Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Premier League (dyskusja ogólna)
Bilbao , Sociedad czy Malaga nie sa slabsze niz Live a co dopiero niz jakas Swonzi czy Stoke:D
taki przykład z LE, gdzie jest Sevilla a gdzie Everton?
Yhm. Czyli dół PD nie jest słaby bo tak, ale góra PL jest słaba bo tak? Co z tego, że europejskie puchary? Ja mówię o całej lidze, a nie o 5-7 drużynach.
Ale górę PL weryfikują puchary, gdzie dostają oklep równiutko, to jest jakieś porównanie do czołówki reszty lig, a dół obu lig jak niby można sprawdzić? nie ma totalnie żadnego wyznacznika, mnie nie przekonuje to że wydają kilka razy więcej niż dół tabeli La Liga, City też wydaje ogromne sumy a od 2 lat nie potrafi nawet nawiązać walki z Barceloną w LM.
Najlepszym wyznacznikiem był by jakiś prestiżowy turniej gdzie po sezonie każda drużyna grała by ze sobą dwumecz (1 z 1, 2 z 2, 3 z 3 itd.) bo inaczej nie da się tego sprawdzić, jedyna okazja to właśnie europejskie puchary, gdzie Angielskie kluby ustępują nie tylko Hiszpańskim i Niemieckim, ale również Włoskim i Francuskim.
Z tym że to i tak jest sprawdzenie tylko czołówki.
(edited)
Z tym że to i tak jest sprawdzenie tylko czołówki.
(edited)
Yeti to
paryb [del]
paryb do Skopcony
taki przykład z LE, gdzie jest Sevilla a gdzie Everton?
tutaj jest wina tego, że Everton nie ma trenera, jak ten kondon Martinez nie odejdzie to kolejny sezon będzie taki sam.
(edited)
taki przykład z LE, gdzie jest Sevilla a gdzie Everton?
tutaj jest wina tego, że Everton nie ma trenera, jak ten kondon Martinez nie odejdzie to kolejny sezon będzie taki sam.
(edited)
Angielska piłka ma dołek, ale nadal byłbym daleki od stwierdzenia, że nie jest to liga porównywalna do PD. Bo reszta raczej nie ma startu do tych dwóch.
Tak to prawda, ale mam wrażenie że ludzie też uważają ze PL jest lepsza bo ma pieniądze, to jest prawda, ale czy duże pieniądze zawsze idą w parze z siłą drużyny? Barcelona wygrywając potrójną koronę potrafiła wychodzić 11 wychowankami, ok może w Almerii czy Levante nie szkoli się tak jak w Barcelonie, może nie trafi się takie pokolenie, ale też mają zdolnych zawodników.
No właśnie cały czas Ci to próbowałem uświadomić jak argumentowałeś wyższość PD tym, że jej przedstawiciele grają lepiej w pucharach. Liga to 20 zespołów, a nie też tylko 7.
No ale piszesz o dwóch. Nie o 20 czy nawet siedmiu.
Ale skoro dwa pierwsze mają taką przewagę to w jaki sposób ta liga może być wyrównana?
W taki, że pomiędzy pozostałymi 18 masz walkę.
W Anglii masz Chelsea w przypadku której chyba każdy wiedział, że zdobędą mistrza.
Nic w tym dziwnego, tyle że to jeszcze bardziej rozciąga ligę jeśli chodzi o wyrównany poziom.
W jaki sposób to, że Real i Barcelona są mocne powoduje, że jest mniejsza rywalizacja na miejscach 3-20?
Fajnie, że różnica pomiędzy pierwszym a ostatnim jest większa. Tylko, że to nie ma znaczenia bo te kluby ze sobą nie walczą.
(edited)
No ale piszesz o dwóch. Nie o 20 czy nawet siedmiu.
Ale skoro dwa pierwsze mają taką przewagę to w jaki sposób ta liga może być wyrównana?
W taki, że pomiędzy pozostałymi 18 masz walkę.
W Anglii masz Chelsea w przypadku której chyba każdy wiedział, że zdobędą mistrza.
Nic w tym dziwnego, tyle że to jeszcze bardziej rozciąga ligę jeśli chodzi o wyrównany poziom.
W jaki sposób to, że Real i Barcelona są mocne powoduje, że jest mniejsza rywalizacja na miejscach 3-20?
Fajnie, że różnica pomiędzy pierwszym a ostatnim jest większa. Tylko, że to nie ma znaczenia bo te kluby ze sobą nie walczą.
(edited)
Pieniądze nie znaczą o sile. Ja ze łzami w oczach patrzę jak się pompuje kasę w PL, a wielu moich znajomych z Arsenalu, Chelsea, Liverpoolu czy ManU patrzy na to z radością i ich nie rozumiem. Przecież to wszystko idzie w złym kierunku.
No ale piszesz o dwóch. Nie o 20 czy nawet siedmiu
Piszę o dwóch w porównaniu do reszty, czyli 18 zespołów.
W taki, że pomiędzy pozostałymi 18 masz walkę.
Czyli żeby ta liga była wyrównana to powinno w niej być 18 zespołów, nie 20.
W Anglii masz Chelsea w przypadku której chyba każdy wiedział, że zdobędą mistrza.
No nie było to aż takie pewne cały czas.
W jaki sposób to, że Real i Barcelona są mocne powoduje, że jest mniejsza rywalizacja na miejscach 3-20?
W żaden. Ale rywalizacja powinna być na miejscach 1-20, a nie 1-2 i 3-20.
Piszę o dwóch w porównaniu do reszty, czyli 18 zespołów.
W taki, że pomiędzy pozostałymi 18 masz walkę.
Czyli żeby ta liga była wyrównana to powinno w niej być 18 zespołów, nie 20.
W Anglii masz Chelsea w przypadku której chyba każdy wiedział, że zdobędą mistrza.
No nie było to aż takie pewne cały czas.
W jaki sposób to, że Real i Barcelona są mocne powoduje, że jest mniejsza rywalizacja na miejscach 3-20?
W żaden. Ale rywalizacja powinna być na miejscach 1-20, a nie 1-2 i 3-20.
Piszę o dwóch w porównaniu do reszty, czyli 18 zespołów.
No i to jest bezsensu. Bo pomijasz rywalizację pomiędzy tą dwójką oraz rywalizację pomiędzy tymi 18 zespołami.
No nie było to aż takie pewne cały czas.
Ja przed pierwszą kolejką to wiedziałem i przez żaden moment sezonu moje przekonanie nie zostało zachwiane.
W żaden. Ale rywalizacja powinna być na miejscach 1-20, a nie 1-2 i 3-20.
No to wtedy żadna z czołowych lig nie jest wyrównana bo nigdzie nie ma walki 1-20.
No i to jest bezsensu. Bo pomijasz rywalizację pomiędzy tą dwójką oraz rywalizację pomiędzy tymi 18 zespołami.
No nie było to aż takie pewne cały czas.
Ja przed pierwszą kolejką to wiedziałem i przez żaden moment sezonu moje przekonanie nie zostało zachwiane.
W żaden. Ale rywalizacja powinna być na miejscach 1-20, a nie 1-2 i 3-20.
No to wtedy żadna z czołowych lig nie jest wyrównana bo nigdzie nie ma walki 1-20.
No i to jest bezsensu. Bo pomijasz rywalizację pomiędzy tą dwójką oraz rywalizację pomiędzy tymi 18 zespołami.
Niczego nie pomijam.
Ja przed pierwszą kolejką to wiedziałem i przez żaden moment sezonu moje przekonanie nie zostało zachwiane.
Na takiej samej podstawie mogę powiedzieć, że od początku sezonu wiedziałem, że ManU będzie 4.
No to wtedy żadna z czołowych lig nie jest wyrównana bo nigdzie nie ma walki 1-20.
A w jakiejkolwiek jest walka 3-20?
Niczego nie pomijam.
Ja przed pierwszą kolejką to wiedziałem i przez żaden moment sezonu moje przekonanie nie zostało zachwiane.
Na takiej samej podstawie mogę powiedzieć, że od początku sezonu wiedziałem, że ManU będzie 4.
No to wtedy żadna z czołowych lig nie jest wyrównana bo nigdzie nie ma walki 1-20.
A w jakiejkolwiek jest walka 3-20?
Na takiej samej podstawie mogę powiedzieć, że od początku sezonu wiedziałem, że ManU będzie 4.
No i fajnie. Tyle, że ja chociaż pisałem, że Chelsea będzie mistrzem. :>
A w jakiejkolwiek jest walka 3-20?
W żadnej. Czyli stosując twoje podejście, żadna nie jest wyrównana :>
(edited)
No i fajnie. Tyle, że ja chociaż pisałem, że Chelsea będzie mistrzem. :>
A w jakiejkolwiek jest walka 3-20?
W żadnej. Czyli stosując twoje podejście, żadna nie jest wyrównana :>
(edited)
No i fajnie. Tyle, że ja chociaż pisałem, że Chelsea będzie mistrzem. :>
A skąd wiesz, że ja o ManU tak nie pisałem?
W żadnej. Czyli stosując twoje podejście, żadna nie jest wyrównana :>
Ale są mniej i bardziej wyrównane.
A skąd wiesz, że ja o ManU tak nie pisałem?
W żadnej. Czyli stosując twoje podejście, żadna nie jest wyrównana :>
Ale są mniej i bardziej wyrównane.