Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »F.C. Barcelona
nie w przypadku czlowieka jakim jest Pep, nie ma sily sie dluzej w bagnie babrac
ale kim jest Mou dla Pepe? kibicem? rodziną? przyjacielem? podopiecznym? przełożonym? bo nie widzę powodu dal którego ma się liczyć ze zdaniem Portugalczyka i nim przejmować... ktoś im się bić każe?
być może chce sobie odpocząć od presji ale to presje nie wywołuje Mourinho... Mouriniho jest tylko aktorem całego tego spektaklu...
być może chce sobie odpocząć od presji ale to presje nie wywołuje Mourinho... Mouriniho jest tylko aktorem całego tego spektaklu...
Rozmawiamy o trenerze, nie karatece, to po pierwsze
po drugie Pep jako JEDYNY bronil dobrego imienia klubu, kiedy Mourinho rzucal oskarzeniami na prawo i lewo, uwazam, ze ma tego dosc, tyle, to nie jest kwestia bicia sie, ale Guardiola jako trener Barcelony jest pytany o kazda wypowiedz Mourinho, a wlasciwie kazda, w ktorej jest tekst o sedziach, o Barcelonie, a on zawsze musi odbijac pileczke
Mourinho jest rezyserem tego spektaklu
po drugie Pep jako JEDYNY bronil dobrego imienia klubu, kiedy Mourinho rzucal oskarzeniami na prawo i lewo, uwazam, ze ma tego dosc, tyle, to nie jest kwestia bicia sie, ale Guardiola jako trener Barcelony jest pytany o kazda wypowiedz Mourinho, a wlasciwie kazda, w ktorej jest tekst o sedziach, o Barcelonie, a on zawsze musi odbijac pileczke
Mourinho jest rezyserem tego spektaklu
dobra, ja koncze rozmowe na ten temat, bo i tak za dlugo rozmawialem o Mourinho w momencie odejscia Pepa
to luzna rozkmina, tak naprawde to wciaz nie dowierzam, ze on odchodzi
to luzna rozkmina, tak naprawde to wciaz nie dowierzam, ze on odchodzi
taaa :D to już jakiś odchył...
taka wizja... Pep jako ostatni wojownik broni swojego rezerwatu przeciwko armii wielkiego i złego króla Mou siedzącego na tronie i śmiejącego się szyderczo...
ech...
taka wizja... Pep jako ostatni wojownik broni swojego rezerwatu przeciwko armii wielkiego i złego króla Mou siedzącego na tronie i śmiejącego się szyderczo...
ech...
krzywe zwierciadlo, ale niech bedzie tak
Pep nie bylby ostatnim wojownikiem, gdyby Sandro i spolka mieli jaja
Pep nie bylby ostatnim wojownikiem, gdyby Sandro i spolka mieli jaja
wiadomo, dobry Pep Skywalker vs Darth Mou !
beware the power of the dark side Pep ! ;p
beware the power of the dark side Pep ! ;p
dobrze że chociaż zdajesz sobie sprawę z komiczności tego wszystkiego :)
w świecie wielkich pieniędzy, ogromnych emocji itd. nie ma białego i czarnego koloru, jest za to wiele szarości
żeby nie było - jako kibic Realu ale też ogólnie fan piłki nożnej od lat nastu - bardzo szanuję Pep'a i cenię go zarówno za dokonania jak i klasę pokazywaną wielokrotnie. Porównywanie go z Rijkardem jest o tyle nie na miejscu, że jak ktoś obserwuje dłużej to widzi wyraźnie różnicę.
w świecie wielkich pieniędzy, ogromnych emocji itd. nie ma białego i czarnego koloru, jest za to wiele szarości
żeby nie było - jako kibic Realu ale też ogólnie fan piłki nożnej od lat nastu - bardzo szanuję Pep'a i cenię go zarówno za dokonania jak i klasę pokazywaną wielokrotnie. Porównywanie go z Rijkardem jest o tyle nie na miejscu, że jak ktoś obserwuje dłużej to widzi wyraźnie różnicę.
http://www.youtube.com/v/8a8CW5X7HCI
tutaj jest link inny jakby co
tutaj jest link inny jakby co
To bylo do przewidzenia chyba od jakiegos czasu.. ciekawe co teraz , kto za Pepa i co zrobi sam Pep, przerwa? Czy moze idzie do Chelsea.. ?
przez neta nie moge ogladac, sledze relacje na twitterze, i nie ma nawet cienia nadziei