Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Wasi ulubieni piłkarze

2010-09-06 22:50:49
taki duzy kot ;)
2010-09-06 22:53:05
Samuel Eto'o !
2010-09-07 00:15:04
--------Romario---------Forlan----------Pele---------

Ronaldinho---Arevalo Rios---Davids---Messi

R.Carlos-----------Puyol---------Maldini--------Cafu

------------------------Kingson-------------------------

;]
2010-09-07 10:45:00
zidane i seedorf i essien
(edited)
2010-09-07 10:47:29
jak ktos moze mowic ze jego ulubionym pilkarzem jest np Maradona czy Pele a nigdy nie widzieli jak graja ..
2010-09-07 13:12:34
Może ich widzieli na powtórkach:>


Od 5 roku życia od czasu kiedy zacząłem interesować się piłką nożną do teraz - ulubionym i piłkarskim idolem był, jest i będzie: Luiz Nazario de Lima Ronaldo.
Wzorowałem się też w późniejszych latach na Wielkim niestety niemieckim bramkarzy Andreasie Kopke.
2010-09-07 13:40:25
Jesli tak to ok, ale dla mnie to troche smieszne ;p
Jak bylem maly i ogladalem jakies mecze Brazyli to zawsze podobal mi sie Rivaldo , ale to dawno bylo dosc;p z 10lat temu ;p
2010-09-07 14:50:19
W bramce Banaszyński :D
GK : Barthezz
DEF: Ferdinand
MID: Scholes/Giggs
ATT: Rooney
2010-09-07 16:16:09
ciekawe ustawienie :) 4-4-3 :)
2010-09-07 18:09:14
gk: Boruc
def: Nesta
mid: Jarzębowski
att: Batistuta
2010-09-07 20:58:06
Smudowe :)
2010-09-08 17:44:57
Przez lata sporo się nazbierało... piłkarskich ulubieńców, rzecz jasna... Mógłbym spokojnie zestawić z nich świetną 'jedenstakę' i chyba się o takowe zestawienie pokuszę. A więc...

1) Schmeichel (oczywiście Peter, nie jego synek) - bramkarz kompletny. Pamiętam te jego 70-metrowe wyrzuty ręką, genialne parady. Gość miał wszystko: refleks, charyzmę, czuł zarówno przedpole, jak i długie wyjścia do piłki. Jeden, jedyny raz byłem na niego tak wściekły, że moje 12-letnie zaledwie wtedy serduszko zapałało nienawiścią do Duńczyka - Euro'92, półfinał Holandia-Dania, karny Marco, i wszystko jasne...

2) Paolo Maldini - miałem kiedyś na ścianie plakat z ekipą Włoch na Mondiale'90. Paolo już tam był. I przez 20 lat tak naprawdę nie stracił wiele ze swych umiejętności. A jego wierność jednemu klubowi... niewielu jest gości, którzy mu pod tym względem dorównują, może G.Neville, Raul czy Gerard. No i oczywiście paru wychowanków Barcy, może nie z takim stażem, ale to jednak "Més que un club".

3) Vinnie Jones - za poradnik faulowania, za to, że taki z niego S.O.B., za "Porachunki" i za "60 seckund" :)

4) Tomasz Wałdoch - jak dla mnie, polski obrońca wszechczasów, lepszy od Janasa, Kasperczaka czy Gorgonia... przez wiele lat podpora reprezentacji, zawsze pewny jej punkt, dwa razy najlepszy defensor Bundesligi, no i przez pół sezonu, całkowicie za friko, grał z Jagusią i wprowadził ją do ekstraklasy :)

5) Barjuan Sergi - lubiłem go za sam wygląd, mały, grubawy, wyglądał raczej na piwożłopa, niż na piłkarza... ale zapieprzać potrafił :)

6) Jon Goikoaetxea - podpora Barcy i reprezentacji Hiszpanii, nie zapomnę brameczki, jaką wsadził Illgnerowi w 1994 roku - typowy gol "za kołnierz", prawie z narożnika boiska

7) Grzegorz Pater - trudno nie lubić gościa, który nazywa się tak samo jak ja i gra dla klubu, któremu kibicuję :) był moment, kiedy na prawym skrzydle zjadał dupą resztę ligowych kopaczy. 2 gole przeciw Barcelonie, nawet debiut w kadrze... Niestety, potem przyszedł niewdzięcznik Uche, i wygryzł Grzesia ze składu Wisełki :/

8) Messi - nie sposób go nie lubić, taki babyface killer ;) No i jego serce bije dla Barcy, za co dodatkowy plusik

9) Christo Stoiczkow - "dwa są Chrystusy, jeden w niebie, drugi w Barcelonie" - mawiał Bułgar i zapewne miał rację. Jego gol na 1:1 z Niemcami w 1994 roku - majstersztyk.

10) Eric Cantona - wirtuoz piłki, w swoich najlepszych latach wciągął Zidana nosem -, nawet nie tyle ze względu na grę (podobny poziom), co z powodu charyzmy. Prawdziwy przywódca, wojownik,w przeciwieństwie do Keane'a czy Jonesa nie tak brutalny dla rywali - choć dla kibiców, i owszem, jeśli zasłużyli :)

11) Marco van Basten - bezapelacyjnie NAJLEPSZY piłkarz, jakiego mogłem świadomie i "na żywo" w TV oglądać. Zawodnik, który osiągnął może 1/3 tego, co mógł, ze względu na kontuzje, ale i tak został mistrzem Europy i królem strzelców tego turnieju, dwa razy zdobył Puchar Europy, kilka razy "scudetto" i korony najlepszego snajpera. Nigdy później nie widziałem zawodnika z taką lekkością zdobywającego bramki.

a w rezerwie: obowiązkowo Claudio Cannigia - jak miałem 10 lat, wiedziałem, że drugim van Bastenem nigdy nie zostanę, ale drugim Cannigią - jak najbardziej. Tylko jakoś włosy nie chciały mi rosnąć ;)

i Dennis Bergkamp - za najpiękniejszy gol w historii MŚ, przeciw Argentynie
2010-09-08 18:29:22
jesli chodzi o latwosc zdobywania bramek to podobna mial Ronaldo- oczywiscie ten prawdziwy:)
a Jose Chilavert? :D
2010-09-08 22:06:52
To był niezwyczajny bramkarz :P