Subpage under development, new version coming soon!
Subject: AC Milan
nie obudziłem się :-p, Pato odmówił... a tu na to teraz znowu Carlo... że postarają się o Ka-Pa... pod koniec sezonu :-], więc saga się kręci dalej.. a już było tak spokojnie... wokół Patusia. ;-)
Może jeszcze Ronaldinho wróci do PSG ;-) ;-p Ka-Pa-Ro... to by był konkret... Jak by doszło do tego to rozważył bym przeprowadzkę do Paryża.. ;-)
(edited)
Może jeszcze Ronaldinho wróci do PSG ;-) ;-p Ka-Pa-Ro... to by był konkret... Jak by doszło do tego to rozważył bym przeprowadzkę do Paryża.. ;-)
(edited)
Nie Pato się wycofał , tylko Berlusconi zaareagował :P Galianiemu pasował ten układ Tevez do Milanu , Pato do PSG , ale Berlusconi zablokował
a to ciekawe, bo byl wywiad z Ancelottim i Carlo powiedzial, ze wszystko bylo ustalone miedzy klubami, tylko w ostatniej chwili sie Pato wycofal
Z Berlusconim tez był wywiad gdzie wspomniał , ze zablokowal , bo oferta nie była dobra pod względem ekonomicznym i sportowym. Lipiński czyli osoba , która śledzi serie a regularnie zresztą w c+ też z kilka razy wspominał , ze Berlusconi się nie zgodził :)
lol, taa... jedni oszukują innych... ;-) a niektórzy również siebie... ;-) patrz Berlusconi ;-p
Obawiam się że z Pato może być tak jak z Shevą i Kaką... Też czytałem że Berlusconi najpierw blokował ich transfery... żeby po pół roku, czy roku i tak wyszło na jego, tz.wszystko było w rękach i "presja na głowie" samego zawodnika... a Berlu będzie miał "win/win"... tak jak i z resztą teraz... Galliani już opowiada... Że "utrzymanie" Pato jest lepsze niż "zyskanie" Teveza (Ja akurat się z tym zgadzam), ale to akurat brzmi jak masło maślane, bo nic się rzeczywiście nie zmieniło, z wyjątkiem wartości Pato która wzrosła), tylko czy za pół roku będzie tak samo?, co by nie było Berlusconi wygra... ;-) Albo: sciągnie "wielkiego Mistrza" bo Pato chciał odejść" albo "Utrzyma Pato, i dla tego nie będzie mógł wydać więcej kasy na "wielkiego pana x" ;-) etc... itd.. itd...
(edited)
Obawiam się że z Pato może być tak jak z Shevą i Kaką... Też czytałem że Berlusconi najpierw blokował ich transfery... żeby po pół roku, czy roku i tak wyszło na jego, tz.wszystko było w rękach i "presja na głowie" samego zawodnika... a Berlu będzie miał "win/win"... tak jak i z resztą teraz... Galliani już opowiada... Że "utrzymanie" Pato jest lepsze niż "zyskanie" Teveza (Ja akurat się z tym zgadzam), ale to akurat brzmi jak masło maślane, bo nic się rzeczywiście nie zmieniło, z wyjątkiem wartości Pato która wzrosła), tylko czy za pół roku będzie tak samo?, co by nie było Berlusconi wygra... ;-) Albo: sciągnie "wielkiego Mistrza" bo Pato chciał odejść" albo "Utrzyma Pato, i dla tego nie będzie mógł wydać więcej kasy na "wielkiego pana x" ;-) etc... itd.. itd...
(edited)
A z drugiej strony... to działa też na korzyść Milanu... Bez Kasy za Sheve nie było by Pato, bez Kasy za Kakę nie było by Ibry,Robinho,Boatenga... :-] :-)
(edited)
(edited)
przeciez to logiczne bylo, sprzedaz Pato w obecnej chwili to najgorszy mozliwy moment, bo gra najslabiej w swojej dotychczasowej karierze. Moze byc tylko lepiej, strzeli kilka bramek, blysnie jakims zagraniem i znow okrzykna go mlodym geniuszem, a jego rynkowa wartosci wzrosnie dwukrotnie. A gdy Pato nadal bedzie gral slabo, to ze wzgledu na wiek i umiejetnosci, ktorych nikt nie podwaza, cena juz nizsza nie bedzie od tej, o ktorej sie teraz mowilo ;)
No tak, w sumie to Sheva i Kaka też mieli zniżkę formy i długotrwałe przewy przed odejściem... :-] W tym sezonie Milan się od Pato uniezależnił... a w wakacje może być... baj baj... :-] no chyba ze zacznie grać "na miarę swoich możliwości" tz.tak dobrze - że zostanie...