Subpage under development, new version coming soon!
Subject: nowy prezes PZPN
nie zachcialo sie ze szfabami tylko powiedzial ze gdyby ukraincy nie wyrobili to albo zrobimy sami albo z niemcami:/ a co? ty bys pewnie wolal ze jak ukraincow wywalą to zebysmy polecieli tez razem z nimi nie? zamiast robic z niemcami:/ wielka duma pieprzona:/ zal mi takich kolesi:/ co do wypowiedzi lato to slusznie myśli ze gdyby sie ukraincom nie udalo to za wszelka cene i tak musimy byc organizatorami Euro i wtedy nie wazne juz czy sami czy z kim bo poprostu euro w polsce musi wypalic a nie ze przez ukraine i swoja jakąś głupią solidarnosc z nimi polecimy na pysk... trzeba dbac o swoj interes... tylko troche nie madre bylo mowic to na glos ale to swoja droga...
1. Ukraina ma na razie małe problemy. Na tyle małe, że głupawe teksty o tym, że możemy pójść do komunii z Niemcami są po prostu idiotyczne.
2. Nie wiem, czy ot tak, można sobie zmienić współpartnera. Nie jestem pewny, czy UEFA na coś takiego pozwoliłaby.
3. Przekornie powiem, że mi nie przeszkadzałaby komitywa ze Szwabami. Wręcz przeciwnie, dużo bym dał, gdyby Niemcom powinęła się noga i zagrali jakiś ćwierćfinałowy mecz tej imprezy np w Poznaniu, gdzie zjechałoby ich parę tysięcy... Oj, mieliby na pewno zajebiste wspomnienia ;)))
4. A już na poważnie, nic się nie stanie, jeśli odbiorą nam Euro. To co mogliśmy ugrać na tej imprezie (stadiony) już ugraliśmy. Niczego więcej już nie osiągniemy (no moze poza jakimś mini sukcesem piłkarzy), wręcz przeciwnie, my, kibice możemy wiele stracić.
5. Tak czy owak, Lato to zabetonowany beton.
2. Nie wiem, czy ot tak, można sobie zmienić współpartnera. Nie jestem pewny, czy UEFA na coś takiego pozwoliłaby.
3. Przekornie powiem, że mi nie przeszkadzałaby komitywa ze Szwabami. Wręcz przeciwnie, dużo bym dał, gdyby Niemcom powinęła się noga i zagrali jakiś ćwierćfinałowy mecz tej imprezy np w Poznaniu, gdzie zjechałoby ich parę tysięcy... Oj, mieliby na pewno zajebiste wspomnienia ;)))
4. A już na poważnie, nic się nie stanie, jeśli odbiorą nam Euro. To co mogliśmy ugrać na tej imprezie (stadiony) już ugraliśmy. Niczego więcej już nie osiągniemy (no moze poza jakimś mini sukcesem piłkarzy), wręcz przeciwnie, my, kibice możemy wiele stracić.
5. Tak czy owak, Lato to zabetonowany beton.
I dlatego wlasnie wolalem zeby juz zostal Listkiewicz...wiadomo bylo ze jak beda wybory to Lato albo Krecina wygraja. Glosuje sie na kumpli.
"A już na poważnie, nic się nie stanie, jeśli odbiorą nam Euro. To co mogliśmy ugrać na tej imprezie (stadiony) już ugraliśmy. Niczego więcej już nie osiągniemy (no moze poza jakimś mini sukcesem piłkarzy), wręcz przeciwnie, my, kibice możemy wiele stracić."
co za łep :l to co tu napisales swiadczy o tym ze wogole nie wiesz o co chodzi:/ euro musi sie odbyc ze wzgledu na inwestorow zagranicznych, promocje turystyczna kraju, wplywy z pobytu kibicow i druzyn, rozwoj nie tylko stadionow ale przymuszenie do rozwoju infrastruktury ogolnie, itd itp, a jak ty widzisz euro tylko w postaci stadionow to gratuluje:/ poza tym wymien mi liczby albo artykuly z ktorych tak genialnie stwierdziles ze poza stadionami to z niczym innym nie zdazymy, a jak ci tak nie zalezy to proponuje zebys na czas Euro zamknal sie w domu i nie wychodzil na zewnatrz bo takich "kibicow", nie tylko reprezentacji ale też "kibiców" rozwoju kraju, nie potrzebujemy
co za łep :l to co tu napisales swiadczy o tym ze wogole nie wiesz o co chodzi:/ euro musi sie odbyc ze wzgledu na inwestorow zagranicznych, promocje turystyczna kraju, wplywy z pobytu kibicow i druzyn, rozwoj nie tylko stadionow ale przymuszenie do rozwoju infrastruktury ogolnie, itd itp, a jak ty widzisz euro tylko w postaci stadionow to gratuluje:/ poza tym wymien mi liczby albo artykuly z ktorych tak genialnie stwierdziles ze poza stadionami to z niczym innym nie zdazymy, a jak ci tak nie zalezy to proponuje zebys na czas Euro zamknal sie w domu i nie wychodzil na zewnatrz bo takich "kibicow", nie tylko reprezentacji ale też "kibiców" rozwoju kraju, nie potrzebujemy
1. No wybacz, że taki małolat jak ja nie wie o co chodzi :))). Bo Ty z pewnoscią jesteś omnibusem;))).
2. Co mnie, mądry człowieku, jako kibica, obchodzi infrastruktura poza stadionowa (hotele, autostrady itp)? Po pierwsze - NIC. Ale jest jeszcze, znacznie ważniejszy punkt drugi. Tejże infrastruktury, żadne Euro nie poprawi. Widziałeś jak było w Austrii? Drogi rozkopane, hoteli brak... I jakoś ani UEFA nie odebrała viceszkopom imprezy, ani ich rząd nie przejmował się tym, ze Euro'08 za pasem a tu nic... I tak samo będzie w Polsce, jeżeli ktoś wierzy, że wizja zbliżających się Mistrzostw sprawi, że wyrosną nam nagle autostrady i hotele, to jest dość naiwny.
3. W poprzednim poście nie napisałem, że z niczym nie zdążymy, tak precyzując. Napisałem, że niczego więcej niż te cztery (może sześć) stadiony nie ugramy. Zresztą stadion Lecha "buduje się sam" i jego rozbudowa nie ma nic wspólnego z Euro.
4. Ostatnie zdanie to prawda. Kibiców takich jak ja nie potrzeba. Na taką imprezę potrzebni są "kibice" a nie kibice. Potrzebni są przebierańcy jakich wymyśliła sześć lat temu Korea, biznesmeni, którzy zostawią w sklepach, pubach, na stadionach, funty, euro, złotówki, kibice, którzy nigdy wcześniej nie widzieli na oczy żadnego stadionu (no chyba, że w telewizji) i nie bardzo wiedzą gdzie się znjadują, kibice, którzy zamiast dopingować, bawić się, będa sobie zajadali słonecznik, czy kiełbasy itp, itd, szkoda gadać... Dla prawdziwych fanów od iluś już lat, nie ma na takich imprezach miejsca.
2. Co mnie, mądry człowieku, jako kibica, obchodzi infrastruktura poza stadionowa (hotele, autostrady itp)? Po pierwsze - NIC. Ale jest jeszcze, znacznie ważniejszy punkt drugi. Tejże infrastruktury, żadne Euro nie poprawi. Widziałeś jak było w Austrii? Drogi rozkopane, hoteli brak... I jakoś ani UEFA nie odebrała viceszkopom imprezy, ani ich rząd nie przejmował się tym, ze Euro'08 za pasem a tu nic... I tak samo będzie w Polsce, jeżeli ktoś wierzy, że wizja zbliżających się Mistrzostw sprawi, że wyrosną nam nagle autostrady i hotele, to jest dość naiwny.
3. W poprzednim poście nie napisałem, że z niczym nie zdążymy, tak precyzując. Napisałem, że niczego więcej niż te cztery (może sześć) stadiony nie ugramy. Zresztą stadion Lecha "buduje się sam" i jego rozbudowa nie ma nic wspólnego z Euro.
4. Ostatnie zdanie to prawda. Kibiców takich jak ja nie potrzeba. Na taką imprezę potrzebni są "kibice" a nie kibice. Potrzebni są przebierańcy jakich wymyśliła sześć lat temu Korea, biznesmeni, którzy zostawią w sklepach, pubach, na stadionach, funty, euro, złotówki, kibice, którzy nigdy wcześniej nie widzieli na oczy żadnego stadionu (no chyba, że w telewizji) i nie bardzo wiedzą gdzie się znjadują, kibice, którzy zamiast dopingować, bawić się, będa sobie zajadali słonecznik, czy kiełbasy itp, itd, szkoda gadać... Dla prawdziwych fanów od iluś już lat, nie ma na takich imprezach miejsca.
Pichuś [del] to
Vers
Zdaniem "Przeglądu Sportowego" prezes PZPN Grzegorz Lato w czerwcu 2009 ogłosi amnestię dla wszystkich klubów ukaranych za korupcję. Ma być ona prezentem dla zespołów z okazji 90-lecia Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Widzew Łódź, Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Cracovia czy lubelski Motor (i zapewne wiele innych klubów) mogą zacząć spać spokojniej...
Dodajmy, że obecnie obowiązuje uchwała z maja 2008 roku, która stanowi, że kluby mogą być karnie relegowane z ligi (za grzechy popełnione przed 1 lipca 2005) tylko do końca obecnego sezonu. Później możliwe będą tylko grzywny finansowe, ewentualnie minusowe punkty.
;p
chociaz to brukowiec napisal:>
Widzew Łódź, Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Cracovia czy lubelski Motor (i zapewne wiele innych klubów) mogą zacząć spać spokojniej...
Dodajmy, że obecnie obowiązuje uchwała z maja 2008 roku, która stanowi, że kluby mogą być karnie relegowane z ligi (za grzechy popełnione przed 1 lipca 2005) tylko do końca obecnego sezonu. Później możliwe będą tylko grzywny finansowe, ewentualnie minusowe punkty.
;p
chociaz to brukowiec napisal:>
wszystkich do 1 ligi wyrzucic a oni jeszcze chca zniesc na obchodzy 90 Lecia Pzpn:/
albo to smieszny zart PS albo totalne dno w Pzpnie:/
albo to smieszny zart PS albo totalne dno w Pzpnie:/
Działacze Polskiego Związku Piłki Nożnej odwołali Zdzisława Kręcinę, sekretarza związku, na wniosek prezesa Grzegorza Laty. - To koniec jego misji w związku - skomentował członek zarządu PZPN, Jacek Masiota.
no coz wygląda na to że kochany prezesik broni się jak tylko może i wyrzuca jak dobrze kojarzę swojego kolegę żeby wyglądało na to ze to tamten sam za wszystkim stał ehh co za burak
krecina ma zlodziejska morde,nazwisko i przeszlosc...swoja droga padlem jak kilka dni temu widzialem jego wypowiedz ,,tak czystego przetargu w pzpn jeszcze nie bylo,,
wszyscy wiedza ze tam jedna afera korupcyjna goni druga ale zeby az tak sie przyznawac?
wszyscy wiedza ze tam jedna afera korupcyjna goni druga ale zeby az tak sie przyznawac?
Wziął jednym słowem winę na siebie, jednocześnie ładnie napewno na tym zarabiając. Jako człowiek spisku, podejrzewam, ze się Lato z nim umówił, że Kręcina dupe wystawi, a Lato mu pokryje straty:)