Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »F.C. Barcelona
Przecież słusznie sędzia podyktował faul, bo Mbappe trafił Erica. Nie no, Rudiger to kilka meczów zawieszenia. Zresztą nie tylko on zachowywał się jak dzik, Vini, Vazquez, czy nawet Bellingham.
Puchar Króla ma przełożenie na ligę wiec mocno się zdziwię jak Rudiger wyjdzie w Klasyku.
Klasyk będzie decydował o mistrzostwie, chyba że wcześniej Celta rozstrzygnie bo nie zdziwię się jak w najbliższej z Realem ugrają punkty.
Co do wczorajszej meczu - obrona praktycznie bezbłędna, najlepszy w obronie Cubarsi. Martin też dawał radę, nie jest to Balde, ale był stabilny.
W ataku najsłabszy Raphinha. Torres zrobił się fajny grajek, w dodatku wczoraj zasuwał do 110min. Oczywiście Yamal dwie kluczowe asysty.
Drugi pucharek do gabloty. Szczęsnemu opłacało się wrócić z emerytury.
Klasyk będzie decydował o mistrzostwie, chyba że wcześniej Celta rozstrzygnie bo nie zdziwię się jak w najbliższej z Realem ugrają punkty.
Co do wczorajszej meczu - obrona praktycznie bezbłędna, najlepszy w obronie Cubarsi. Martin też dawał radę, nie jest to Balde, ale był stabilny.
W ataku najsłabszy Raphinha. Torres zrobił się fajny grajek, w dodatku wczoraj zasuwał do 110min. Oczywiście Yamal dwie kluczowe asysty.
Drugi pucharek do gabloty. Szczęsnemu opłacało się wrócić z emerytury.
Podobno kary z pucharu króla przechodzą na ligę, jeśli kara obejmuje 4+ spotkań. Także dostanie trzy mecze maksymalnie.
Cubarsi najlepszy w obronie XD chyba nie licząc Martineza i Kounde.
Rudiger jest kontuzjowany, więc tak czy siak najpewniej nie zagra.
Rudiger jest kontuzjowany, więc tak czy siak najpewniej nie zagra.
To swoją drogą, ale rzucać w sędziego z ławki trenerskiej to już ultra przegięcie. Bellingham kolejny. No jestem ciekawy jakie kary ich czekają.
Co do Cubarsiego. W sumie to prawda, wszyscy byli bezbłędni. Nawet Martin ogarniał dopóki miał siły. Kluczowy odbiór Cubarsiego, po której poszła akcja z bramką Pedriego. Zagrał wybitny mecz.
Co do Cubarsiego. W sumie to prawda, wszyscy byli bezbłędni. Nawet Martin ogarniał dopóki miał siły. Kluczowy odbiór Cubarsiego, po której poszła akcja z bramką Pedriego. Zagrał wybitny mecz.
Taki nie za mocny ten Inter. Roma już trzy razy mogła zabić ten mecz.
Inter w dołku. Ostatnio przegrali Puchar z Milanem, a teraz mistrzostwo przegrywają powoli.
Znaczy co Belongham? Gość dostał czerwo za „agresywne podejście do sędziego” xd
Bezbłędni to oni nie byli. Bo jednak jak Real przycisnął to Mbappe robił z Cubarsiego wiatrak.
Ile razy go oglądam to jak dla mnie jest przereklamowany. Asencio lepszy.
(edited)
Bezbłędni to oni nie byli. Bo jednak jak Real przycisnął to Mbappe robił z Cubarsiego wiatrak.
Ile razy go oglądam to jak dla mnie jest przereklamowany. Asencio lepszy.
(edited)
Ty masz inną perspektywę, bo Asencio gra w składzie z takimi tuzami jak Vazquez, Garcia, Mendy czy Rudiger więc na ich tle nawet Eric Garcia wydawałby się lepszy. Asencio spoko chłop. Średnio mnie interesuje. Cubarsi wczoraj praktycznie bezbłędny. Topowy obrońca wyrasta.
To nie jest kwestia perspektywy. Tym bardziej, że sugerujesz, że Rudiger jest słaby :D No ale nawet jeśli to jeżeli gra dobrze na tle słabych to to chyba tylko dobrze o nim świadczy.
Cubarsi bezbłędny nie licząc tego jak Vini i Mbappe go pykali w drugiej połowie. Na jego szczęście Martinez i Kounde go ratowali.
No i w sumie nawiązując do wyglądania na tle innych - łatwo być dobrym jak wokół ciebie grają dobrze. Przykładem mozę być chociażby Maszerano czy Valdes.
Cubarsi bezbłędny nie licząc tego jak Vini i Mbappe go pykali w drugiej połowie. Na jego szczęście Martinez i Kounde go ratowali.
No i w sumie nawiązując do wyglądania na tle innych - łatwo być dobrym jak wokół ciebie grają dobrze. Przykładem mozę być chociażby Maszerano czy Valdes.
W drugiej połowie cała drużyna Barcelona była w dołku, potem już opanowali. Nie przypominam sobie jakieś wybitnej akcji Mbappe czy tym bardziej Viniego, po której można byłoby obwinić Cubarsiego. Zagrał partidazo.
Rudiger jest w tym sezonie słabiutki. Ilekroć go oglądam to popełnia jakieś wysrywy. Wczoraj to nawet Torres go czytał. Myśle, że swoje najlepsze sezony ma już za sobą, ale bardzo chętnie zobaczyłbym go w duecie z Militao i czekał, który pierwszy dostanie wylewu. Swoją drogą dobrze dla Asencio, że Carlo odchodzi bo gdyby został to pewnie stałby się 3 stoperem po powrocie Brazylijczyka. W końcu hierarchia, a później forma :-)
Łatwiej gra się z najlepszymi? Oczywiste, ale trzymać poziom przy najlepszych to większa sztuka, niż być wyróżniającym się na tle leszczy :-)
Rudiger jest w tym sezonie słabiutki. Ilekroć go oglądam to popełnia jakieś wysrywy. Wczoraj to nawet Torres go czytał. Myśle, że swoje najlepsze sezony ma już za sobą, ale bardzo chętnie zobaczyłbym go w duecie z Militao i czekał, który pierwszy dostanie wylewu. Swoją drogą dobrze dla Asencio, że Carlo odchodzi bo gdyby został to pewnie stałby się 3 stoperem po powrocie Brazylijczyka. W końcu hierarchia, a później forma :-)
Łatwiej gra się z najlepszymi? Oczywiste, ale trzymać poziom przy najlepszych to większa sztuka, niż być wyróżniającym się na tle leszczy :-)
Cubarsi zagrał partidazo, Martinez i Kounde bezbłędni a Real strzelił dwie bramki i miał kolejne okazje które sami marnowali. Spoko :)
Łatwiej gra się z najlepszymi? Oczywiste, ale trzymać poziom przy najlepszych to większa sztuka, niż być wyróżniającym się na tle leszczy :-)
Sam sobie zaprzeczasz :)
Łatwiej gra się z najlepszymi? Oczywiste, ale trzymać poziom przy najlepszych to większa sztuka, niż być wyróżniającym się na tle leszczy :-)
Sam sobie zaprzeczasz :)