Subject: »El Clásico

Przesadzasz, ale żeby jeszcze wyraźniej wskazać kierunek mojej postawy zailustruje Ci małą pokazówkę. Wyobraź sobie, że w szkole - gimnazujm rzecz jasna - mamy delikwenta, załóżmy że ma na imię Marek. Postrach gimnazjalistów, chłopak wyjątkowo prosty, niezbyt inteligentny, który jedynie czym może się chwalić to płynnym liczeniem do 5, oczywiście cm w objętości bicepsa. No i taki Mareczek raz po raz kogoś szturchnie, uderzy, skopie. Aż tu nagle pewnego słonecznego dnia zjawia się w gimnazuj typ, który przy najbliższej nadażającej się okazji sklepał naszego bohatera :-) ten sam idiotyczny czyn, ale jak różna ocena.

haha - ed. żeby dopisać, że ironizuję :-)
(edited)

no i tutaj wlasnie jest twoj problem;) ze nie widzisz roznicy miedzy taka gimnzazjalna sytuacją a tymi dwoma sytuacjami boiskowymi pepe i bousqetsa, na boisku od wymierzania sprawiedliwosci i karania jest sedzia i komisja ligii juz po meczu, a nie pieprzony bousquets;] gdyby byla samowolka w pilce noznej i nie byloby sedziego... ok rozumiem ze jeden drugiego musi ustawic do pionu w ten czy inny sposob, ale tutaj bousquets pokazał ze jest na takim samym poziomie kretynizmu co pepe i trzeba go rownie mocno wytępić poprzez zawieszenie, kary finansowe itd

przecież pisałem wyraźnie, że obydwaj są siebie warci w takim momentach, i zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Ale mnie jako neutralnego obserwatora cieszyłby fakt jakby ktoś odpłacił się Pepe tym samym czym On częstuje swoich rywali. Oczywiście w granicach rozsądki, bez zrobienia krzywdy, ale z podobną premedytacją i chamstwem.

a mnie to jako neutralnego obserwatora wlasnei wcale nie cieszy

Ale mnie jako neutralnego obserwatora

:DDDD

leżem i kwiczem

cichy obserwator wyszedl z cienia:P

Pepe do idiota i frajer:



kwestia czasu jak idiote ktoś skasuje na boisku

rozumiem ze wg ciebie bousquets po wczoraj nie jest idiotą i frajerem?

szkoda, że nie ma powtórek pokazujących dokładnie zachowanie Busquetsa. Nie po to żeby sprawdzać czy rzeczywiście stąpał po głowie Pepe, a np. po to w jakich okolicznościach doszło do kontaktu.

jak to nie ma? poszukaj sobie powtorki po bramce Messiego to zobaczysz

są powtorki, zza bramki najlepsza, bousquets robi "pociąg" z jakims innym zawodnikiem, w sensie ze pcha jego plecy, a pod nogami ma pepe, widac ze nei stara sie ominac jego głowy, co wiecej lekko nawet "sięga: nogą w prawo tak zeby napewno zahaczyc

od 35 sekundy

słaba powtórka - zwłaszcza żeby ocenić to dziwne cofniecie.

lepszej nie będzie, widzisz wszystko co istotne, czy naprawde potrzeba analizy drgnięć każdego mięśnia i wyliczeń praw fizyki zgodnie z ktorymi poruszała się noga? nie, każdy kto nie chciałby nadepnąć pepe na miejscu busquetsa poprostu postawiłby nogę na ziemi, nawet kosztem zachwiania włąsnej rownowagi, tak samo oczekuje się od napastnikow przy przeskakiwaniu bramkarzy, wtedy maja ułamki sekund zeby podjac decyzję i cofnąć nogę, ktos ich usprawiedliwia jak tego nie zrobią? nie, zero tłumaczenia dla tego frajera, najwyzszy wymiar kary w zawieszeniach meczowych

jeżeli zrobil to celowo to Pepe wreszcie dostał za swoje, kto mieczem wojuje ten od miecza ginie.