzieci - czesi ogolnie sa bardzo mocni a dobry zawodnik sprawdzi sie tam gdzie kaze mu grac trener

no jak to jest teraz to nie wiem... nie ogladalem dawno meczu Juve bo raczej nie transmituja meczy Serie B a skrotow ich meczy nie ogladam bo nie jestem ich kibicem ale wczesniej z Serie A to pamietam ze latal po tym skrzydle po calej dlugosci boiska...

Teraz też lata i latać będzie ;). Serie B to była ciężka liga, mała rola taktyki dużo siły i waleczności- taka mała Liga Angielska. Czasami bałem się o wyniki spotkań (wiadomo- murowanie bramki + walka poniżej pasa niektórych klubów...), ale kiedy grał Nedved to zawsze byłem pewien, ze będzie dobrze, a szczególnie jak grał razem z Del Piero ;).

ja to pamietam mecze juve w LM w tv jak pokazywali - powiem tak: nie pamietam meczu w ktorym grali dobrze BEZ Nedveda w skladzie

a jesli chodzi o nas to nie pokazuja Interu wogole caly czas tylko te same kluby, te same mordy pokazuja
nonstop chelsea-barca, barca-chelsea, milan, chelsea-barca bayern-manchester

Bo Nedved to taki silnik Juve, płuca, koń pociągowy, bez niego by nic nie było, aż strach pomyśleć co będzie jak go zabraknie... trzeba będzie zmienić styl gry...

Wiesz te kluby, które wymieniłeś jednak zachodzą dalej, lub są bardziej popularne co zrobisz...