Subject: »F.C. Barcelona

czuje, ze to Real ktory moim zdaniem znajdzie sie w finale zmiazdzy ich i final bedzie egzekucja...jeszcze bez Terrego i Ramiresa graja, a szkoda.


żebyś się nie zdziwił jak postawią autobus, strzelą z kontry bramkę z dupy i Real się udławi ;p
Bo na pewno nie grają lepiej ataku pozycyjnego od Barcelony.

Bo na pewno nie grają lepiej ataku pozycyjnego od Barcelony.

Real strzela z dystansu.

No i nie wyjdą trójką w obronie :P
(edited)

Keita to chodząca tragedia.. Przypomina mi się historia Zbigniewa Grzybowskiego w Chrobrym Głogów, drużynie z mojego miasta.. Facet 40 letni, STOJĄCY na boisku, który COŚ wnosi w szatni. Tak samo jest z Keitą odejmując kilka lat. Drewniany facet z Mali

dobrze powiedziane.

A sry. To racja ;p i robi to całkiem dobrze. Cofam ;D

cTylko, że w finale nie będzie autobusu, więc nie ma o czym mówić.

żebyśmy się nie zdziwili... ;p

na Real autobus? Przestań to jej kilku speców to potrafią uderzyć zza pola karnego. Dośrodkowania nabierają innej wartości gdy ma się zawodników po 1.80.

najlepsze jest to, ze Barcelona szukajaca formy przez caly sezon, totalnie do sezonu nieprzygotowana i oddychajaca rekawami, w koncowce sezonu miazdzy ponoc wielki zespol jaki jest Chelsea, i jedyne co zabija Barcelone..to Barcelona :P


Ale przez kogo ten zespół jest nieprzygotowany? właśnie bez Pepa, w okresie przygotowawczym zrobił wakacje wszystkim z CA (wrócili z wakacji automatycznie na ligę), a reszta była tylko na tourne po USA, była bo nie grała, a mecze rozgrywali (w większości) zawodnicy którzy i tak nie mają szansy na pierwszy zespół, mam wrażenie że Pep chciał im zrobić dobrze dla przyszłej kariery po przez wpisanie w CV "1 mecz w pierwszym zespole Barcelony".

jest kwestia zakupu killera do ataku
Takim kilerem miał być Ibra, nie wykorzystano jego potencjały, wrzutek było tyle co i teraz, a gra opierała się na klepaniu (z tym że wtedy to dawało efekt).

Właśnie,dzisiaj było tyle okazji żeby pieprznąć z dystansu i nawet gdyby piłka w kogos trafiła to rykoszetem mogłaby wpaść do bramki,ale przyzwyczajenia biorą górę. Oby nowy trener wprowadził jakieś zmiany pod tym względem;)

Cuenca bardzo przyzwoicie dzisiaj zagrał. Tello znowu tragedia. Chce Falcao albo Neymara i jazda! :d

dla twojej informacji : to co sie dzialo w presezonie, a wlasciwie jego braku, to nie byla wina Pepa, Pep zrobil co mogl, zeby to ratowac, ale co on tak naprawde mogl zrobic?

Tello to nawet ja bym mógł zatrzymać. Jeden zwód. Wszyscy już to znają.

widzę w wątku Barcy nadal poziom rynsztoku, zero szacunku dla LEPSZEGO rywala tylko pogarda i wyzywanie od cieniasów i ustawiaczy autobusów, pomimo porażki kibice Barcy widzę nadal czują się pępkiem (Pepem? ;p) świata...

kto nie pokona Barcy - czy Real, czy Inter czy Chelsea - to jest cieniasem, farciarzem, ustawiaczem autobusu...

nikt nie zwraca uwagi, ze CFC i Inter grały na wyjeździe większość meczu w "10" i majac korzystny wynik - ciekawe kto normalny by wtedy atakował? utrzymali wynik? utrzymali - więc mieli rację tak grając... NA TYM POLEGA FUTBOL - strzelic więcej od rywala :)


cóż, mam nadzieję to nie ostatni kubeł zimnej wody na barcelońskie rozbuchane do granic możliwości ego... z pogardą, z góry patrzycie na każdego z rywali a potem się dziwicie, że reszta świata Was nienawidzi - każdy kto nie kibicuje Barcelonie dzisiaj cieszy mordę, do tego to doszło :)


a takimi najazdami na rywali po meczu na pewno nie zdobywacie sympatii postronnych obserwatorów...

Mascherano powinien próbować, w tym dwumeczu oddał dwa strzały i oba były groźniejsze niż takie klepanie piłki...

bardziej myslalem o jakims typie, co to potrafi rywali mijac i gole strzelac, taki Neymarinho

Sanchez mial taki byc, ale Sanchez gra troche inaczej w Barcelonie

no akurat farciaż do Chelsea teraz pasuje :P bo trzeba mieć na prawdę szczęście żeby wykorzystac 100% swoich sytuacji i skuteczności przeciwnika na poziomie 10%
(edited)