Subpage under development, new version coming soon!
Subject: AC Milan
zaliczył w tym meczu najwięcej kontaktów z piłką, najwięcej podań, największą skuteczność podań, był drugi (za Mexesem) pod względem zarówno ilości jak i celności długich podań.
super, i co z tego... ;-p ;-) Milan z nim w skladzie, jeszcze nie wygral. U mnie jak wszyscy ma "czysta karte", ktora narazie wyglada marnie... i tyle.
Ale ogolnie to powtorze ze nie przyczepiam sie do niego, przyczepiam sie do Milanu (calosciowo, Berlu-Galliani-Allegri...) ze postawili na budowanie nowego zespolu od zera (po co?), wokol pilkarza ktorego sciagneli pare tygodni temu. Nie da sie tak szybko zgrac druzyny... jako calosci, jak miesiac temu, polowa pilkarzy sie nawet nie znala... :-]
Van Bommel to tylko przyklad (Seedorf to samo) bardzo wartosciowego pilkarza ktory mogl byc ostoja srodka pola i calego zespolu. Zmiana szczegolnie - srodkowego pomocnika wymaga czasu i zgrania z wszystkim wokol, i tu Milan popelnil ewidentny blad. (czego elementem jest tez postawienie wlasnie na de Jonga)
Jakosc ci pilkarze maja, nikt nie przeczy... ale Milan wczesniej nigdy tak nie robil... na kazej pozycji byl doswiadczony mistrz, i mlodszy nastepca(talent) ogrywany przez 2/3 sezony, teraz to wyglada jak by starych mistrzow spuscili spłuczką - wszystkich naraz... a "mlodych" + nowych i niezgranych wrzucili na bardzo gleboka wode... (czyli tak wyglada, jak bylo ;p) :-]
De Sciglio akurat gra w pierwszym skladzie (3 na 4 mecze), ale Abate tez jest niezly... wiec tu swoja droga paradoksalnie do ostatnich 10 lat, na prawej obronie nie ma zadnego problemu.
Emanulson niestety ostatnio tak gra - super drybluje, czasem cos wypracuje i nie celnie zakonczy, on albo ktos inny,.... wg.mnie tez byl do zdjecia z boiska.. jemu naprawde szanse nie brakuje... ale efektow, niestety nie ma, (osobiscie uwielbiam go od czasow Ajaxu, ale w Milanie malo pokazal)
- a tu to chyba raczej nawalil Constant, bardzo blado wypadl - no czyli Allegri tez... ale Emanuelson jakos super nie gral - 78 minut gral... i nic, Antonini chyba sie pod koniec najbardziej staral...
i jeszcze ta Malaga wystrzelila z bicza... ;-]
(edited)
super, i co z tego... ;-p ;-) Milan z nim w skladzie, jeszcze nie wygral. U mnie jak wszyscy ma "czysta karte", ktora narazie wyglada marnie... i tyle.
Ale ogolnie to powtorze ze nie przyczepiam sie do niego, przyczepiam sie do Milanu (calosciowo, Berlu-Galliani-Allegri...) ze postawili na budowanie nowego zespolu od zera (po co?), wokol pilkarza ktorego sciagneli pare tygodni temu. Nie da sie tak szybko zgrac druzyny... jako calosci, jak miesiac temu, polowa pilkarzy sie nawet nie znala... :-]
Van Bommel to tylko przyklad (Seedorf to samo) bardzo wartosciowego pilkarza ktory mogl byc ostoja srodka pola i calego zespolu. Zmiana szczegolnie - srodkowego pomocnika wymaga czasu i zgrania z wszystkim wokol, i tu Milan popelnil ewidentny blad. (czego elementem jest tez postawienie wlasnie na de Jonga)
Jakosc ci pilkarze maja, nikt nie przeczy... ale Milan wczesniej nigdy tak nie robil... na kazej pozycji byl doswiadczony mistrz, i mlodszy nastepca(talent) ogrywany przez 2/3 sezony, teraz to wyglada jak by starych mistrzow spuscili spłuczką - wszystkich naraz... a "mlodych" + nowych i niezgranych wrzucili na bardzo gleboka wode... (czyli tak wyglada, jak bylo ;p) :-]
De Sciglio akurat gra w pierwszym skladzie (3 na 4 mecze), ale Abate tez jest niezly... wiec tu swoja droga paradoksalnie do ostatnich 10 lat, na prawej obronie nie ma zadnego problemu.
Emanulson niestety ostatnio tak gra - super drybluje, czasem cos wypracuje i nie celnie zakonczy, on albo ktos inny,.... wg.mnie tez byl do zdjecia z boiska.. jemu naprawde szanse nie brakuje... ale efektow, niestety nie ma, (osobiscie uwielbiam go od czasow Ajaxu, ale w Milanie malo pokazal)
- a tu to chyba raczej nawalil Constant, bardzo blado wypadl - no czyli Allegri tez... ale Emanuelson jakos super nie gral - 78 minut gral... i nic, Antonini chyba sie pod koniec najbardziej staral...
i jeszcze ta Malaga wystrzelila z bicza... ;-]
(edited)
W dzisiejszym wydaniu Il Giornale można znaleźć wywiad z Carlo Ancelottim. Były trener Milanu, prowadzący aktualnie PSG, usłyszał również pytanie o aktualną sytuację rossonerich. Oto co odpowiedział: "Nie rozmawiajmy o Milanie, proszę. Nie mam na to wcale ochoty. W sobotni wieczór byłem wolny i chętnie zasiadłem przed telewizorem, aby obejrzeć mecz z Atalantą. Ostatecznie zobaczyłem bardzo smutną scenę końcową. Czasem stawiam się na miejscu kibiców Milanu, którzy przeżywali inne czerwono-czarne sezony i poznali smak wieczorów z rajdami Cafu, interwencjami Stama i Nesty. Wyobrażam sobie stan ich ducha. Moja konkluzja jest taka: lepiej o tym nie mówić".
hmmm... :-]
a teraz test dla kibicow Milanu: :-)
wymiencie conajmniej!!! 3 do 5 zawodnikow Milanu z wczorajszego skladu z LM, ktorych kochacie! uwielbiacie! najbardziej... "prawdziwych milanistow".
Ja nie znalazlem praktycznie nikogo... :-] ...najblizej są chyba De Sciglio i Nocerino, na dzien dzisiejszy. Dla mnie, Emanuelsona w sumie jeszcze bardzo lubie i pasuje, ale w Milanie nie pokazł jeszcze prawdziwego siebie. A z całej aktualnej kadry to tylko Pato i Ambrosini mogą wskoczyć przed nich, +Abbiati. Jeszcze 3 lata temu nie wiedział bym od kogo zacząć... :-] nie licząc Maldiniego, oczywiscie. ;-p
(edited)
Boski tekst walnal Allegri po meczu.
"Idziemy przed siebie małymi kroczkami. Dzisiaj udało nam się nie stracić bramki, a być może w niedzielę przeciwko Udinese zdołamy go strzelić."
widac, ze facet z ambicjami
"Idziemy przed siebie małymi kroczkami. Dzisiaj udało nam się nie stracić bramki, a być może w niedzielę przeciwko Udinese zdołamy go strzelić."
widac, ze facet z ambicjami
Allegri zaczyna bredzić gorzej niż Galliani. Dawno nie widziałem, żeby trener, który tak się pogubił i zamotał, tkwił tak długo na stołku.
Fakt gada tak jakby byl trenerem beniaminka a nie Milanu.
Z drugiej jednak strony to Galliani i Berlu pracy mu nie ulatwiaja. Zabrali mu 3graczy, ktorzy ciagneli gre rossnonerich nie dajac praktycznie nic w zamian, to troche go tlumaczy, przeciez wy nawet z Ibra itd mieliscie problemy ze sredniakami tylko, ze wtedy Ibra robil akcje i wynik byl korzystny.
Z drugiej jednak strony to Galliani i Berlu pracy mu nie ulatwiaja. Zabrali mu 3graczy, ktorzy ciagneli gre rossnonerich nie dajac praktycznie nic w zamian, to troche go tlumaczy, przeciez wy nawet z Ibra itd mieliscie problemy ze sredniakami tylko, ze wtedy Ibra robil akcje i wynik byl korzystny.
A myślisz że zmiana trenera w czymś by pomogła? tu raczej chodzi o zawodnik a raczej o ich brak. Teraz tej drużyny nie ma kto pociągnąć, wziąć grę na siebie. Inter w poprzednim sezonie też miał podobny problem i wtedy zmiany trenerów w niczym nie pomogły.
Oczywiście, głównym problemem Milanu jest teraz Berlusconi i do niego głównie można mieć pretensje.
Jaki by nie był skład, nie może to jednak przesłaniać faktu, że trener zupełnie nie ogarnia tego, co się z drużyną dzieje. Ja wcale nie oczekiwałem od Allegriego, że będzie tym ogrywał Real i Barcelonę, po letnim mercato nie oczekiwałem również, że tym składem będzie ogrywał Juventus czy Inter, no ale do diabła, jego drużyna przegrywa u siebie z Sampdorią i Atalantą! Jak Allegriemu przeszkadza, że ma słaby skład, to co mają powiedzieć trenerzy tamtych drużyn? Tam ma kto grę pociągnąć i wziąć na siebie? W każdym klubie z ambicjami, trener straciłby posadę po takim początku sezonu.
(edited)
Jaki by nie był skład, nie może to jednak przesłaniać faktu, że trener zupełnie nie ogarnia tego, co się z drużyną dzieje. Ja wcale nie oczekiwałem od Allegriego, że będzie tym ogrywał Real i Barcelonę, po letnim mercato nie oczekiwałem również, że tym składem będzie ogrywał Juventus czy Inter, no ale do diabła, jego drużyna przegrywa u siebie z Sampdorią i Atalantą! Jak Allegriemu przeszkadza, że ma słaby skład, to co mają powiedzieć trenerzy tamtych drużyn? Tam ma kto grę pociągnąć i wziąć na siebie? W każdym klubie z ambicjami, trener straciłby posadę po takim początku sezonu.
(edited)
W takiej Sampdorii czy Atalancie są inne oczekiwania. Takie drużyny przyjeżdżając na San Siro ucieszą się z remisu, nie mają takiej presji jak Milan gdzie oczekuje się od nich zwycięstw tym bardziej na własnym stadionie. A powiedz mi kto u was ma pociągnąć drużynę? Boateng któremu zdarzają się przebłyski ale raz na jakiś czas. De Jong? defensywny pomocnik, Ambrosini ,Flamini ,Nocerino, wszyscy zawodnicy o podobnej charakterystyce do Holender. Emanuelson? od niego powinno oczekiwać się więcej, ale on jakimś wybitnym piłkarzem nigdy nie był.
Zawsze mieliście wybitnych zawodników w składzie co potrafili odmienić losy spotkania jednym zagraniem, strzałem (Kaka, Seedorf, Ronaldinho, Ibrahimovic, Pirlo). Teraz w drużynie nie ma żadnej "gwiazdy". Macie solidnych zawodników na każdej pozycji nic więcej. Was zespół w ofensywie wygląda bardzo przeciętnie, w obronie cudów też nie ma.
Ja taki Milan w takim składzie i trenerem widzę na 7-8 pozycji w lidze.
Juve ma Pirlo, Marchisio, Vucinicia, i bardzo dobrą obronę wraz z bramkarzem.
Inter (Sneijder, Milito, Cassano)
Lazio (Hernanes, kiedyś jeszcze był Zarate)
Roma (Totti, Lamela, De Rossi, Osvaldo)
Napoli (Cavani, Hamsik, Pandev)
Udinese (Di Natale)
Fiorentina (Jovetic, Valero)
Jak widać, każda drużyna ma zawodnika lub zawodników na których oparta jest gra u was nie ma takiego zawodnika :/
Zawsze mieliście wybitnych zawodników w składzie co potrafili odmienić losy spotkania jednym zagraniem, strzałem (Kaka, Seedorf, Ronaldinho, Ibrahimovic, Pirlo). Teraz w drużynie nie ma żadnej "gwiazdy". Macie solidnych zawodników na każdej pozycji nic więcej. Was zespół w ofensywie wygląda bardzo przeciętnie, w obronie cudów też nie ma.
Ja taki Milan w takim składzie i trenerem widzę na 7-8 pozycji w lidze.
Juve ma Pirlo, Marchisio, Vucinicia, i bardzo dobrą obronę wraz z bramkarzem.
Inter (Sneijder, Milito, Cassano)
Lazio (Hernanes, kiedyś jeszcze był Zarate)
Roma (Totti, Lamela, De Rossi, Osvaldo)
Napoli (Cavani, Hamsik, Pandev)
Udinese (Di Natale)
Fiorentina (Jovetic, Valero)
Jak widać, każda drużyna ma zawodnika lub zawodników na których oparta jest gra u was nie ma takiego zawodnika :/
No bez przesady, Udinese i Fiorentina skończą niżej niż Milan - jak nic (teraz grają wyjątkowo słabo, a gra nie wygląda wcale az tak fatalnie jak wyniki), a "gwiazdy" Milanu wrócą... w postaci Pato i Robinho może Montolivo coś da, albo Boateng sam też czasem trochę potrafi... Bojan jak by miał obok bardziej technicznych zawodników (brazylijczyków) to też pokazał by więcej wg.mnie.
A mój gust Berlusconiego nie ma się co czepiać, bo robi to co musi żeby za 2/3 lata Milan był przystosowany do finansowego "fair-play" uefa. A Zawodnicy którzy są... wcale nie są tacy zli - tylko narazie nie zgrani, za dużo ich naraz wrzucili, na zbyt głęboką wodę ale to minie (niedługo - miejmy nadzieje), no i te kontuzje mocno namieszały... Muntariego szczególnie.... bo Milan szykował go na zastępce Van Bommela, żeby zrobić "Ghański" kręgosułp w postaci Muntari-Boatenga, z przodu miało być Brazylijsko... ale nie wyszło.. i trzeba było dokupywać... Traore i De Jonga... do pomocy, i Nianga Bojana do ataku, na miejsca kontuzjowanych... i zrobił się bałagan, juz w newralgicznym momencie przemiany pokolen.
Na mój gust aktualne wyniki są jednak pochodną nie dogadywania się Allegriego i Gallianiego, w sumie to patrząc na skład Allegri wg.mnie jest zbyt mało odwazny, szczególnie w obornie... gdzie nie ma zgrania, nie ma tez stabilizacji - wachania formy Mexesa tez nie pomagają, a i Bonera na lidera obrony się jednak nie nadaje (na moj gust), Acerbi... to narazie tez "talent" i niestety niewypał, ale też bym go nie skreslał, od razu....
do tego Milan zrobił się minimalnie zbyt statyczny "solidny", wg.mnie powinni grac szerzej nie 4-1-2-1-2 tylko raczej 4-3-3 takie ala Barca bardziej... stawiając bardziej na nietuzinkową techinkę (Pato,Emanuelson,Bojan,Robiho,Boateng), a nie na "solidność"... i "twardzieli" w pomocy.
Zapata gdyby pokazał formę z Udinese z przed roku, to był by lepszy od Acerbiego (w aktualnej formie) i Bonery razem wziętych... a Bonera to osobny temat...
Ja bym dał taki skład... i na początek chyba Ambrosini na środku, a wprowadzać De Jonga powoli... ale docelowa tak jak nizej:
(edited)
A mój gust Berlusconiego nie ma się co czepiać, bo robi to co musi żeby za 2/3 lata Milan był przystosowany do finansowego "fair-play" uefa. A Zawodnicy którzy są... wcale nie są tacy zli - tylko narazie nie zgrani, za dużo ich naraz wrzucili, na zbyt głęboką wodę ale to minie (niedługo - miejmy nadzieje), no i te kontuzje mocno namieszały... Muntariego szczególnie.... bo Milan szykował go na zastępce Van Bommela, żeby zrobić "Ghański" kręgosułp w postaci Muntari-Boatenga, z przodu miało być Brazylijsko... ale nie wyszło.. i trzeba było dokupywać... Traore i De Jonga... do pomocy, i Nianga Bojana do ataku, na miejsca kontuzjowanych... i zrobił się bałagan, juz w newralgicznym momencie przemiany pokolen.
Na mój gust aktualne wyniki są jednak pochodną nie dogadywania się Allegriego i Gallianiego, w sumie to patrząc na skład Allegri wg.mnie jest zbyt mało odwazny, szczególnie w obornie... gdzie nie ma zgrania, nie ma tez stabilizacji - wachania formy Mexesa tez nie pomagają, a i Bonera na lidera obrony się jednak nie nadaje (na moj gust), Acerbi... to narazie tez "talent" i niestety niewypał, ale też bym go nie skreslał, od razu....
do tego Milan zrobił się minimalnie zbyt statyczny "solidny", wg.mnie powinni grac szerzej nie 4-1-2-1-2 tylko raczej 4-3-3 takie ala Barca bardziej... stawiając bardziej na nietuzinkową techinkę (Pato,Emanuelson,Bojan,Robiho,Boateng), a nie na "solidność"... i "twardzieli" w pomocy.
Zapata gdyby pokazał formę z Udinese z przed roku, to był by lepszy od Acerbiego (w aktualnej formie) i Bonery razem wziętych... a Bonera to osobny temat...
Ja bym dał taki skład... i na początek chyba Ambrosini na środku, a wprowadzać De Jonga powoli... ale docelowa tak jak nizej:
(edited)
Dziennikarze pytali o ustawienie i skład. Allegri odparł:
"System gry się nie zmienia, jednak trzeba być śmielszym. Mam swoje charakterystyki jak każdy trener i chciałbym, aby faza ofensywna stała się bardziej zajadła. Boateng ma pewne trudności w związku z urazem ręki, który uniemożliwia mu niektóre naturalne ruchy. We wtorek grał z poświęceniem i chęciami. Musimy poprawić się bardzo pod względem gry. Montolivo będzie półskrzydłowym, podobnie jak Nocerino, a przed obroną zagra Ambro lub De Jong. Bojan czuje się trochę lepiej, a El Shaarawy spisał się dobrze we wtorek, kiedy wszedł i był groźny. W obronie prawie na pewno zagrają Zapata i Mexes, a do dyspozycji pozostają Acerbi i Bonera. Yepesowi rano urodziło się dziecko, więc zostanie w domu. Życzę mu wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że to dobra wróżba. Na lewej obronie zagra jeden z dwójki Mesbah - De Sciglio. Flamini? Ma lekki stan zapalny ścięgien kolana i wolałem profilaktycznie dać mu odpocząć".
---------------el Shaarawy(Bojan)-------------------Pazzini-------------------
-----------------------------------Emanuelson-----------------------------------
-----------------Nocerino-----------------------------Montolivo-----------------
---------------------------------Ambro/De Jong---------------------------------
-De Sciglio/Mesbah-----Zapata---------------Mexes--------------Abate------
--------------------------------------Abbiati--------------------------------------
"System gry się nie zmienia, jednak trzeba być śmielszym. Mam swoje charakterystyki jak każdy trener i chciałbym, aby faza ofensywna stała się bardziej zajadła. Boateng ma pewne trudności w związku z urazem ręki, który uniemożliwia mu niektóre naturalne ruchy. We wtorek grał z poświęceniem i chęciami. Musimy poprawić się bardzo pod względem gry. Montolivo będzie półskrzydłowym, podobnie jak Nocerino, a przed obroną zagra Ambro lub De Jong. Bojan czuje się trochę lepiej, a El Shaarawy spisał się dobrze we wtorek, kiedy wszedł i był groźny. W obronie prawie na pewno zagrają Zapata i Mexes, a do dyspozycji pozostają Acerbi i Bonera. Yepesowi rano urodziło się dziecko, więc zostanie w domu. Życzę mu wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że to dobra wróżba. Na lewej obronie zagra jeden z dwójki Mesbah - De Sciglio. Flamini? Ma lekki stan zapalny ścięgien kolana i wolałem profilaktycznie dać mu odpocząć".
---------------el Shaarawy(Bojan)-------------------Pazzini-------------------
-----------------------------------Emanuelson-----------------------------------
-----------------Nocerino-----------------------------Montolivo-----------------
---------------------------------Ambro/De Jong---------------------------------
-De Sciglio/Mesbah-----Zapata---------------Mexes--------------Abate------
--------------------------------------Abbiati--------------------------------------
Dosyc wyrownane spotkanie sie szykuje. Mexes - Zapata wyglada to niezle, ciekawi mnie postawa Kolumbijczyka. Na bokach Mesbah a za Abate De Sciglio, ktory jest jak narazie najwiekszym wygranym tego sezonu, wykorzystuje szanse jakie daje mu Allegri. Nocerino jako polskrzydlowy? To sie chyba nie uda. Boateng zagra czy nie?
Boateng raczej nie. A De Sciglio na lewej, nareszcie srodek obrony wyglada lepiej...
Boateng raczej nie. A De Sciglio na lewej, nareszcie srodek obrony wyglada lepiej... a Nocerino zawsze gra jako pol-skrzydlowy, boczny pomocnik - i jest dobry.
Widze, ze na lewej ale na prawej zagrałby pewnie lepiej niz Abate.
Polskrzydlowy to dla mnie gracz, ktory ma duzo zadan ofensywnych a Nocerino to raczej gracz srodka pola. Chyba, ze na papierz gra jako polskrzydlowy a na boisku bardziej defensywnie.
(edited)
Polskrzydlowy to dla mnie gracz, ktory ma duzo zadan ofensywnych a Nocerino to raczej gracz srodka pola. Chyba, ze na papierz gra jako polskrzydlowy a na boisku bardziej defensywnie.
(edited)
Nocerino gra box-to-box, i w ofensywie radzi sobie calkiem dobrze... w koncu w zeszłym sezonie strzelił 10 goli!, i był drugim - po Ibrze, najlepszym strzelcem Milanu z tego co pamiętam... (więcej niż Robinho),
A czy De Sciglio jest lepszy od Abate to nie wiem, teraz jest w zyciowej formie, 3 spotkania na krzyz narazie, a Abate jednak trochę doświadczenia ma, i biega chyba najszybciej z drużyny... więc jest bardzo wartościowym zawodnikiem z boku boiska, a z lewej jest trochę gorzej (Antonini, Mesbah)... nazwiska mówią same za siebie, więc Di Sciglio na lewej może się okazać strzałem w dziesiątke, i cała linia obrony zacznie jakoś wyglądać :-) z Zapatą - też jestem bardzo ciekaw jego formy, i liczę na niego bardzo, fajnie ze debiut przeciwko Udinese.
fajnie to wygląda, teraz solidne 2:0 i wszystko wróci do Milanowej normy.
Kontuzje Bonery i lekka Boateng-a mogą Milanowi wyjść na dobre... tylko Pato brakuje..
(edited)
A czy De Sciglio jest lepszy od Abate to nie wiem, teraz jest w zyciowej formie, 3 spotkania na krzyz narazie, a Abate jednak trochę doświadczenia ma, i biega chyba najszybciej z drużyny... więc jest bardzo wartościowym zawodnikiem z boku boiska, a z lewej jest trochę gorzej (Antonini, Mesbah)... nazwiska mówią same za siebie, więc Di Sciglio na lewej może się okazać strzałem w dziesiątke, i cała linia obrony zacznie jakoś wyglądać :-) z Zapatą - też jestem bardzo ciekaw jego formy, i liczę na niego bardzo, fajnie ze debiut przeciwko Udinese.
fajnie to wygląda, teraz solidne 2:0 i wszystko wróci do Milanowej normy.
Kontuzje Bonery i lekka Boateng-a mogą Milanowi wyjść na dobre... tylko Pato brakuje..
(edited)