Subpage under development, new version coming soon!
Subject: AC Milan
A mi się nawet podoba (pomijając bonere), to też stan na dziś bez transferów, dodałem Santona w roli ew.zastępcy De Sciglio, a ogólnie to taki lekki powrót do źródeł... choinki, albo 4-3-1-2, więcej włochów, więcej młodych wychowanków... wszystko brzmi dobrze, a jak wyjdzie czas oceni...
W tym roku był Balotelli, ale nie było faraona... w przyszłym będzie odwrotnie... Pazzini jest okej jak będzie grał regularnie to tylko pomoze, a może jeszcze ktoś za Balo dojdzie... środek się nie zmienia wcale od niezłej końcówki sezonu z Seedorfem, jedynie Honda będzie więcej grał i w końcu pewnie zaskoczy, zamiast jezdzca bez głowy, Taarabta... Honda miał cięzki początek w Milanie, potrafi być lepszy bez dwóch zdan, a do tego młodzi na ławce będą ich pchać, Pinato to naprawdę duża nadzieja (przyszły de Sciglio) No i tylko ta obrona, jakby został Rami... co ciągle mozliwe... to też była by prawie bez zmian, ewentualnie z Santonem za Constanta, co też brzmi raczej okej. Agazzi to dobry bramkarz, też wolałbym jakiegoś młodszego Perina przynajmniej, ale z drugiej strony darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, wycienia się go na 6mln ojro, i broni dobrze... a przychodzi za darmo, nie ma co wybrzydzać, Abbiati jeszcze go popilnuje... i bramka będzie zabezpieczona okej. Jedynie Gabriel mnie denerwuje, brzmi jak kolejny z serii wiecznych talentów którzy nic nie pokazują.
Ważne że przynajmniej podstawy Pippo z zarządem próbują naprawić, lepiej mieć tańszy młodszy włoski zgrany zespół bazowany na wychowankach walczący o LE, niż to co było teraz, czyli słabo zgraną wierzę babel wypozyczaną i rozsprzedawaną co rok, która walczy o LM a nie dostaje się do LE...
(edited)
W tym roku był Balotelli, ale nie było faraona... w przyszłym będzie odwrotnie... Pazzini jest okej jak będzie grał regularnie to tylko pomoze, a może jeszcze ktoś za Balo dojdzie... środek się nie zmienia wcale od niezłej końcówki sezonu z Seedorfem, jedynie Honda będzie więcej grał i w końcu pewnie zaskoczy, zamiast jezdzca bez głowy, Taarabta... Honda miał cięzki początek w Milanie, potrafi być lepszy bez dwóch zdan, a do tego młodzi na ławce będą ich pchać, Pinato to naprawdę duża nadzieja (przyszły de Sciglio) No i tylko ta obrona, jakby został Rami... co ciągle mozliwe... to też była by prawie bez zmian, ewentualnie z Santonem za Constanta, co też brzmi raczej okej. Agazzi to dobry bramkarz, też wolałbym jakiegoś młodszego Perina przynajmniej, ale z drugiej strony darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, wycienia się go na 6mln ojro, i broni dobrze... a przychodzi za darmo, nie ma co wybrzydzać, Abbiati jeszcze go popilnuje... i bramka będzie zabezpieczona okej. Jedynie Gabriel mnie denerwuje, brzmi jak kolejny z serii wiecznych talentów którzy nic nie pokazują.
Ważne że przynajmniej podstawy Pippo z zarządem próbują naprawić, lepiej mieć tańszy młodszy włoski zgrany zespół bazowany na wychowankach walczący o LE, niż to co było teraz, czyli słabo zgraną wierzę babel wypozyczaną i rozsprzedawaną co rok, która walczy o LM a nie dostaje się do LE...
(edited)
Bronzetti: "De Sciglio pozostanie w Milanie, ponieważ jest dla nich bardzo ważny. Jeżeli nie nadejdzie żadna nieprawdopodobna oferta, od największych klubów w Europie, Galliniemu nawet przez myśl nie przejdzie, żeby go sprzedać. Poza tym Real ma dobre boki obrony i nie myśli nad nowymi zakupami na tą pozycję."
_________________________
LGdS: Sześć miesięcy przerwy Montolivo
Informacje o stanie zdrowia Riccardo Montolivo nie są zbyt optymistyczne (żeby nie powiedzieć dramatyczne) dla całej społeczności rossonerich. Według najnowszych doniesień serwowanych przez La Gazzetta dello Sport, kapitan Milanu będzie musiał pauzować przynajmniej przez 6 kolejnych miesięcy, a przewidywany powrót na boisko nastąpi w okolicach Nowego Roku. W dniu dzisiejszym Montolivo przejdzie operację lewej kości piszczelowej w klinice La Madonnina w Mediolanie.
_________________________
Operacja Riccardo Montolivo zakończona pełnym sukcesem. Jak donosi portal Milannews.it po około 2 godzinnym zabiegu piłkarz rossonerich opuścił oddział chirurgii w klinice La Madonnina, w Mediolanie. Za 40 dni pomocnik wróci na kolejne badania, które określą przybliżony czas rehabilitacji oraz zdiagnozują czy nie doszło do żadnych powikłań.
Operacja miała związek ze złamaniem kości piszczelowej, której kapitan Milanu nabawił się podczas meczu kontrolnego Włoch z Irlandią.
_____________________________
Kto zastąpi Montolivo?
Według La Gazzetta dello Sport uraz Montolivo może okazać się sporą szansą dla młodziutkiego Bryana Cristante, który ma już za sobą występy w pierwszym składzie rossonerich (jeszcze za kadencji Massimiliano Allegriego), a dodatkowo jest zawodnikiem tego klubu i nie trzeba byłoby wydawać za niego żadnych pieniędzy.
Il Corriere dello Sport sugeruje natomiast, iż Milan będzie szukał raczej bardziej doświadczonych zawodników. Dziennik sugeruje, iż klub z via Aldo Rossi ponownie bierze pod uwagę zatrudnienie Francesco Lodiego (30), którego przygoda z Catanią najprawdopodobniej dobiegnie końca. Turyńskie Tuttosport wymienia nazwiska Cigariniego oraz Baselliego z Atalanty jako alternatywy dla Montolivo.
_____________________
Według primocanele.it Milan szuka pomocnika, który zastąpi Riccardo Montolivo. W kręgach zainteresowań klubu z San Siro pojawił się ponownie Andrea Bertolacci. Rossoneri interesowali się Włochem już w przeszłości, jednak za każdym razem Genoa skutecznie broniła dostępu do swojego zawodnika. Dobre relacje na linii Galliani - Preziosi zdaniem prasy mogą jednak zdziałać cuda.
__________________________
Tuttosport: Redukcja zaróbków lub sprzedaż
Philippe Mexes otrzymał propozycję nowych warunków płacy od AC Milanu. Jak podaje Tuttosport klub z via Aldo Rossi zaproponował Francuzowi zarobki na poziomie 2 mln/sezon przez najbliższe 2 lata (obecnie Mexes zarabia 4). Mediolański klub przewiduje redukcję płac swoich piłkarzy, w celu stabilizacji swojego budżetu, który ucierpiał po braku awansu do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Piłka znajduje się obecnie po stronie Mexesa, jeżeli obrońca nie przyjmie oferty, wówczas będzie zmuszony poszukać sobie innego pracodawcy.
(edited)
_________________________
LGdS: Sześć miesięcy przerwy Montolivo
Informacje o stanie zdrowia Riccardo Montolivo nie są zbyt optymistyczne (żeby nie powiedzieć dramatyczne) dla całej społeczności rossonerich. Według najnowszych doniesień serwowanych przez La Gazzetta dello Sport, kapitan Milanu będzie musiał pauzować przynajmniej przez 6 kolejnych miesięcy, a przewidywany powrót na boisko nastąpi w okolicach Nowego Roku. W dniu dzisiejszym Montolivo przejdzie operację lewej kości piszczelowej w klinice La Madonnina w Mediolanie.
_________________________
Operacja Riccardo Montolivo zakończona pełnym sukcesem. Jak donosi portal Milannews.it po około 2 godzinnym zabiegu piłkarz rossonerich opuścił oddział chirurgii w klinice La Madonnina, w Mediolanie. Za 40 dni pomocnik wróci na kolejne badania, które określą przybliżony czas rehabilitacji oraz zdiagnozują czy nie doszło do żadnych powikłań.
Operacja miała związek ze złamaniem kości piszczelowej, której kapitan Milanu nabawił się podczas meczu kontrolnego Włoch z Irlandią.
_____________________________
Kto zastąpi Montolivo?
Według La Gazzetta dello Sport uraz Montolivo może okazać się sporą szansą dla młodziutkiego Bryana Cristante, który ma już za sobą występy w pierwszym składzie rossonerich (jeszcze za kadencji Massimiliano Allegriego), a dodatkowo jest zawodnikiem tego klubu i nie trzeba byłoby wydawać za niego żadnych pieniędzy.
Il Corriere dello Sport sugeruje natomiast, iż Milan będzie szukał raczej bardziej doświadczonych zawodników. Dziennik sugeruje, iż klub z via Aldo Rossi ponownie bierze pod uwagę zatrudnienie Francesco Lodiego (30), którego przygoda z Catanią najprawdopodobniej dobiegnie końca. Turyńskie Tuttosport wymienia nazwiska Cigariniego oraz Baselliego z Atalanty jako alternatywy dla Montolivo.
_____________________
Według primocanele.it Milan szuka pomocnika, który zastąpi Riccardo Montolivo. W kręgach zainteresowań klubu z San Siro pojawił się ponownie Andrea Bertolacci. Rossoneri interesowali się Włochem już w przeszłości, jednak za każdym razem Genoa skutecznie broniła dostępu do swojego zawodnika. Dobre relacje na linii Galliani - Preziosi zdaniem prasy mogą jednak zdziałać cuda.
__________________________
Tuttosport: Redukcja zaróbków lub sprzedaż
Philippe Mexes otrzymał propozycję nowych warunków płacy od AC Milanu. Jak podaje Tuttosport klub z via Aldo Rossi zaproponował Francuzowi zarobki na poziomie 2 mln/sezon przez najbliższe 2 lata (obecnie Mexes zarabia 4). Mediolański klub przewiduje redukcję płac swoich piłkarzy, w celu stabilizacji swojego budżetu, który ucierpiał po braku awansu do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Piłka znajduje się obecnie po stronie Mexesa, jeżeli obrońca nie przyjmie oferty, wówczas będzie zmuszony poszukać sobie innego pracodawcy.
(edited)
Nie wiem jak możesz być zadowolony będąc kibicem klubu, który jeszcze niedawno wygrywał mistrzostwo Italii i Puchar Europy (no już dosyć dawno, ale w porównaniu do Juve niedawno:P) a teraz ma skład na 6-10 miejsce w lidze. Przecież to jest jakaś masakra. Chłopie, Wy nie mieliście calciopoli, które by was wywaliło do serie B, wpędziło w długi, wyprzedaże, kłopoty wizerunkowe. Ten klub po prostu strasznie podupadł przez serie durnych, błędnych decyzji. Sprowadzają teraz średniaków czy graczy wręcz przeciętnych za darmo i pół darmo i jeszcze się cieszysz, jesteś pełen nadziei i w ogóle walka o LE.
Normalnie gdybyś był w Auszwic i byś dostał 20 gramów więcej chleba danego dnia to byś zasypiał z nadzieją, że jutro dostaniesz kiełbasę i browar xD.
Przecież z tej pierwszej 11 Milanu, którą pokazałeś (a która się diametralnie nie zmieni, bo nie ma forsy) o pierwszą 11 Juve mógłby powalczyć co najwyżej Honda. Nawet nie de Sciglio, bo uważam że na lewym defie lepiej by grał Asamoah w systemie 433, a Honda i tak pod warunkiem że Juve nie sprowadzi np. Sancheza.
Dla mnie to jest porażka.
(edited)
Normalnie gdybyś był w Auszwic i byś dostał 20 gramów więcej chleba danego dnia to byś zasypiał z nadzieją, że jutro dostaniesz kiełbasę i browar xD.
Przecież z tej pierwszej 11 Milanu, którą pokazałeś (a która się diametralnie nie zmieni, bo nie ma forsy) o pierwszą 11 Juve mógłby powalczyć co najwyżej Honda. Nawet nie de Sciglio, bo uważam że na lewym defie lepiej by grał Asamoah w systemie 433, a Honda i tak pod warunkiem że Juve nie sprowadzi np. Sancheza.
Dla mnie to jest porażka.
(edited)
Sharawy > Honda. Szczególnie, że Honda to nie skrzydłowy, tylko off-mid a takiej pozycji nie ma w Juve. Ale poza tym się zgadzam. ;p
wiesz, zawsze może być gorzej... w tym sezonie Milan lekko nie miał, i grał poniżej oczekiwań nawet z tymi zawodnikami którzy byli...
"Wy nie mieliście calciopoli, które by was wywaliło do serie B, wpędziło w długi, wyprzedaże, kłopoty wizerunkowe." to zdanie to kompletny farmazon, calciopoli było w 2006 roku!
Problemy Milanu natomiast można by nawet powiedzieć że większe (rónież dlatego że nie bezposrednie) zaczęły się w 2009 roku, a dopiero w 2012-2013 można było poczuć prawdzie skutki tego co się działo, dla Milanu 2012 (Ciao! Silva i Ibra) i Berlusconiego 2013 (areszt i procesy), czyli teraz własnie mamy naturalną czkawkę po tych problemach finansowych prezesa, i grupy w której Milan jest rozliczany. Galliani przechodził samego siebie ostatnimi laty nie dość że utrzymując Milan w czołówce (2,3 miejsca, i potem 1,2,3 miejsca w lidze Allegrim) = praktycznie bez kasy (sciągając dobrych zawodników za pół darmo, tylko na Balotellego wydali trochę bo była okazja żeby zarobić z 10mln), jak również robiąc oszczędności dla Finivestu.. – Tak, sprzedaliśmy Zlatana Ibrahimovicia i Thiago Silvę do PSG. Dzięki temu w ciągu dwóch lat zaoszczędzimy 150 milionów euro – powiedział Berlusconi, ale wracając do mojej opinii... to że są problemy i nie ma kasy to wiadomo nie od dziś, jednak teraz nareszcie wydaje się że jest punkt zwrotny tego bałaganu i za dwa moze trzy sezony, będą efekty tej aktualnej rewizji Milanu (szczególnie że Platini też mocno uderzł w bogate kluby, akurat w momencie jak Milan miał dół, a Juve już od swojego dna się odbiło, w Milanie dopiero teraz starzy wypaleni mają obcinane pensje albo odchodzą... (Mexes, Robinho), w Juve to było drastyczniejsze, i szybsze, a drużyna z Pippo dopiero teraz ma być rzeczywiscie budowana na wychowankach (Matri, Paloschi może Darmian?), i włochach z mniejszymi pensjami... (Santon, Bertolacci, Lodi? Parolo? Paletta???) ... dla mnie to brzmi dobrze... lepiej niż wypozyczony Rami, czy wykupywany przez dwa lata Zapata, lub niewypał Vergara, albo jedna wielka chodząca kontuzja wypozyczona z interu Silvestre!?? itd...
750 mln euro odszkodowania musi zapłacić włoska Grupa Finivest
Jedenastka którą zrobiłem to baza - minumum, które wynika z tego co podają gazety na temat róznych zawodników, a w rzeczywistości może być tylko lepiej niż ten skład, który de facto też nie przesadzajmy - nie jest wcale taki zły.... jest praktycznie niezmieniony od 3 sezonów Allegriego, z czego Milan zajmował drugie i trzecie miejsce w lidzie, teraz był kryzys, kontuzje i czkawka po problemach finansowych Berlu i też trzeba to napisac: pechowo, wyjątkowo pechowo Milan skończył sezon na 8 miejscu i bez LE. Również przez złe decyzje, albo raczej jedną średnią decyzje w newralgicznym momencie z wywaleniem Allegriego szczyptę wczesniej, Seedorf czy Allegri Milan i tak by skończył zły sezon w okoliczach miejsc 5-10, problem w tym że Seedorf nie robił tego do czego został sciągnięty, stawiła na starszy zawodników, i skłucił się z całą włoską stroną szatni... więc Berlu i Łysy podjeli kolejną cięzką decyzje i teraz dalej bez kasy próbują coś wyczarować żeby było lepiej... i jestem pewien że pod koniec następnego sezonu Milan bez Balotellego i z Inzaghim skończy wyżej niż 8 miejsce w lidze i lepiej będzie, a przy okazji będzie młodszy i bardziej włoski zespół który będzie mógł się koncertrować na lidze włoskiej.... wedle przysłowia ze czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby potem można było zrobić dwa w przód... poprzedni sezon był cały bez Faraona, a pierwszą połowę sezonu nie było De Jonga... tak rzeczy też nie pomagają... (tak jak teraz kontuzja Monto :] kluczowego gracza), w przykadku kryzysu i przebudowywania odbudopwywania całej drużyny... nie zapominajmy też ze oczekiwania wobec Milanu są mocno wygórowane, Milan nie ma już Maldiniego, Nesty, Cafu, Seedorfa, Pirlo, Ronaldinho, Beckhama... z dnia na dziś, bez mega kasy takich nie wyczarują... tą rolę teraz przejęło PSG... w Milanie teraz czekamy na Pinato, Mastoura, i liczymi że De Sciglio zostanie, a el Shaarawy wróci do formy, Saponara czy Cristante dostaną więcej szans od Pippo.,, i na tym można budować młody Milan na przyszłość...
etc, etc...
a głupie albo raczej nie trafione, decyzje się trafiają w wszystkich klubach (nikt wczesniej nie był w stanie ocenić czy Seedorf się sprawdzi tak jak teraz jest z Pippo, a wczesniej Berlusconi z Gallianim wyczarowali Capello czy Sacchiego), w Milanie jednynie ostatnimi laty dużo rzeczy sią nałożyło na siebie, i tak to wygląda jak wygląda... pamiętam ze w 1997/98 Milan też miał podobny kryzys, dwa sezony ponizej pierwszej szóstki, a potem wszystko wróciło do normy z Zaccheronim... i Shevchenką w 1999.
Najwazniejsza teraz jest stabilizacja.. miejmy nadzieje że Pippo wypali, równiez personalnie zadowoli prezesa i łysego, i zostanie na dłużej budjąc zespół tak jak zapowiadają, na wychowankach i Włochach... od 4 sezonów tendencja była schyłkowa pomimo wysokich lokat maxa, teraz jest dno... - nie przeczę... ale obserwując Milan i poczynania Berlu i Łysego od lat 20-stu, widać że zaraz Milan się od tego dna odbije... wystarczy że wypali zatrudnienie Pippo... a jak nie wypali to i tak nie wydaje mi się zeby Milan skończył na nizszej pozycji następny sezon niż ten ostatni.... etc... a potem długi finivestu zostaną spłacone i hajs na transfery zacznie wzrastać...
(edited)
"Wy nie mieliście calciopoli, które by was wywaliło do serie B, wpędziło w długi, wyprzedaże, kłopoty wizerunkowe." to zdanie to kompletny farmazon, calciopoli było w 2006 roku!
Problemy Milanu natomiast można by nawet powiedzieć że większe (rónież dlatego że nie bezposrednie) zaczęły się w 2009 roku, a dopiero w 2012-2013 można było poczuć prawdzie skutki tego co się działo, dla Milanu 2012 (Ciao! Silva i Ibra) i Berlusconiego 2013 (areszt i procesy), czyli teraz własnie mamy naturalną czkawkę po tych problemach finansowych prezesa, i grupy w której Milan jest rozliczany. Galliani przechodził samego siebie ostatnimi laty nie dość że utrzymując Milan w czołówce (2,3 miejsca, i potem 1,2,3 miejsca w lidze Allegrim) = praktycznie bez kasy (sciągając dobrych zawodników za pół darmo, tylko na Balotellego wydali trochę bo była okazja żeby zarobić z 10mln), jak również robiąc oszczędności dla Finivestu.. – Tak, sprzedaliśmy Zlatana Ibrahimovicia i Thiago Silvę do PSG. Dzięki temu w ciągu dwóch lat zaoszczędzimy 150 milionów euro – powiedział Berlusconi, ale wracając do mojej opinii... to że są problemy i nie ma kasy to wiadomo nie od dziś, jednak teraz nareszcie wydaje się że jest punkt zwrotny tego bałaganu i za dwa moze trzy sezony, będą efekty tej aktualnej rewizji Milanu (szczególnie że Platini też mocno uderzł w bogate kluby, akurat w momencie jak Milan miał dół, a Juve już od swojego dna się odbiło, w Milanie dopiero teraz starzy wypaleni mają obcinane pensje albo odchodzą... (Mexes, Robinho), w Juve to było drastyczniejsze, i szybsze, a drużyna z Pippo dopiero teraz ma być rzeczywiscie budowana na wychowankach (Matri, Paloschi może Darmian?), i włochach z mniejszymi pensjami... (Santon, Bertolacci, Lodi? Parolo? Paletta???) ... dla mnie to brzmi dobrze... lepiej niż wypozyczony Rami, czy wykupywany przez dwa lata Zapata, lub niewypał Vergara, albo jedna wielka chodząca kontuzja wypozyczona z interu Silvestre!?? itd...
750 mln euro odszkodowania musi zapłacić włoska Grupa Finivest
Jedenastka którą zrobiłem to baza - minumum, które wynika z tego co podają gazety na temat róznych zawodników, a w rzeczywistości może być tylko lepiej niż ten skład, który de facto też nie przesadzajmy - nie jest wcale taki zły.... jest praktycznie niezmieniony od 3 sezonów Allegriego, z czego Milan zajmował drugie i trzecie miejsce w lidzie, teraz był kryzys, kontuzje i czkawka po problemach finansowych Berlu i też trzeba to napisac: pechowo, wyjątkowo pechowo Milan skończył sezon na 8 miejscu i bez LE. Również przez złe decyzje, albo raczej jedną średnią decyzje w newralgicznym momencie z wywaleniem Allegriego szczyptę wczesniej, Seedorf czy Allegri Milan i tak by skończył zły sezon w okoliczach miejsc 5-10, problem w tym że Seedorf nie robił tego do czego został sciągnięty, stawiła na starszy zawodników, i skłucił się z całą włoską stroną szatni... więc Berlu i Łysy podjeli kolejną cięzką decyzje i teraz dalej bez kasy próbują coś wyczarować żeby było lepiej... i jestem pewien że pod koniec następnego sezonu Milan bez Balotellego i z Inzaghim skończy wyżej niż 8 miejsce w lidze i lepiej będzie, a przy okazji będzie młodszy i bardziej włoski zespół który będzie mógł się koncertrować na lidze włoskiej.... wedle przysłowia ze czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby potem można było zrobić dwa w przód... poprzedni sezon był cały bez Faraona, a pierwszą połowę sezonu nie było De Jonga... tak rzeczy też nie pomagają... (tak jak teraz kontuzja Monto :] kluczowego gracza), w przykadku kryzysu i przebudowywania odbudopwywania całej drużyny... nie zapominajmy też ze oczekiwania wobec Milanu są mocno wygórowane, Milan nie ma już Maldiniego, Nesty, Cafu, Seedorfa, Pirlo, Ronaldinho, Beckhama... z dnia na dziś, bez mega kasy takich nie wyczarują... tą rolę teraz przejęło PSG... w Milanie teraz czekamy na Pinato, Mastoura, i liczymi że De Sciglio zostanie, a el Shaarawy wróci do formy, Saponara czy Cristante dostaną więcej szans od Pippo.,, i na tym można budować młody Milan na przyszłość...
etc, etc...
a głupie albo raczej nie trafione, decyzje się trafiają w wszystkich klubach (nikt wczesniej nie był w stanie ocenić czy Seedorf się sprawdzi tak jak teraz jest z Pippo, a wczesniej Berlusconi z Gallianim wyczarowali Capello czy Sacchiego), w Milanie jednynie ostatnimi laty dużo rzeczy sią nałożyło na siebie, i tak to wygląda jak wygląda... pamiętam ze w 1997/98 Milan też miał podobny kryzys, dwa sezony ponizej pierwszej szóstki, a potem wszystko wróciło do normy z Zaccheronim... i Shevchenką w 1999.
Najwazniejsza teraz jest stabilizacja.. miejmy nadzieje że Pippo wypali, równiez personalnie zadowoli prezesa i łysego, i zostanie na dłużej budjąc zespół tak jak zapowiadają, na wychowankach i Włochach... od 4 sezonów tendencja była schyłkowa pomimo wysokich lokat maxa, teraz jest dno... - nie przeczę... ale obserwując Milan i poczynania Berlu i Łysego od lat 20-stu, widać że zaraz Milan się od tego dna odbije... wystarczy że wypali zatrudnienie Pippo... a jak nie wypali to i tak nie wydaje mi się zeby Milan skończył na nizszej pozycji następny sezon niż ten ostatni.... etc... a potem długi finivestu zostaną spłacone i hajs na transfery zacznie wzrastać...
(edited)
No nie wiem, kłóciłbym się który jest lepszy. Szary ma większy potencjał, ale miał też jedynie dobre pół sezonu dobre :P. Honda za to, to solidna, sprawdzona marka, a na boku ataku w 433 mógłby pograć :P.
Jasiom22:
to zdanie to kompletny farmazon, calciopoli było w 2006 roku!
Chodziło mi po prostu o zniszczenie klubu. Juve zniszczyło calciopoli, Was zniszczył idiotyzm zarządców (tym gorzej).
Co do reszty:
Ciągle mówisz o młodych zawodnikach, o wprowadzeniu wizji Inzaghiego, ale ja po prostu nie widzę w tym całym bałaganie cienia potencjału.
Młodzież ma to do siebie, że zapewne może jeden z nich wskoczy na poziom gry w zespole 1-3 serie A a reszta będzie sobie kopać w Cagliari czy w innej Bologni. Nie można na niej opierać gry, a wśród starszych/lepszych graczy Milan ma tak naprawdę tylko dwóch naprawdę dobrych:
Szarego (mimo tego, że miał dobre tylko pół sezonu potencjał jest) i Hondę (który źle się wprowadził, ale rokuje). Cała reszta z tej 11, którą podałeś już lepsza nie będzie- a w tym momencie jest właśnie na poziomie ekipy 6-10.
Kiedy Juve było w totalnym dole i w syfie (2x 7 miejsce) mimo wszystko było na kim tę ekipę budować, był jakiś kręgosłup.
Przypomnę:
zawodnicy na wysokim poziomie* w sezonie 2010/2011:
Bramka: Buffon i Storari
Obrona: Chiellini
Pomoc: Marchisio, Melo (bdb Mundial),
Atak: Del Piero
cała reszta była na poziomie srednim/slabym (tak jak cały dzisiejszy Milan poza Hondą i ewentualnie Szarym). Juventus będąc w najwększej dupie miał nadal 5 piłkarzy na wysokim poziomie. Milan w tym momencie ma 1,5ora takiego piłkarza, a jego tzw. młodzież to szczeniaki, które równie dobrze jak wspomniałem mogą skończyć w Serie B.
W następnym sezonie (2011/2012) włodarze Juve podjęli parę świetnych decyzji, mówię tu o sprowadzeniu:
Barzagliego (wielka niewiadoma, ale okazało się, że stał się podporą),
Lichtsteinera, który akurat przychodził jako świetny prawy obrońca, i nie zawiódł (może dlatego, że przechodził z innego zespołu serie A a nie z Rosji),
w pomocy doszedł Pirlo (bardzo wysoki poziom, weteran, o kimś takim kim był wówczas Pirlo Milan może teraz pomarzyć z tymi de jongami),
w ataku Wucinić.
Dalej to już wiadomo.
O co mi chodzi- Juventus był w mega dupie, ale miał na kim budować zespół (5 graczy na wysokim poziomie), później mieliśmy sporo szczęścia, ale i ci piłkarze, którzy przychodzili nie byli de jongami tylko to był Licht (jeden z lepszych prawych defów ligi, dzisiaj uważam, że jest to top 3 najlepszych prawych obrońców świata), Wucinić (gwiazdeczka ligi) i weteran Pirlo (nadal na wysokim poziomie).
Milan za to sprowadza (poza Hondą) średniaków i młodzież. Ja po prostu nie widzę tam kogoś, jakiegoś zbioru na którym można by było oprzeć wejście do top 5 ligi.
Lepsze składy ma przecież Napoli, Roma, Juve, Inter, ewentualnie Viola. Nie widzę ich także w plotkach transferowych. Przecież piłkarze o których zapodajesz plotki to albo jakieś młode anonimy albo przeciętniacy.
Juve też miało i ma długi, i nie miało sporo kasy. Było wiecej racjonalności.
Aha, i w drugiej połowie lat 90 były trochę inne czasy, jeszcze przed wielomilionowymi transferami Zidana czy Buffona. Można było wtedy lecieć na sprycie łysego. Dzisiaj trzeba mieć jeszcze forsę, ew. jakiś projekt by przekonać jakiegoś Pirlo do przejścia. W Milanie nie ma ani forsy ani projektu (młodzi to gwno a nie projekt).
*w domyśle gracze, którzy mogliby grać w manchesterach united i w innym bayernach z monachium
Jasiom22:
to zdanie to kompletny farmazon, calciopoli było w 2006 roku!
Chodziło mi po prostu o zniszczenie klubu. Juve zniszczyło calciopoli, Was zniszczył idiotyzm zarządców (tym gorzej).
Co do reszty:
Ciągle mówisz o młodych zawodnikach, o wprowadzeniu wizji Inzaghiego, ale ja po prostu nie widzę w tym całym bałaganie cienia potencjału.
Młodzież ma to do siebie, że zapewne może jeden z nich wskoczy na poziom gry w zespole 1-3 serie A a reszta będzie sobie kopać w Cagliari czy w innej Bologni. Nie można na niej opierać gry, a wśród starszych/lepszych graczy Milan ma tak naprawdę tylko dwóch naprawdę dobrych:
Szarego (mimo tego, że miał dobre tylko pół sezonu potencjał jest) i Hondę (który źle się wprowadził, ale rokuje). Cała reszta z tej 11, którą podałeś już lepsza nie będzie- a w tym momencie jest właśnie na poziomie ekipy 6-10.
Kiedy Juve było w totalnym dole i w syfie (2x 7 miejsce) mimo wszystko było na kim tę ekipę budować, był jakiś kręgosłup.
Przypomnę:
zawodnicy na wysokim poziomie* w sezonie 2010/2011:
Bramka: Buffon i Storari
Obrona: Chiellini
Pomoc: Marchisio, Melo (bdb Mundial),
Atak: Del Piero
cała reszta była na poziomie srednim/slabym (tak jak cały dzisiejszy Milan poza Hondą i ewentualnie Szarym). Juventus będąc w najwększej dupie miał nadal 5 piłkarzy na wysokim poziomie. Milan w tym momencie ma 1,5ora takiego piłkarza, a jego tzw. młodzież to szczeniaki, które równie dobrze jak wspomniałem mogą skończyć w Serie B.
W następnym sezonie (2011/2012) włodarze Juve podjęli parę świetnych decyzji, mówię tu o sprowadzeniu:
Barzagliego (wielka niewiadoma, ale okazało się, że stał się podporą),
Lichtsteinera, który akurat przychodził jako świetny prawy obrońca, i nie zawiódł (może dlatego, że przechodził z innego zespołu serie A a nie z Rosji),
w pomocy doszedł Pirlo (bardzo wysoki poziom, weteran, o kimś takim kim był wówczas Pirlo Milan może teraz pomarzyć z tymi de jongami),
w ataku Wucinić.
Dalej to już wiadomo.
O co mi chodzi- Juventus był w mega dupie, ale miał na kim budować zespół (5 graczy na wysokim poziomie), później mieliśmy sporo szczęścia, ale i ci piłkarze, którzy przychodzili nie byli de jongami tylko to był Licht (jeden z lepszych prawych defów ligi, dzisiaj uważam, że jest to top 3 najlepszych prawych obrońców świata), Wucinić (gwiazdeczka ligi) i weteran Pirlo (nadal na wysokim poziomie).
Milan za to sprowadza (poza Hondą) średniaków i młodzież. Ja po prostu nie widzę tam kogoś, jakiegoś zbioru na którym można by było oprzeć wejście do top 5 ligi.
Lepsze składy ma przecież Napoli, Roma, Juve, Inter, ewentualnie Viola. Nie widzę ich także w plotkach transferowych. Przecież piłkarze o których zapodajesz plotki to albo jakieś młode anonimy albo przeciętniacy.
Juve też miało i ma długi, i nie miało sporo kasy. Było wiecej racjonalności.
Aha, i w drugiej połowie lat 90 były trochę inne czasy, jeszcze przed wielomilionowymi transferami Zidana czy Buffona. Można było wtedy lecieć na sprycie łysego. Dzisiaj trzeba mieć jeszcze forsę, ew. jakiś projekt by przekonać jakiegoś Pirlo do przejścia. W Milanie nie ma ani forsy ani projektu (młodzi to gwno a nie projekt).
*w domyśle gracze, którzy mogliby grać w manchesterach united i w innym bayernach z monachium
No tu się trochę nawet zgadzam, ale też szczyptę inaczej to widzę...
Jak dajesz Storariego, to Abbiati napewno gorszy nie jest... problem w tym, i w sumie w ogóle podstawowym problem jest obrona, a raczej jej brak... nie ma środkowych obrońców prawie wcale, niby Mexes jest ostoją naszej obrony... ale tylko niby, zarzad chętnie by sie go pozbył albo obcią mu 3/4 pensji (bo tak się zmieniły czasy.. via Platini i kryzys Milanu/Berlu), a i tak w praktyce o 3 sezony temu Mexes nawet się nie łapał do pierwszego zespołu, jak byli Silva i Nesta, i była kasa (teraz nie ma na to co liczyć, moze za rok dwa, pojawi się jakiś obronca).
To główna bolączka Milanu, a do tego boczni obrońcy to tak naprawdę skrzydłowi bardziej, choć Abate to też jednak reprezentant włoch, wice mistrz europy itp.
De Jong (Man.City) czy Montolivo (repa Włoch) to też klasowi zawodnicy (nie przesadzajmy Marchisio-Melo) na nich pomoc, budować można... problem w tym że raz jeden raz drugi ma kontuzje.. :-] i na tym budowa się kończy... Muntari też swoje pokazał (mecz z Barcą), zły nie jest... ogólnie to Milan ma zespół lepszy niż 8 miejsce... czy tam 6-10, raczej ma 3-8 (czyli ostatnie dwa sezony, dosłownie) ;-p i tu Balo pomimo wielkiego talentu niezastąpiony zdecydowanie nie jest.
Juve miało dwa 7 miejsca piszesz.. to Milan może mieć 8 i dajmy na to 6 w przyszłym roku, ale jak pozbędzie się drogich Robinho-Mexesów-Balotellego do końca.. to będzie na czym budować, jak będą Paloschi, De Sciglio i el Shaarwy, może jakiś Darmian... po solidym pełnym sezonie.. wtedy też moze wreszcze Mastour będzie brany na powazniej. A De Jong i Monto jeszcze mają w sobie trochę serca do zostawienia... a np. wracają do De Sciglio... 3 lata temu to był taki trochę słabszy Pinato teraz... podobnie z Cristante czy Saponarą... to są piłkarze którzy regularnie grali w młodziezowych reprezetacja włoch... Saponara miał problem z pachwiną i cały sezon w Milanie pauzował - zagrał jeden mecz na poziomie, Cristante też chyba dostał jedną czy dwie szanse i zagrał dobrze.. potem szans nie dostawał, bo Allegri czy Seedorf woleli staszych, ..a mocną stroną Pippo jest własnie to że od roku pracował z primaverą: Cristante, Petagna i Pinato... więc wie na co ich stać... i moze ich zacząc wporwadzać, do tego wcale nie piszę ze to plan Pippo, to strategia i wytyczne własnie Milanu całego, czyli Berlu i Gallianiego... od kilku sezonów, do czego ani Allegri ani Seedorf się specjalnie nie poczuwali... Pippo się poczuwa... Allegri chciał tylko swoich ulubienców typu Matri-Astori... a Seedorf podobnie, forsował Emanuelsona i odstawił Abate i Zapatę bez powodu, do tego budował zespół na starszych zawodnikach, a to nie było w planach sztabu...
odrobina szczęscia, mniej kontuzji... rok pracy, i będzie dobrze... za rok znowu zobaczymy przebudowany Milan w europie... na 1oo.
Jedyne co naprawde niepokoi to ciągle zaufanie wszystkich w blizszym środowisku Milanu, do Bonery. Juz wychowankowie Astori albo Darmian byli by lepsi... jakby się udało sciągnął Paloschiego i Darmiana to mogła by być mega szansa, dla Milanu i dla nich.. są w idealnym wieku, już ograni z Serie A, ktoś tylko musi dać im szansę, Pippo się nadaje idealnie...
(edited)
Jak dajesz Storariego, to Abbiati napewno gorszy nie jest... problem w tym, i w sumie w ogóle podstawowym problem jest obrona, a raczej jej brak... nie ma środkowych obrońców prawie wcale, niby Mexes jest ostoją naszej obrony... ale tylko niby, zarzad chętnie by sie go pozbył albo obcią mu 3/4 pensji (bo tak się zmieniły czasy.. via Platini i kryzys Milanu/Berlu), a i tak w praktyce o 3 sezony temu Mexes nawet się nie łapał do pierwszego zespołu, jak byli Silva i Nesta, i była kasa (teraz nie ma na to co liczyć, moze za rok dwa, pojawi się jakiś obronca).
To główna bolączka Milanu, a do tego boczni obrońcy to tak naprawdę skrzydłowi bardziej, choć Abate to też jednak reprezentant włoch, wice mistrz europy itp.
De Jong (Man.City) czy Montolivo (repa Włoch) to też klasowi zawodnicy (nie przesadzajmy Marchisio-Melo) na nich pomoc, budować można... problem w tym że raz jeden raz drugi ma kontuzje.. :-] i na tym budowa się kończy... Muntari też swoje pokazał (mecz z Barcą), zły nie jest... ogólnie to Milan ma zespół lepszy niż 8 miejsce... czy tam 6-10, raczej ma 3-8 (czyli ostatnie dwa sezony, dosłownie) ;-p i tu Balo pomimo wielkiego talentu niezastąpiony zdecydowanie nie jest.
Juve miało dwa 7 miejsca piszesz.. to Milan może mieć 8 i dajmy na to 6 w przyszłym roku, ale jak pozbędzie się drogich Robinho-Mexesów-Balotellego do końca.. to będzie na czym budować, jak będą Paloschi, De Sciglio i el Shaarwy, może jakiś Darmian... po solidym pełnym sezonie.. wtedy też moze wreszcze Mastour będzie brany na powazniej. A De Jong i Monto jeszcze mają w sobie trochę serca do zostawienia... a np. wracają do De Sciglio... 3 lata temu to był taki trochę słabszy Pinato teraz... podobnie z Cristante czy Saponarą... to są piłkarze którzy regularnie grali w młodziezowych reprezetacja włoch... Saponara miał problem z pachwiną i cały sezon w Milanie pauzował - zagrał jeden mecz na poziomie, Cristante też chyba dostał jedną czy dwie szanse i zagrał dobrze.. potem szans nie dostawał, bo Allegri czy Seedorf woleli staszych, ..a mocną stroną Pippo jest własnie to że od roku pracował z primaverą: Cristante, Petagna i Pinato... więc wie na co ich stać... i moze ich zacząc wporwadzać, do tego wcale nie piszę ze to plan Pippo, to strategia i wytyczne własnie Milanu całego, czyli Berlu i Gallianiego... od kilku sezonów, do czego ani Allegri ani Seedorf się specjalnie nie poczuwali... Pippo się poczuwa... Allegri chciał tylko swoich ulubienców typu Matri-Astori... a Seedorf podobnie, forsował Emanuelsona i odstawił Abate i Zapatę bez powodu, do tego budował zespół na starszych zawodnikach, a to nie było w planach sztabu...
odrobina szczęscia, mniej kontuzji... rok pracy, i będzie dobrze... za rok znowu zobaczymy przebudowany Milan w europie... na 1oo.
Jedyne co naprawde niepokoi to ciągle zaufanie wszystkich w blizszym środowisku Milanu, do Bonery. Juz wychowankowie Astori albo Darmian byli by lepsi... jakby się udało sciągnął Paloschiego i Darmiana to mogła by być mega szansa, dla Milanu i dla nich.. są w idealnym wieku, już ograni z Serie A, ktoś tylko musi dać im szansę, Pippo się nadaje idealnie...
(edited)
Storariego podałem, ale go nie liczyłem go tej piątki- wiadomo, drugi bramkarz :P. Storari to świetny gracz był i jest, gdyby Buffon musiał zakończyć karierę w 2011 to spokojnie Juve mogłoby grać z nim w bramcę do dzisiaj :-).
Melo akurat nie wypalił do końca, ale Marchisio to ogólnie klasa- gracz zdecydowanie lepszy był z niego i jest niż Monto czy de jong.
W Milanie jest taka kicha, bo tak jak wspominałeś- odszedł Silva i Ibra. Gdyby oni zostali mogłoby to wyglądać tak:
--------------------Ibra--------Szary
--------------------------Honda
------------Monto------de Jong----Muntari/Poli
---De Sciglio------Silva-----Mexes (przy Silvie grałby lepiej)----Abate
Milan by się łapał do LM, miałby więcej forsy, więc zamiast de Jonga mógłby być np. Veratti, wtedy już w ogóle byłoby lepiej.
Po prostu szkoda, że Milan jest w takiej dupie, i nadal ma tyle problemów że musi dzisiaj sprzedawać Balo (może nie grał na poziomie Ibry, ale potencjał nadal ogromny) i myśleć o grze piłkarzami w stylu Pazzini w ataku (z całym szacunkiem). Boję się, że Milan może wejść w błędne koło: przeciętni piłkarze-przeciętna gra- przeciętna forsa-przecięty klub-przeciętni piłkarze etc. i może się długo nie podnieść jak np. Parma.
Tym bardziej, że Napoli i Roma to nie są jednosezonowe wyskoki, tylko solidnie budowane kluby na bycie w top 3. Tym bardziej, że skład Interu ma większy potencjał (i młodzież i starsi) niż Milan, i Inter równie dobrze może być w przyszłym sezonie 2-3 (Juve 1 : D).
Milan ma do przeskoczenia aż dwa świetnie/bardzo dobrze budowane kluby by być w pierwszej 3.
(edited)
Melo akurat nie wypalił do końca, ale Marchisio to ogólnie klasa- gracz zdecydowanie lepszy był z niego i jest niż Monto czy de jong.
W Milanie jest taka kicha, bo tak jak wspominałeś- odszedł Silva i Ibra. Gdyby oni zostali mogłoby to wyglądać tak:
--------------------Ibra--------Szary
--------------------------Honda
------------Monto------de Jong----Muntari/Poli
---De Sciglio------Silva-----Mexes (przy Silvie grałby lepiej)----Abate
Milan by się łapał do LM, miałby więcej forsy, więc zamiast de Jonga mógłby być np. Veratti, wtedy już w ogóle byłoby lepiej.
Po prostu szkoda, że Milan jest w takiej dupie, i nadal ma tyle problemów że musi dzisiaj sprzedawać Balo (może nie grał na poziomie Ibry, ale potencjał nadal ogromny) i myśleć o grze piłkarzami w stylu Pazzini w ataku (z całym szacunkiem). Boję się, że Milan może wejść w błędne koło: przeciętni piłkarze-przeciętna gra- przeciętna forsa-przecięty klub-przeciętni piłkarze etc. i może się długo nie podnieść jak np. Parma.
Tym bardziej, że Napoli i Roma to nie są jednosezonowe wyskoki, tylko solidnie budowane kluby na bycie w top 3. Tym bardziej, że skład Interu ma większy potencjał (i młodzież i starsi) niż Milan, i Inter równie dobrze może być w przyszłym sezonie 2-3 (Juve 1 : D).
Milan ma do przeskoczenia aż dwa świetnie/bardzo dobrze budowane kluby by być w pierwszej 3.
(edited)
No to wszystko prawda, Roma i Napoli wyskoczyły... gdy Milan zdecydowanie nienadąrza z odbudową, przez rozciągające się problemy finivestu/Berlusconiego... więc do momentu aż Berlusoconi nie spłaci tych milionów euro, Milan raczej będzie dalej liczył na czary Gallianiego... no i ogólnie szkoda i słabo że tak jest... ale Ja tam patrzę na to bardziej optymistycznie nie pesymistycznie, tak jak Juve się wygrzebało z Serie B, tak teraz Milan ma dół, następny sezon niestety też może być średni jakiś 6 miejsce i LE... ale jak teraz dojdą młodzi milanowi, to za 2 sezony będą tego owoce, i może wtedy Juve osłabnie, sprzeda Pogbe do realu, Pirlo odejdzie na emeryture... Roma się zmęczy ;-) i Milan wróci do czołówki... byle by w końcu odszedł Bonera, i fajnie by było gdyby De Sciglio został.. do tego doszedł ktoś typu dokładnie własnie Santon.
A LM to jeszcze nie teraz, teraz niestety początek odbudowy został opuznion o pół roku próbne dla Seedorfa, gdyby Seedorf wypalił duzyna była by budowana dalej, a tak trzeba zacząć od nowa...
(edited)
Juve może mieć małą zadyszkę za sezon (po następnym sezonie). Barzagli, Buffon, Licht będą już w podeszłym (piłkarsko) wieku, ale ogólnie większość składu, tj.:
Chiellini, Bonucci, Asamoah, Marchisio, Pogba, Tevez, Llorente ewentualnie Candreva będą w gazie. Juve jest świetnie budowane i sądzę, że będzie dominować (niekoniecznie wygrywać) serie A jeszcze przez lata. Zresztą jak zwykle.
Do tego Juve ma świetną młodzież:
defy- Rugani, Sorensen, Masi
midy- Pogba, Bouy
napastnicy- Berardi, Gabbiadini, Boakye
To są w dużej części (Pogba, Berardi, Gabbiadini) piłkarze już do wejścia do pierwszego składu Juve.
Do tego Juventus jest teraz w takim okresie, że spokojnie może dokupować 1-2 świetnych piłkarzy na okienko. Kasy nie ma bardzo dużo, ale na takiego Sancheza (za 22 mln np.) starczy.
Roma i Napoli także budowane bardzo dobrze.
Ciężko widzę Milan :P.
Chiellini, Bonucci, Asamoah, Marchisio, Pogba, Tevez, Llorente ewentualnie Candreva będą w gazie. Juve jest świetnie budowane i sądzę, że będzie dominować (niekoniecznie wygrywać) serie A jeszcze przez lata. Zresztą jak zwykle.
Do tego Juve ma świetną młodzież:
defy- Rugani, Sorensen, Masi
midy- Pogba, Bouy
napastnicy- Berardi, Gabbiadini, Boakye
To są w dużej części (Pogba, Berardi, Gabbiadini) piłkarze już do wejścia do pierwszego składu Juve.
Do tego Juventus jest teraz w takim okresie, że spokojnie może dokupować 1-2 świetnych piłkarzy na okienko. Kasy nie ma bardzo dużo, ale na takiego Sancheza (za 22 mln np.) starczy.
Roma i Napoli także budowane bardzo dobrze.
Ciężko widzę Milan :P.
Pirlo ma 35 lat, Barzagli 33 lata, Tevez ma 30 lat, Chiellini 30 lat, Lichy 30 lat, Llorente 29 lat. Mlody ten Juventus na pewno nie jest.
Z gazem tez bym nie przesadzal, bo Tevez w meczach LM i LE byl bezuzyteczny, Llorente tez prawie nic nie dal w rozgrywkach europejskich.
Swietna mlodziez to i Milan ma, tylko w obu przypadkach pytanie jest jak sie ta mlodziez rozwinie. Bouy to poki co sie zapowiada na zmarnowany talent, nic ciekawego soba nie prezentuje. Sorensena sie pewnie pozbedziemy za rok, tak samo Masiego, na Ruganiego bardzo licze. Pogba odejdzie w tym okienku albo za rok, innej opcji nie ma. Boakye? Daj spokoj, juz predzej cos w pilce osiagnie Niang z Milanu.
Berardi...to jest nadal niewiadoma. Ja sie naprawde nie zdziwie jak on niczego wielkiego w Juve nie pokaze jak do nas trafi za rok. Polecam obejrzec choc ze dwa pelne mecze Sassuolo z Berardim, bo to troche zmienia podejscie do tego pilkarza.
Gabbiadiniego ogladalem w akcji z 6-7 razy w tym sezonie i szczerze mowiac niczym mnie nie zachwycil...
W Sancheza 22m nie wierze.
A Milan? Milan nie ma pieniedzy i jest robiony po kosztach, wiec czego sie spodziewac? Wypominanie im tego ze maja slaba kadre jest nie na miejscu...smiac sie mozna bylo z Interu jak robil wysokie transfery a gral do dupy...a Milan po prostu ma odciete fundusze i tyle.
Z gazem tez bym nie przesadzal, bo Tevez w meczach LM i LE byl bezuzyteczny, Llorente tez prawie nic nie dal w rozgrywkach europejskich.
Swietna mlodziez to i Milan ma, tylko w obu przypadkach pytanie jest jak sie ta mlodziez rozwinie. Bouy to poki co sie zapowiada na zmarnowany talent, nic ciekawego soba nie prezentuje. Sorensena sie pewnie pozbedziemy za rok, tak samo Masiego, na Ruganiego bardzo licze. Pogba odejdzie w tym okienku albo za rok, innej opcji nie ma. Boakye? Daj spokoj, juz predzej cos w pilce osiagnie Niang z Milanu.
Berardi...to jest nadal niewiadoma. Ja sie naprawde nie zdziwie jak on niczego wielkiego w Juve nie pokaze jak do nas trafi za rok. Polecam obejrzec choc ze dwa pelne mecze Sassuolo z Berardim, bo to troche zmienia podejscie do tego pilkarza.
Gabbiadiniego ogladalem w akcji z 6-7 razy w tym sezonie i szczerze mowiac niczym mnie nie zachwycil...
W Sancheza 22m nie wierze.
A Milan? Milan nie ma pieniedzy i jest robiony po kosztach, wiec czego sie spodziewac? Wypominanie im tego ze maja slaba kadre jest nie na miejscu...smiac sie mozna bylo z Interu jak robil wysokie transfery a gral do dupy...a Milan po prostu ma odciete fundusze i tyle.
Ja się raczej wyśmiewam/wypominam z ultraoptymizmy jasioma :P.
No to mała symulacja, teoretyczne Juve za rok:
Tevez 31- problem, LL- 30- spoko, np. Nani 29- spoko
Pogba 22- spoko, marchisio 29- spoko, Vidal- 29- spoko
Asamoah 27 lat-spoko, Chiellini 31 lat-spoko, Bonucci 28lat-spoko, licht31lat- problem
Buffon 300 lat- problem
Średnia wieku wysoka, ale "nie pali się", problem będzie z 3 zawodnikami/pozycjami, jeżeli chodzi o resztę to w wystarczy co okienko (włącznie z tym) dokupować 1-2 następców/zastępców.
Nie ma jakiejś masakry w stylu- 7 pozycji do wymiany, a w kasie 50 mln € tylko.
No to mała symulacja, teoretyczne Juve za rok:
Tevez 31- problem, LL- 30- spoko, np. Nani 29- spoko
Pogba 22- spoko, marchisio 29- spoko, Vidal- 29- spoko
Asamoah 27 lat-spoko, Chiellini 31 lat-spoko, Bonucci 28lat-spoko, licht31lat- problem
Buffon 300 lat- problem
Średnia wieku wysoka, ale "nie pali się", problem będzie z 3 zawodnikami/pozycjami, jeżeli chodzi o resztę to w wystarczy co okienko (włącznie z tym) dokupować 1-2 następców/zastępców.
Nie ma jakiejś masakry w stylu- 7 pozycji do wymiany, a w kasie 50 mln € tylko.
Pogba u nas gra ostatni sezon, albo juz nawet w 2014/15 u nas nie zagra
Asamoah to sie srednio na LB nadaje
Bonucci w ogole sie do gry 4 z tylu nie nadaje, co wyjdzie znowu jesli przejdziemy na 433 [obysmy Leo sprzedali do Monaco za 25m...:(]
Nani w ogole nie jest spoko bo ktorys sezon z rzedu nie ma zadnej formy, do tego problemy z kontuzjami...to moze byc rezerwowy, maks...
Asamoah to sie srednio na LB nadaje
Bonucci w ogole sie do gry 4 z tylu nie nadaje, co wyjdzie znowu jesli przejdziemy na 433 [obysmy Leo sprzedali do Monaco za 25m...:(]
Nani w ogole nie jest spoko bo ktorys sezon z rzedu nie ma zadnej formy, do tego problemy z kontuzjami...to moze byc rezerwowy, maks...
Pogba- no jeżeli go sprzedamy to liczę na jakieś w miarę dobre zastępstwo :P, i w miarę młode.
Asamoah- no nie wiem, zobaczymy, wazne by trzymał linie, reszte (odbiór, dynamika) już ma,
jak nie Bonucci to zostaje Ogbonna/Caceres, też nieźle,
Nani to tylko taki przykład, wstaw sobie tu kogo chcesz, raczej nikogo koło 30 nie kupimy tutaj :P.
BTW ładny offtop :P
Asamoah- no nie wiem, zobaczymy, wazne by trzymał linie, reszte (odbiór, dynamika) już ma,
jak nie Bonucci to zostaje Ogbonna/Caceres, też nieźle,
Nani to tylko taki przykład, wstaw sobie tu kogo chcesz, raczej nikogo koło 30 nie kupimy tutaj :P.
BTW ładny offtop :P