Subpage under development, new version coming soon!
Subject: All, czyli Wszystko o czym nie ma wątku !
Jak bardzo nasza liga jest (nie)atrakcyjna?
12 czerwca 2009 - 01:48
Z tego co widzimy, w Polsce kibice mają kolosalne problemy z realną oceną atrakcyjności naszej ligi. Po prostu ją niesamowicie zawyżają, w ogóle nie przejmując się faktem, że aktualnie jesteśmy na szarym końcu Europy. Postanowiliśmy stworzyć mały ranking - do jakiej ligi najbardziej chcą trafić piłkarze, niekoniecznie polscy. Pod uwagę braliśmy oferowane w tych krajach pieniądze (argument numer jeden), atrakcyjność pod względem "otoczki", renomę, warunki życia, liczbę znanych powszechnie piłkarzy. I niestety wnioski są takie, że świat nam straszliwie odjechał...
Naszym zdaniem wygląda to tak...
1. Anglia
2. Hiszpania
3. Włochy
4. Niemcy
5. Francja
6. Anglia (Championship)
7. Rosja
8. Holandia
9. Portugalia
10. Turcja
11. Grecja
12. Szkocja
13. Belgia
14. Szwajcaria
15. Cypr
16. Austria
17. Rumunia
18. Hiszpania (II liga)
19. Niemcy (II liga)
20. Dania
21. Bułgaria
22. Szwecja
23. Francja (II liga)
24. Norwegia
25. Anglia (Ligue One)
26. Włochy (II liga)
27. Czechy
28. Polska
Na postawie czego ustaliliśmy kolejność? Własnego "widzimisie". Ale nie tylko. Dla przykładu, jak widać - w górę idzie Cypr. Płaci się tam z każdym rokiem coraz więcej i ściąga coraz lepszych piłkarzy. Do tego warunki do życia są wymarzone. Przypomnijcie sobie ostatnie perypetie Macieja Żurawskiego - mógł grać w Polsce, mógł w Austrii, ale wybrał Nikozję. I tak samo zrobiłoby na jego miejscu 90 procent piłkarzy.
Bezdyskusyjnie ucieka nam Anglia - aż trzy angielskie ligi (w tym dwie bezsprzecznie) znaczą więcej niż nasza ekstraklasa. Pod względem frekwencji Championship jest... czwarta w Europie. To niesamowity wynik.
12 czerwca 2009 - 01:48
Z tego co widzimy, w Polsce kibice mają kolosalne problemy z realną oceną atrakcyjności naszej ligi. Po prostu ją niesamowicie zawyżają, w ogóle nie przejmując się faktem, że aktualnie jesteśmy na szarym końcu Europy. Postanowiliśmy stworzyć mały ranking - do jakiej ligi najbardziej chcą trafić piłkarze, niekoniecznie polscy. Pod uwagę braliśmy oferowane w tych krajach pieniądze (argument numer jeden), atrakcyjność pod względem "otoczki", renomę, warunki życia, liczbę znanych powszechnie piłkarzy. I niestety wnioski są takie, że świat nam straszliwie odjechał...
Naszym zdaniem wygląda to tak...
1. Anglia
2. Hiszpania
3. Włochy
4. Niemcy
5. Francja
6. Anglia (Championship)
7. Rosja
8. Holandia
9. Portugalia
10. Turcja
11. Grecja
12. Szkocja
13. Belgia
14. Szwajcaria
15. Cypr
16. Austria
17. Rumunia
18. Hiszpania (II liga)
19. Niemcy (II liga)
20. Dania
21. Bułgaria
22. Szwecja
23. Francja (II liga)
24. Norwegia
25. Anglia (Ligue One)
26. Włochy (II liga)
27. Czechy
28. Polska
Na postawie czego ustaliliśmy kolejność? Własnego "widzimisie". Ale nie tylko. Dla przykładu, jak widać - w górę idzie Cypr. Płaci się tam z każdym rokiem coraz więcej i ściąga coraz lepszych piłkarzy. Do tego warunki do życia są wymarzone. Przypomnijcie sobie ostatnie perypetie Macieja Żurawskiego - mógł grać w Polsce, mógł w Austrii, ale wybrał Nikozję. I tak samo zrobiłoby na jego miejscu 90 procent piłkarzy.
Bezdyskusyjnie ucieka nam Anglia - aż trzy angielskie ligi (w tym dwie bezsprzecznie) znaczą więcej niż nasza ekstraklasa. Pod względem frekwencji Championship jest... czwarta w Europie. To niesamowity wynik.
Stadiony borkosie. A oprócz nich nowa, lepsza baza treningowa.
A co to zmieni? I tak bedziemy mieli denna liga, tyle ze z piecioma ladnymi stadionami i paroma lepszymi boiskami do treningu. Wielka zmiana, nie ma co.
Myślisz , że sponsorzy nie zainwestują w ligę z takimi obiektami? I to nie tylko 5 stadionów, bo Cracovia, Odra i inne zespoły swoje stadiony przebudują. Nasze boiska będą na poziomie tych włoskich. A w taką ligę łatwiej jest zainwestować.
To wiele nie zmienia bo ciagle stadiony beda w wiekszosci puste. Ile osob na Cracovie chodzi? 4k? Mniej? Na Odre ile - 2k? Czy mniej?
Zeby ta pilka ruszyla trzeba zainwestowac w scouting, monitoring, wyplenienie bydla ze stadionow, trzeba wprowadzic zakazy stadionowe za jakiekolwiek przewinienia, stworzyc stadion pro-rodzinne, anty-chamskie. Wtedy MOŻE sponsorzy sie pojawia i bedzie jakas kasa. Same stadiony niczego nie zmienia.
Zeby ta pilka ruszyla trzeba zainwestowac w scouting, monitoring, wyplenienie bydla ze stadionow, trzeba wprowadzic zakazy stadionowe za jakiekolwiek przewinienia, stworzyc stadion pro-rodzinne, anty-chamskie. Wtedy MOŻE sponsorzy sie pojawia i bedzie jakas kasa. Same stadiony niczego nie zmienia.
Ale kto to zrobi? Lato ile już piastuje ten urząd? Gówno zrobił. Dlatego liczę, że to będzie jakiś magnez. Bo popatrz, wcześniej nie było w futbolu takich ludzi jak Solorz.
Lato to najwieksze gowno jakie moglo sie przytrafic polskiej pilce, ale co na to poradzisz. Sek w tym ze samo euro niczego nie zmieni i do tego sie przyczepilem.
Eh.. chciałbym Bońka. Ale tam jest prosta zasada - nachapać się i nic nie robić.
Boniek - pan korupcja ;) moze ktos sensowny kiedys zasiadzie na foteliku.. will see.. ja bylbym za calkowitym rozjechaniem pzpnu i zrobieniem czegos sensownego od poczatku.. na tej bazie ktora teraz mamy nawet baraze nie sa w terminie i terminy sa zalezne od koszykowki we francji :P parodia..
@borkos
Przez stadion i perspektywiczne miasto wlasnie Stolorz przyszedl do Śląska i jak dotad widze ze robi z glowa wszystko.. a co do kibicow to kazdy klub ma Fanatykow.. tylko ze u nas poza fanatykami niewiele wiecej osob chodzi ;)
@borkos
Przez stadion i perspektywiczne miasto wlasnie Stolorz przyszedl do Śląska i jak dotad widze ze robi z glowa wszystko.. a co do kibicow to kazdy klub ma Fanatykow.. tylko ze u nas poza fanatykami niewiele wiecej osob chodzi ;)
Bo po co mają przychodzić na stadiony, po pierwsze muszą zapłacić ciężko zarobione pieniądze żeby obejrzeć sami wiecie jaki futbol a po drugie i tak nie wiadomo czy na stadionie nie dostaną odłamkiem krzesełka. A wiec lepiej jest i taniej zresztą obejrzeć w telewizji czy necie.
Co nie zmienia faktu że podczas atrakcyjnych meczy typu derby czy mecze o coś zapełniają trybuny . To oznacza że można zapełnić trybuny trzeba tylko odpowiednie promocj
Co nie zmienia faktu że podczas atrakcyjnych meczy typu derby czy mecze o coś zapełniają trybuny . To oznacza że można zapełnić trybuny trzeba tylko odpowiednie promocj
Polska i Słowacja chcą wspólnie zorganizować zimowe igrzyska olimpijskie
Na początku przyszłego roku Zakopane i Poprad mają zamiar oficjalnie ogłosić swoją kandydaturę do organizacji zimowych igrzysk olimpijskich – dowiedział się serwis internetowy tvp.info. To będzie drugie podejście do organizacji Igrzysk przez oba miasta.
Na początku przyszłego roku Zakopane i Poprad mają zamiar oficjalnie ogłosić swoją kandydaturę do organizacji zimowych igrzysk olimpijskich – dowiedział się serwis internetowy tvp.info. To będzie drugie podejście do organizacji Igrzysk przez oba miasta.
A Ty naprawdę wierzysz w te głupoty, które lansują czerwone media, ze sie zbuduje stadiony, wygoni "kiboli" i na stadion Lechii, czy Widzewa przyjdzie 40 tys ludzi oglądać jak jeden z drugim potrafią poprawnie przyjąć piłkę raz na dziesięć kontaktów i wykonać celnie jedno podanie na dwadziescia?
Media kreują swoją fałszywą propagandę i wskazują Anglie zapominając, że na tych angielskich boiskach w drużynach z dolnej połówki tabeli biegają Robinho, Keane, Owen, Camara i wielu innych magików a u nas Malinowski, Woś i Pazdan.
Już był w elidze Stomil Olsztyn, na ktorego pierwsze mecze w 94 roku przychodziło po 15 tys ludzi. Minęły dwa sezony i frekwencja spadła do 1500 na mecz. Ekstraklasa sie szybko opatrzyła tak samo jak opatrzą się stadiony, kiedy ludzie sie zorientują, że od tych co biegają po boiskach niewiele gorsze są byle gimbusy kopiące piłkę pod blokiem.
Media kreują swoją fałszywą propagandę i wskazują Anglie zapominając, że na tych angielskich boiskach w drużynach z dolnej połówki tabeli biegają Robinho, Keane, Owen, Camara i wielu innych magików a u nas Malinowski, Woś i Pazdan.
Już był w elidze Stomil Olsztyn, na ktorego pierwsze mecze w 94 roku przychodziło po 15 tys ludzi. Minęły dwa sezony i frekwencja spadła do 1500 na mecz. Ekstraklasa sie szybko opatrzyła tak samo jak opatrzą się stadiony, kiedy ludzie sie zorientują, że od tych co biegają po boiskach niewiele gorsze są byle gimbusy kopiące piłkę pod blokiem.
Ba...kiedys w Płocku bywały mecze ze w II lidze na stadionie były nadkomplety. A teraz? Bilety po 5zł i 2k ludzie na meczu w maksie. A miasto 130k + wsie okoliczne...