Subpage under development, new version coming soon!
Subject: 27 maja finał Champions League
Anglia? Poza czołową czwórką gra co najmniej nieciekawa:P Chyba, że ktoś bardzo lubi te smakowite piłki przez całe boisko przez 3/4 meczu. Jakby nie spojrzeć Chelsea z LM też tak najczęściej grała:]
Jak sobie przypomnę np mecz Newcastle z Barcą w latach 90-tych i 40-metrowe wrzutki Keitha Gillespie prosto na głowę Faustino Asprilli, to tak - kocham to! :P
Jak sobie przypomnę np mecz Newcastle z Barcą w latach 90-tych i 40-metrowe wrzutki Keitha Gillespie prosto na głowę Faustino Asprilli, to tak - kocham to! :P
Porto ma bardzo dobry zespół,waleczni nie odpuszczają nikomu.Grają zawsze na 100%.Dlatego tak cieżko z nimi się gra.
Podejrzewam, że gdybyś był fanem lub przynajmniej zwolennikiem Barcy to byś teraz pisał o przepaści w drugą stronę;) masz sporą umiejętność wmawiania ludziom swoich racji i...w sumie dobrze, na pewno w życiu się to przyda;) Co do La Liga i Premiership...tak się składa, że obie ligi oglądam na bieżąco już od kilku lat i o żadnej przepaści mowy nie ma;) Fakt, pierwsza czwórka w Premiership jest niesamowicie mocna,a do tego Aston Villa,Fulham i kilka innych zespołów również potrafią pokazać czasem niezły futbol. Fakt różnica stylów gry jest spora,bo Anglia to gra siłowa i taktyka,mało w tym finezji i polotu. Pomimo tego szczególnie pierwszą czwórkę warto oglądać w starciach z jakimkolwiek zespołem z ligi;) W La liga jest polot i finezja...jednym słowem przeciwieństwo Premiership. Ale o przepaści w poziomie bym nie mówił przynajmniej jako fan futbolu i poważana postać sk,bo można się narazić na salwy śmiechu odbiorców;p Zresztą analizując ostatnią dekadę w LM to mamy po kolei: 2000-Real(ESP),2001-Bayern(GER) 2002-Real(ESP) 2003-Milan(ITA),2004-Porto(POR),2005-Liv'pool(ENG),2006-Barca-(ESP), 2007-Milan(ITA),2008-Manu(ENG) 2009-zobaczymy:P Do tej pory żadnej przepaści nie widzę, bo by się to chyba na wynikach odbiło i w ciągu ostatnich 10 lat nie mielibyście 2 zwycięstw tylko 6-7;) I nie mów mi, że sądzisz tak na podstawie, że 3 ekipy Premiership miało w półfinale LM, bo już wspominałem, że pierwsza czwórka jest mocna- to chyba żadna tajemnica;) Patrząc na całość obu lig byłbym nawet skłonniejszy przyznać prym Hiszpańskiej...przynajmniej pod względem piękna futbolu;)
PS> Prosta droga do finału LM Barcy? Manu miało równie prostą,a poza tym nic Barca nie poradzi, że jej tak wylosowało;)
PS> Prosta droga do finału LM Barcy? Manu miało równie prostą,a poza tym nic Barca nie poradzi, że jej tak wylosowało;)
To nie ma znaczenia. Pieprzysz od rzeczy. Ile meczy Barcy widziałeś?
Twoim zdaniem ile sędziowie punktów im przyznali za "darmo" 10, 15, 20?
Słyszałem o jakichś tam wyliczeniach wg których miała dostać 4 pkt, tyle samo miał dostać Real czy w czołówce Primera Division status quo.
Twoim zdaniem ile sędziowie punktów im przyznali za "darmo" 10, 15, 20?
Słyszałem o jakichś tam wyliczeniach wg których miała dostać 4 pkt, tyle samo miał dostać Real czy w czołówce Primera Division status quo.
Napisałem "fanem lub przynajmniej zwolennikiem" ;p Zakładam, że jesteś zwolennikiem Manu w nadchodzącym meczu, bo inaczej byś nie pisał, że liczysz na ich wygraną:>
no jestem zwolennikiem, bo mnie ten lans na Barcelone mierzi :P
Kto lub co lansuje Barcę? Media i obserwatorzy zachwycają się,ale jak się nie zachwycać drużyną która gra zupełnie inny futbol niż reszta Europy,a co najważniejsze jest on skuteczny i zapewnia sporo emocji,pięknych akcji i bramek;) Przy tym są i wyniki i już 2 puchary w tym sezonie, na prawdę nie wiem czemu Ty się tak dziwisz;) Sezon temu im nie szło, to mieszali ich z błotem... Zasłużyli sobie tym sezonem na ten lans;)
Osieł to
Andrew Alex
hehe dzisiaj (i nie tylko dzisiaj) wyczytałem w gazecie fajne porównanie, mianowicie pisali tam że obie drużyny przystąpią równie mocno osłabione do finału (Fletcher-Alves, Abidal), hehe przecież to porównanie jest żenujące o.O:] bo Fletcher to tak na prawdę żadne osłabienie ;p
Widać że nie oglądałeś jego występów , to jak możesz mówić że to żadne osłabienie:/
no jestem zwolennikiem, bo mnie ten lans na Barcelone mierzi :P
no baa, z tego względu to nawet jestem za Manchesterem, też mnie wszystko co populistyczne mierzi ale w tym wypadku nie mam wyjścia, ten lans po czasie minie "aż po grób mes que un club" :]
no baa, z tego względu to nawet jestem za Manchesterem, też mnie wszystko co populistyczne mierzi ale w tym wypadku nie mam wyjścia, ten lans po czasie minie "aż po grób mes que un club" :]
Bez Fletchera pomoc MU nie istnieje, i tam trzeba zaatakować, Xavi, Iniesta,Sergio do boju! :)
ogladalem mecze MU w tym sezonie nie raz, i nie sadze aby ten zawodnik byl lepszy od Carricka czy Andersona bo z tego co mi wiadomo to na tych samych pozycjach graja (Anderson chyba ofensywniejszy jest), i nie ma to kompletnie porownania do braku 2 podstawowych bocznych obroncow :)
ja nie mówię że United bez Fletchera nie istnieje . Ale przydał by się na finał bo nieźle gra w defensywie , ale Anderson z Carrickiem albo Scholesem sobie poradzą w środku
to źle oglądasz . Jeśli Ferguson mógł by wystawić Fletchera to by go wystawił a on chyba wie co robi w końcu jest jednym z najlepszych trenerów na świecie ... Ale poradzimy sobie i bez Darrena .
A Abidal jest podstawowym obrońcą???
A Abidal jest podstawowym obrońcą???