Subpage under development, new version coming soon!
Subject: MŚ 2010 RPA
no oby Chile przeszło ;] dziś pozytywnie mnie zaskoczyła Japonia i Słowacja, trochę szkoda mi Słowenii, Nigerii i Kamerunu, nie wiem jakie wy macie spostrzeżenia, ale Kalu Uche nieźle się rozegrał, na prawdę nie wiedziałem, że tak umie grać, co prawda na telegazecie jak sprawdzałem to coś tam Uche strzelał dla Almerii...
Słowenii to akurat nie szkoda bo z Anglią nic wielkiego nie pokazali - momentami grali ładnie, zwłaszcza na początku ale w zasadzie było jednak widać różnicę klas pomiędzy drużynami, zwłaszcza jak Anglicy przyciskali... USA i Anglia jednak zasłużenie wyszły z tej grupy... a Słowenia i tak miała farta, że 4pkt ugrała bo z USA nie powinni byli nawet zremisować...
co do Nigerii i Kamerunu to po raz kolejny drużyny z Afryki czarowały i grały naprawdę ładnie i po raz kolejny nic z tego nie wynikło - od dawna to samo ciągle jest, te drużyny mają potencjał ale go nie wykorzystują bo brakuje im wyrachowania, konsekwencji i taktyki - nie potrafią w odpowiednim momencie zagrać na "0" z tyłu, tracą w głupi sposób bramki lub zawodników... i kibice potem ich żałują ale tak naprawdę te drużyny są same sobie winne...
co do Nigerii i Kamerunu to po raz kolejny drużyny z Afryki czarowały i grały naprawdę ładnie i po raz kolejny nic z tego nie wynikło - od dawna to samo ciągle jest, te drużyny mają potencjał ale go nie wykorzystują bo brakuje im wyrachowania, konsekwencji i taktyki - nie potrafią w odpowiednim momencie zagrać na "0" z tyłu, tracą w głupi sposób bramki lub zawodników... i kibice potem ich żałują ale tak naprawdę te drużyny są same sobie winne...
dzisiaj licze na odpadniecie nastepnego faowryta :P Szwajcaria wygra a Chile zremisuje :P
Nie ukrywam, że też czekam aż Hiszpanie odpadną:) Choć ciężko o to będzie. Oni tak słabi jak Włosi czy Francuzi nie są. Bardziej grają coś a'la Niemcy, na których jednak też liczę, że popłyną z Angolami. Do tego nie trawię Agrentyńczyków - ze względu na Diego (nie Milito;)) i Brazylijczyków, którymi co drugi się zachwyca jacy to oni bajeczni, a bajeczni to oni byli 10 lat temu. O "Purtugal" i 'boskim' CR nie wspomnę:P Także mistrzem może zostać każda ekipa poza w/w:P Najlepiej Urugwaj lub England:)
(edited)
(edited)
hehe no to myślimy podobnie :)
tzn. ja tam akurat do Hiszpanów nic nie mam i jak dla mnie mogą wygrać WC - kiedyś to im nawet ostro tego życzyłem bo nigdy nei wygrali jeszcze a zasłużyli choć na jeden triumf jak Francja - ale ostatnio zaczęli mnie wkurzać Hiszpanie - wszyscy się nimi tak podniecają i oni sami chyba już uwierzyli, że ten tytuł MŚ to im się z urzędu należy... ale co tam, jak ma wygrać Argentyna czy Brazylia to wolę Hiszpanów :)
a Argentyna też mnie irytowała przez osobę Diego M. i kilku innych piłkarzy ale ostatnio nawet jak popatrzyłem jak grają i jak się cieszą grą i tymi MŚ dzięki m.in. atmosferze stworzonej przez Maradonę to trochę zacząłem do nich żywić sympatii - a to tam, biedna ta Argentyna jest więc niech się ichniejsi ludzie radują chociaż piłką ;)
Anglia wzbudza u mnie mieszane uczucia, z jednej strony dawno nawet w półfinale nie byli więc może niech raz im się uda - ale z drugiej dumni i pyszni Anglicy mogliby znowu dostać nauczkę... choć Niemców niech ograją, byłoby pięknie :) potem chyba trafiają na Argentynę więc chyba też im będę kibicował, niech się zemszczą za ostatnie wtopy z Argentyńczykami na MŚ (w 2006 i 1998 z tego co pamiętam i obie porażki po karnych)
co do Urugwaju, USA, Chile czy Japonii to raczej nie mają szans na MŚ - takie drużyny zawsze dochodzą do półfinałów i to dla nich już mega sukces a potem jednak triumfują faworyci... choć zawsze kiedyś musi zostać ten schemat przełamany, no ale póki co ciężko mi sobie wyobrazić jedną z tych drużyn w finale - chyba są za słabe jednak...
aa zostaje jeszcze Holandia, która póki co gra spokojnie i bez fajerwerków i bez problemu punktuje rywali - może w końcu zamiast grać pięknie i przegrywać będą grali mądrze i skutecznie jak Niemcy? jak dla mnie oni mogą wejść do finału i nawet wygrać MŚ - nigdy im się nie udało więc byłoby super ;)
choć drużyny chyba nie mają tak wielkiej jak kiedyś z van Bastenem, Gullitem i Koemanem... ale na pewno będę im kibicował :)
tzn. ja tam akurat do Hiszpanów nic nie mam i jak dla mnie mogą wygrać WC - kiedyś to im nawet ostro tego życzyłem bo nigdy nei wygrali jeszcze a zasłużyli choć na jeden triumf jak Francja - ale ostatnio zaczęli mnie wkurzać Hiszpanie - wszyscy się nimi tak podniecają i oni sami chyba już uwierzyli, że ten tytuł MŚ to im się z urzędu należy... ale co tam, jak ma wygrać Argentyna czy Brazylia to wolę Hiszpanów :)
a Argentyna też mnie irytowała przez osobę Diego M. i kilku innych piłkarzy ale ostatnio nawet jak popatrzyłem jak grają i jak się cieszą grą i tymi MŚ dzięki m.in. atmosferze stworzonej przez Maradonę to trochę zacząłem do nich żywić sympatii - a to tam, biedna ta Argentyna jest więc niech się ichniejsi ludzie radują chociaż piłką ;)
Anglia wzbudza u mnie mieszane uczucia, z jednej strony dawno nawet w półfinale nie byli więc może niech raz im się uda - ale z drugiej dumni i pyszni Anglicy mogliby znowu dostać nauczkę... choć Niemców niech ograją, byłoby pięknie :) potem chyba trafiają na Argentynę więc chyba też im będę kibicował, niech się zemszczą za ostatnie wtopy z Argentyńczykami na MŚ (w 2006 i 1998 z tego co pamiętam i obie porażki po karnych)
co do Urugwaju, USA, Chile czy Japonii to raczej nie mają szans na MŚ - takie drużyny zawsze dochodzą do półfinałów i to dla nich już mega sukces a potem jednak triumfują faworyci... choć zawsze kiedyś musi zostać ten schemat przełamany, no ale póki co ciężko mi sobie wyobrazić jedną z tych drużyn w finale - chyba są za słabe jednak...
aa zostaje jeszcze Holandia, która póki co gra spokojnie i bez fajerwerków i bez problemu punktuje rywali - może w końcu zamiast grać pięknie i przegrywać będą grali mądrze i skutecznie jak Niemcy? jak dla mnie oni mogą wejść do finału i nawet wygrać MŚ - nigdy im się nie udało więc byłoby super ;)
choć drużyny chyba nie mają tak wielkiej jak kiedyś z van Bastenem, Gullitem i Koemanem... ale na pewno będę im kibicował :)
Holandia obecna sie nawet nie umywa do tej z 98. Szkoda ze wtedy nie udalo im sie zatriumfowac...mega ekipa to byla :)
nie zapominaj o Ameryc PD (niby Argentyne wymieniles i Chile) ale Urugwaj i Paragwaj naprawde grają dobrą piłkę, do tego dodać tzreba Canarinhos...
Poza tym Paragwaj ma bardzo ładną ścieżke do półfinalu ;]
Poza tym Paragwaj ma bardzo ładną ścieżke do półfinalu ;]
O widzisz - o Holendrach zapomniałem:) Mogą wygrać - pozwalam im:P
Co do Anglików to głównie przez to, że klepią z Niemcami;)
Jeśli chodzi o sam tytuł to byle nie Niemcy, Argentyna i Brazylia, resztę przeżyje:P
Ale Hiszpanie mogli by dzisiaj popłynąć:P
Choć Angole pewnie po takim tytule to będą wyżej (wiadomo co robić:P) niż (wiadomo co nosić:P)
:P
(edited)
Co do Anglików to głównie przez to, że klepią z Niemcami;)
Jeśli chodzi o sam tytuł to byle nie Niemcy, Argentyna i Brazylia, resztę przeżyje:P
Ale Hiszpanie mogli by dzisiaj popłynąć:P
Choć Angole pewnie po takim tytule to będą wyżej (wiadomo co robić:P) niż (wiadomo co nosić:P)
:P
(edited)
no wlaśnie miałem pisać o ekipe z 98 roku z Bergkampem, Kluivertem i braćmi de Boer - strasznie się wtedy wkurzyłem jak w półfinale przegrali :/
a co do drużyn z ameryki Płd. to przecież pisałem już - Brazylii nie lubię choć są mocni znowu, Argentyna może nawet być choć nie chcę by wygrała a pozostała trójka jest spoko ale jakoś nie porywa i szczerze to nie widzę ich w finale - może do półfinału się któraś z tych ekip przebije... Urugwaj ma szanse duże :)
Chile gra bardzo fajnie ale mogą nawet z grupy nie wyjść bo Hiszpania ich powinna ograć jednak... ale liczę, że Szwajcaria zremisuje z Hondurasem i Chile jednak z drugiego miejsca wyjdzie :)
no i chciałbym by Brazylia na Hiszpanię w 1/8 trafiła, byłoby bosko bo super mecz i jeden z faworytów by odpadł znowu :D
a co do drużyn z ameryki Płd. to przecież pisałem już - Brazylii nie lubię choć są mocni znowu, Argentyna może nawet być choć nie chcę by wygrała a pozostała trójka jest spoko ale jakoś nie porywa i szczerze to nie widzę ich w finale - może do półfinału się któraś z tych ekip przebije... Urugwaj ma szanse duże :)
Chile gra bardzo fajnie ale mogą nawet z grupy nie wyjść bo Hiszpania ich powinna ograć jednak... ale liczę, że Szwajcaria zremisuje z Hondurasem i Chile jednak z drugiego miejsca wyjdzie :)
no i chciałbym by Brazylia na Hiszpanię w 1/8 trafiła, byłoby bosko bo super mecz i jeden z faworytów by odpadł znowu :D
no wlaśnie miałem pisać o ekipe z 98 roku z Bergkampem, Kluivertem i braćmi de Boer - strasznie się wtedy wkurzyłem jak w półfinale przegrali :/
przede wszystkim Overmarsem ;) Choc Dennis to byl gracz mistyczny...magik po prostu.
takiego zagrania chyba nikt wczesniej ani pozniej nie zrobil, po prostu mistrzostwo swiata i okolic....
przede wszystkim Overmarsem ;) Choc Dennis to byl gracz mistyczny...magik po prostu.
takiego zagrania chyba nikt wczesniej ani pozniej nie zrobil, po prostu mistrzostwo swiata i okolic....