Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Liga Polska 2011/2012
Wczoraj w Polsacie Futbol był magazyn o 20, dzisiaj tez chyba jest.
Tom Grey do Falcon
Śmiem się nie zgodzić. Wszystkie drużyny "pucharowe" nie błyszczą, chociaż Wisła i Legia mają dobre wyniki. Śląsk jest w tej stawce najsłabszy, nie tylko ofensywnie - za to ma dobrą drugą linię. Wisła zagrała dzisiaj piach ale mają Meliksona, Legia momentami "stawiała autobus w bramce" ale wreszcie gra kolektywnie. Teoretycznie najłatwiej ma Śląsk bo rywal dużo słabszy od Litexu i turasów.... Reasumując - nic mnie nie zdziwi, nawet jak wszystkie nasze ekipy odpadną.
kurcze tez mi cos takiego przez mysl przeszlo. Nie dobrze :)
(edited)
Śmiem się nie zgodzić. Wszystkie drużyny "pucharowe" nie błyszczą, chociaż Wisła i Legia mają dobre wyniki. Śląsk jest w tej stawce najsłabszy, nie tylko ofensywnie - za to ma dobrą drugą linię. Wisła zagrała dzisiaj piach ale mają Meliksona, Legia momentami "stawiała autobus w bramce" ale wreszcie gra kolektywnie. Teoretycznie najłatwiej ma Śląsk bo rywal dużo słabszy od Litexu i turasów.... Reasumując - nic mnie nie zdziwi, nawet jak wszystkie nasze ekipy odpadną.
kurcze tez mi cos takiego przez mysl przeszlo. Nie dobrze :)
(edited)
Kouta Tamazaki do Pichuś
Mieli 5 sytuacji i strzelili 5 bramek ;) Wynik jest mylny :)
7 sytuacji ;>.. jedna Stilica, druga Rudniewa.
Poza tym to aż o 7 więcej niż Wisła ^^
nie zgadzam sie. Wisla miala kilka sytuacji w tym meczu. Chocby ta gdy Genkov sie machnal na trzecim metrze.
Mieli 5 sytuacji i strzelili 5 bramek ;) Wynik jest mylny :)
7 sytuacji ;>.. jedna Stilica, druga Rudniewa.
Poza tym to aż o 7 więcej niż Wisła ^^
nie zgadzam sie. Wisla miala kilka sytuacji w tym meczu. Chocby ta gdy Genkov sie machnal na trzecim metrze.
Ja się zdziwię mimo wszystko jak Wisła odpadnie, Legia to serio niewiadoma, a Śląsk jeśli zagra solidnie swoje to też wyjadą szczęśliwi z Sofii. Śląsk dał odpocząć wczoraj praktycznie całej pomocy i atakowi, więc naprawdę mi sie wydaje, że Śląsk i Wisła to raczej pefki do awansu.
Ja się trochę boję tego meczu naszego ze względu na słabą dyspozycję pod względem fizycznym , ale może Małecki na świeżości z Maorem coś pociągnie , oby :)
Co do reszty wszystko jest możliwe. Lokomotiv napewno u siebie się całkiem inaczej zaprezentuje niż we Wroclawiu i wszystko może się zdarzyć. Legia musi być uważna strasznie w obronie , bo Turki ruszą od początku , z resztą podobnie Wisła
(edited)
Co do reszty wszystko jest możliwe. Lokomotiv napewno u siebie się całkiem inaczej zaprezentuje niż we Wroclawiu i wszystko może się zdarzyć. Legia musi być uważna strasznie w obronie , bo Turki ruszą od początku , z resztą podobnie Wisła
(edited)
A pewne już, że Małecki zagra? Jak Wisła strzeli bramkę to będzie pozamiatane, powinni zaatakować od początku, no i coś zrobić z defensywą, bo już nawet Śląsk miał lepszą dzisiaj:P
No Małecki pewne. Od Piątku trenuje z pełnym obciążeniem.
Wg mnie Litex pokonacie, a z Polonią W możecie mieć w lidze ostry problem ;>
Nom z Polonią bardzo ciężko , ale to dopiero 2 kolejka , wszystko się da odrobić migiem :P
(edited)
(edited)
druga kolejka i wcale sie nie zdziwie jak przy Konwiktorskiej dostaniemy w tylek.
Śląsk dał odpocząć wczoraj praktycznie całej pomocy i atakowi,
Chyba dzisiaj jak już. I bez przesady, większość grała. Co nie zmienia faktu, że jak widze takie przygotowania polegające na odpoczynku po raptem trzech oficjalnych meczach w sezonie, to nie postawiłbym na Śląsk złamanego grosza.
Najbardziej komfortową sytuację ma Wisła i nie ma prawa tego spieprzyć, nawet ewentualny brak Meliksona nie może wpłynąć na wynik dwumeczu. Legia ma trochę trudniejszą sprawę, bo wystarczy jeden gol Turków i jest "remis". Śląsk wygląda najgorzej i prawdę mówiac nie daję im większych szans na awans.
Chyba dzisiaj jak już. I bez przesady, większość grała. Co nie zmienia faktu, że jak widze takie przygotowania polegające na odpoczynku po raptem trzech oficjalnych meczach w sezonie, to nie postawiłbym na Śląsk złamanego grosza.
Najbardziej komfortową sytuację ma Wisła i nie ma prawa tego spieprzyć, nawet ewentualny brak Meliksona nie może wpłynąć na wynik dwumeczu. Legia ma trochę trudniejszą sprawę, bo wystarczy jeden gol Turków i jest "remis". Śląsk wygląda najgorzej i prawdę mówiac nie daję im większych szans na awans.
W porównaniu do meczu z Bułgarami, Śląsk zmienił dzisiaj chyba 5ciu zawodników, wiem bo zanim napisałem to sprawdziłem, dopiero w drugiej połowie Lenczyk wpuścił paru na 20 min. Jakbyś był trenerem, też byś nie wystawiał najmocniejszego składu na ligę 4 dni przed najważniejszym obecnie meczem w tej części sezonu, bo ze względu na jakieś urazy czy poprostu no jakieś tam zmęczenie byłoby to głupie.
Tak dzisiaj dzisiaj, dzień mi się strasznie ciągnie dlatego coś mi się ubzdurało, że to już wczoraj:D
Tak dzisiaj dzisiaj, dzień mi się strasznie ciągnie dlatego coś mi się ubzdurało, że to już wczoraj:D
Wisla ma sytuacje komfortowa, ale grala tragicznie w 1 meczu i powinna byla przegrac, ostro przyfarcili. Jak znowu ci skrzydlowi beda tak jezdzili jak ostatnio, to Wisla poplynie...
Dla odmiany Slask zagral duzo lepiej [moze kwestia przeciwnika, nie wiem] tylko zabraklo wykonczenia.
Jakbym mial stawiac na awans, to bym predzej na Slask postawil niz na Wisle.
Dla odmiany Slask zagral duzo lepiej [moze kwestia przeciwnika, nie wiem] tylko zabraklo wykonczenia.
Jakbym mial stawiac na awans, to bym predzej na Slask postawil niz na Wisle.
Chłopie, proszę, nie piszmy o zmęczeniu sezonem w dniu 31 lipca:).
Co ja bym zrobił? Najważniejszy jest następny mecz, czyli zagrałbym ligówkę na full, bo liga to też ta inwestycja w puchary w następnym sezonie. Chyba, że Lenczyk zakłada wygranie LE w tym roku, ale nie sądzę by na to liczył. Poza tym jeśli Śląsk wszedłby do fazy grupowej, to co dalej? Sześć ligówek w tej rundzie zagrałby okrojonym składem? Kompletnie bez sensu.
Co ja bym zrobił? Najważniejszy jest następny mecz, czyli zagrałbym ligówkę na full, bo liga to też ta inwestycja w puchary w następnym sezonie. Chyba, że Lenczyk zakłada wygranie LE w tym roku, ale nie sądzę by na to liczył. Poza tym jeśli Śląsk wszedłby do fazy grupowej, to co dalej? Sześć ligówek w tej rundzie zagrałby okrojonym składem? Kompletnie bez sensu.
Śląsk był bliższy zwycięstwa niż Wisła, ale liczy się to co w sieci. Wyniki pierwszych meczów stawiają Wisłę w nieporównywalnie korzystniejszym świetle. Mimo wszystko uważam, że Wisła u siebie nie zagra tak słabego meczu jak w Łoweczu i nie pozwoli sobie na porażkę 0-2, czy 2-3. Takich sytuacji nie wolno spieprzyć (choć wiem, już w tym sezonie chyba Vojvodina tak się dała ograć Vaduzowi).