Subpage under development, new version coming soon!
Subject: AC Milan
puyol ciągnięty za koszulke :) identyczna sytuacja jak w ostatnim meczu ligowym Realu, kiedy bodajze Arbeloa? ciagnal za koszulke Nilmara?
pewnie chodzi o trzymanie za koszulkę mesbacha . ale to jest standardem w polu karnym i tego sie nie gwizda od czasów 2 wojny swiatowej
Nie no takich rzeczy się nie gwiżdże. Przecież on mu w żaden sposób nie przeszkodził. Już prędzej Mascherano za zapasy z Ibrą powinien kartkę dostać.
no tu się zgodze.. ale i tak pokłony Masche, świetny mecz. :)
No ładnie grał. Z kolei Milan w ataku tylko Boateng i Seedorf coś grali... Ibra nic wielkiego nie pokazał. Robinho zwalił setkę i tyle go było widać. Po kontrze mieli okazję Nocerino i Emmanuelson - obaj skopali. Ten drugi to w ogóle dramat był...
Ta... Emanuelson i Mesbah... jednak niestety odstają poziomem od reszty Milanu... widać to aż boli...
Nocerino dziś trochę nie do końca pewny... ale i tak niezle... Ambro w ostatnich 30 minutach uczestniczył chyba w co drugiej akcji przez brak siły... ale ogólnie i tak Milan bardzo wpożądku zagrał... Bez Van Bommela i Silvy... Pato..
Brawa... dla Bonery i Antoniniego... wreszcie wyglądało to jak by Milan przestał mieć problemy z bocznymi obrońcami... :-) Nesta wracający po przerwie od gry też ładnie... klasa. Mexes i Ibra trochę nie widoczni... ale solidni... Ibra w sumie trochę słabo.. spalone i z 2/3 pudła... :-]
Seedorf jak na niego przystało, Kevin całkiem dobry mecz zaliczył - nawet nie wiem czy nie byłe jednym z lepszych na boisku, el Shaarawy fajnie wszedł w mecz... nawet nie wiem czy nie wyglądał lepiej od Robinho... też nie do końca w formie.. (tęstnie za Pato i Cassano...)
Tak czy siak... mamy 0-0 w połowie, dwumeczu. Będzie ultra ciężko... ale dziś też było i to w sumie oborna Milanu zwyciężyła (moralnie) najbardziej... solidny występ, przeciwko irytująco silnej Barcy.
(edited)
Nocerino dziś trochę nie do końca pewny... ale i tak niezle... Ambro w ostatnich 30 minutach uczestniczył chyba w co drugiej akcji przez brak siły... ale ogólnie i tak Milan bardzo wpożądku zagrał... Bez Van Bommela i Silvy... Pato..
Brawa... dla Bonery i Antoniniego... wreszcie wyglądało to jak by Milan przestał mieć problemy z bocznymi obrońcami... :-) Nesta wracający po przerwie od gry też ładnie... klasa. Mexes i Ibra trochę nie widoczni... ale solidni... Ibra w sumie trochę słabo.. spalone i z 2/3 pudła... :-]
Seedorf jak na niego przystało, Kevin całkiem dobry mecz zaliczył - nawet nie wiem czy nie byłe jednym z lepszych na boisku, el Shaarawy fajnie wszedł w mecz... nawet nie wiem czy nie wyglądał lepiej od Robinho... też nie do końca w formie.. (tęstnie za Pato i Cassano...)
Tak czy siak... mamy 0-0 w połowie, dwumeczu. Będzie ultra ciężko... ale dziś też było i to w sumie oborna Milanu zwyciężyła (moralnie) najbardziej... solidny występ, przeciwko irytująco silnej Barcy.
(edited)
70' Catania 1-1 Milan...
Ibra jakis przygaszony ostatnio...
Ibra jakis przygaszony ostatnio...
Barca już ma nasrane przed meczem z Milanem i już się zaczynają tłumaczyc dlaczego odpadli chociaż jeszcze meczu nie było, wątek barcy mnie niszczy na sokkerze...hehe
my mamy nasrane przed meczem z wami?? Niby dlaczego :P
bo już się tłumaczycie ze nie wygraliscie na san siro przez murawę a co dopiero będzie jak na camp nou odpadniecie... ten wątek urośnie o 2 razy przez wasze posty tłumaczenia i błędy sędziowskie, murawy, fuksy itd itp.
spokojna Twoja rozczochrana - na Camp Nou będzie dywan. Obie ekipy w komfortowych warunkach.
My nie tłumaczymy naszego remisu z Milanem stanem murawy - my tylko pisaliśmy, że powinien być lepszy jak na tak elitarne rozgrywki. Arsenal przeoranymi skrzydłami mogliście wydymać - z nami ugraliście tylko/aż remis. We wtorek wygra lepszy i tyle.
My nie tłumaczymy naszego remisu z Milanem stanem murawy - my tylko pisaliśmy, że powinien być lepszy jak na tak elitarne rozgrywki. Arsenal przeoranymi skrzydłami mogliście wydymać - z nami ugraliście tylko/aż remis. We wtorek wygra lepszy i tyle.