Subject: Liga Polska 2011/2012

Śląsk był bliższy zwycięstwa niż Wisła, ale liczy się to co w sieci. Wyniki pierwszych meczów stawiają Wisłę w nieporównywalnie korzystniejszym świetle. Mimo wszystko uważam, że Wisła u siebie nie zagra tak słabego meczu jak w Łoweczu i nie pozwoli sobie na porażkę 0-2, czy 2-3. Takich sytuacji nie wolno spieprzyć (choć wiem, już w tym sezonie chyba Vojvodina tak się dała ograć Vaduzowi).

Liczą się pieniądze, za 6 spotkań w LE ŚLąsk dostanie pewnie tyle co za jedną rundę w lidzę, nie znam się na finansach. Na tę chwilę, najważniejszy mecz odbędzie się w Bułgarii i Lenczyk o tym wie, dlatego praktycznie cała pomoc za wyjątkiem Mili ma tydzień na treningi, odpoczynek a dzisiaj lekkie rozbieganie z Górnikiem.

Pieniądze to się licza dla Solorza, ale nie dla Lenczyka, bo dla niego znaczenie ma tylko wynik sportowy. A jeśli te gwiazdy potrzebują tygodniowego odpoczynku przez meczem, jednym z wielu, to niech lepiej w ogóle nie lecą do Sofii.

Wg mnie Lenczyk zachował się rozsądnie grając pół rezerwą, ale nie muszę Cię przekonywać:)

Stracił dwa punkty, ratując remis w ostatnim kwadransie gry, nie wiem, czy to takie rozsądne.

Liga to 30 meczów, rewanż z Sofią tylko jeden

A my odpoczniemy dłużej:) Wisła we wtorek i... nie widzę tego awansu... Natomiast polonię na k6 powinni dmuchnąć na zasadzie "jest tak źle że musi być lepiej" ;P

Pieniądze to się licza dla Solorza, ale nie dla Lenczyka, bo dla niego znaczenie ma tylko wynik sportowy.

no wlaśnie? dlatego jesli mają szansę walczyc o LE to chyba lepiej odpuscic ten jeden mecz ligowy?
liga to 30 spotkan, a skoro pojawila się duza szansa na przejscie do kolejnej rundy, to chyba warto to wykorzystac :)

no a dwa to kasa..

Tak jest.
Mecz Wisły we środę...pomyliłem.

Nokaut w Bełchatowie, cztery bramki dla GKSu po rzutach rożnych, cztery asysty Kosowskiego...

Ale Popek jednak na szmaciankę zasłużył, "nieważne, czy kolanem, czy ręką, ważne, że bramka". Bez komentarza.

Podbeskidzie poleci z tej ligi

Czy poleci to się jeszcze okaże, to samo można by powiedzieć o ŁKSie. Początek sezonu jest, inna sprawa, że na tę chwilę cieżko znaleźć innych kandydatów do spadku.

Jest jeszcze jeden stały kandydat do spadku... Cracovia :p

Nie bój się, Cracovia nigdy nie spadnie:).

Zawsze się list napisze do PZPN-u :P

z taką marną skutecznością to spadnie Śląsk... jutro idę na festiwal strzelecki przecież ;-)