Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: MŚ 2010 RPA

2010-06-25 21:29:19
widac po nim to ze kontuzje mial i to tyle :) Moze sie jeszcze rozkreci w trakcie mundialu zobaczymy...
2010-06-25 21:29:21
Przypadek nie przypadek ale spowodował upadek, tak samo jest np z ręką w polu karnym.
2010-06-25 21:29:44
brakuje mu wszystkiego. Oglądałem czasem ligę angielską i tam miał przyspieszenie, nieźle się przepychał (zważywszy, że to w końcu liga angielska), tutaj stracił atrybuty fizyczne. Poza tym z Hondurasem miał chyba 4 "setki" a nie zdobył ani jednego gola... Tutaj też parę sytuacji, ale mało z tego wynika, traci piłkę co rusz
2010-06-25 21:30:31
ogólnie to mecz słaby, Chile trochę lepiej się prezentowało, ale taki jest futbol, Hiszpanom brakło szczęścia ze Szwajcarami, to tutaj im się udało
2010-06-25 21:32:10
tak, tylko że podobnych sytuacji pewnie na boisku jest w czasie meczu kilkadziesiąt, nie było w tym absolutnie premedytacji. Gdyby jeszcze Torres miał piłkę przy nodze, to jakoś bym to zrozumiał
(edited)
2010-06-25 21:33:48
Za faul bez piłki tym bardziej się kartka należy...
2010-06-25 21:35:12
ale to nie jest faul, Torres sam zahacza o nogi Estrady ;)
2010-06-25 21:35:33
golllllll:P
2010-06-25 21:35:48
walczą:P
2010-06-25 21:36:25
Jak sam zahaczył? Jak mógł zahaczyć jak był przednim? To on w niego wpada...

Ale nie ma o czym gadać...
2010-06-25 22:03:12
oni sie nie widzieli, Chilijczyk zahaczyl o noge Torresa i tyle... kartki nie powinno byc.
(edited)
2010-06-25 22:19:12
Fajna gra, wszyscy stoją...
2010-06-25 22:19:42
szwajcarzy bye bye?
2010-06-25 22:21:13
JEST CHILE CHILE CHILE!!!
2010-06-25 22:21:57
Teraz na mistrza :-)
2010-06-25 22:22:10
tera espania bye bye.