Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »FC Liverpool - Winner LM 2018/2019
Największym sukcesem LFC jest wygrana Ligi Mistrzów, nie wicemistrzostwo ligi :)
Myśl myśl, to nie boli
Myśl myśl, to nie boli
pouczasz innych nt. myślenia a sam z tym na bakier jesteś :)
przecież ja nie mówię, że wicemistrz to jakiś mega sukces ale patrząc na ostatnie 20 lat - to jednak najlepszy wynik Liv... a LM to inna bajka, fajna sprawa wygrać ale to nie jest tak miarodajne jak liga - i to faktycznie największy sukces Liv sam to przyznajesz - a obok niego są wicemistrzostwa - więc jednak ten pogardzany przez Ciebie Benek tak źle nie wypadł...
OK zawiódł bo obiecywał mistrza a mistrza nie ma - ale dokonał i tak więcej niż wszyscy inni trenerzy Liv przez ostatnie 20 lat - zdobył LM i wicemistrza, a przez 20 lat chyba tylko 3 wicemistrze się zdarzyły...
no i patrząc pod tym kątem to te wicemistrzostwo dla Liv to już jakiś sukces - na bezrybiu i tak ryba - a dla MU to w sumie norma bo kibice się do mistrzostw przyzwyczaili ;>
to taka delikatna różnica ;) i nie wciskaj kitu, że wolisz 7 miejsce od 2 miejsca bo to głupie - Liv oberwie po kieszeni za te porażki brak awansu do LM takie są fakty...
a co do tego, że Benek odejdzie - może i tak, ale pytanie czy następca coś więcej zdziała? nie ma zbyt wielu Mourinho i Fergusonów na rynku :> a problemem jest i tak głównie kasa - pewnie jakby Liv było stać na 3 klasowych napastników i na realne wzmocnienia w pomocy - to i Benitez by mistrza w końcu zdobył :]
ale teraz fakt, przydałaby się świeża krew w klubie więc troszeczkę rozumiem szukanie pozytywów w tym całym bagnie - tak czy siak wolałbym ewolucję od rewolucji bo po rewolucji to różnie może być i niekoniecznie lepiej ;]
przecież ja nie mówię, że wicemistrz to jakiś mega sukces ale patrząc na ostatnie 20 lat - to jednak najlepszy wynik Liv... a LM to inna bajka, fajna sprawa wygrać ale to nie jest tak miarodajne jak liga - i to faktycznie największy sukces Liv sam to przyznajesz - a obok niego są wicemistrzostwa - więc jednak ten pogardzany przez Ciebie Benek tak źle nie wypadł...
OK zawiódł bo obiecywał mistrza a mistrza nie ma - ale dokonał i tak więcej niż wszyscy inni trenerzy Liv przez ostatnie 20 lat - zdobył LM i wicemistrza, a przez 20 lat chyba tylko 3 wicemistrze się zdarzyły...
no i patrząc pod tym kątem to te wicemistrzostwo dla Liv to już jakiś sukces - na bezrybiu i tak ryba - a dla MU to w sumie norma bo kibice się do mistrzostw przyzwyczaili ;>
to taka delikatna różnica ;) i nie wciskaj kitu, że wolisz 7 miejsce od 2 miejsca bo to głupie - Liv oberwie po kieszeni za te porażki brak awansu do LM takie są fakty...
a co do tego, że Benek odejdzie - może i tak, ale pytanie czy następca coś więcej zdziała? nie ma zbyt wielu Mourinho i Fergusonów na rynku :> a problemem jest i tak głównie kasa - pewnie jakby Liv było stać na 3 klasowych napastników i na realne wzmocnienia w pomocy - to i Benitez by mistrza w końcu zdobył :]
ale teraz fakt, przydałaby się świeża krew w klubie więc troszeczkę rozumiem szukanie pozytywów w tym całym bagnie - tak czy siak wolałbym ewolucję od rewolucji bo po rewolucji to różnie może być i niekoniecznie lepiej ;]
no i patrząc pod tym kątem to te wicemistrzostwo dla Liv to już jakiś sukces - na bezrybiu i tak ryba - a dla MU to w sumie norma bo kibice się do mistrzostw przyzwyczaili ;>
Ohoho, 20 lat temu, a manu 20 lat temu czekal na mistrza kraju sporo ponad 20 lat i co z tego? Więc mamy jeszcze pare latek żeby was przebić, nie popędzaj bo nie damy rady! :)
Po co patrzeć tak w przeszłość, w każdym klubie znajdzie się wyrwa na naście lat, teraz taką przechodzi LFC, ale już jest coraz bliżej do wywalenia beniteza i skończenia tej paranoi. Czas w końcu sięgnąć po mistrzostwo, w ciągu paru najbliższych sezonów(max 5) jestem pewien że to się uda chociaż raz i na to czekam. A największą szansę wbrew pozorom upatruję w najbliższym sezonie, a dlaczego - napisze poniżej.
A co do wolenia, mnóstwo sportowców woli zająć miejsce 5-8 niż czwarte którego będą żałować całe życie. Ten nasz ostatni wicemistrz był frajersko przegrany i od takiej porażki z pajacem wolałbym, żeby nasi zajęli trzecie miejsce w spokoju z dużą stratą do drugiego i sporą przewagą od czwartego. Po prostu nie lubię przegrywać, tak jak mecz z czelsą, wygrana lub remis LFC byłaby jedną z większych porażek LFC w tym sezonie bo równałaby się oddaniem tytułu dla manu co byłoby straszne, a tak manu praktycznie nic nie osiąga w tym sezonie, tak jak LFC :) Jedynie prawo startu w LM w przyszłym sezonie, w czym też staram się widzieć plusy, takie jakie ukazała czelsi w tym sezonie, odpadając wcześniej z LM są teraz świeżsi i mocniejsi niż gdyby mieli grać w finale LM i może dzięki odpadnięciu z LM wygrają ligę? Przyszły sezon dla LFC będzie całkowicie bez pucharów nie licząc tych beznadziejności angielskich więc może i Torres(którego większość fanów manu już sprzedała) będzie mniej połamany i inni gracze będą bardziej wypoczęci w końcówce sezonu. Najważniejsze aby nie zyebać pierwszych 20stu kolejek, potem będziemy mieć łatwiej niż czołowe drużyny tego sezonu grając mecz na tydzień a nie dwa, albo jakieś spartakiady co 3 dni :)
Ohoho, 20 lat temu, a manu 20 lat temu czekal na mistrza kraju sporo ponad 20 lat i co z tego? Więc mamy jeszcze pare latek żeby was przebić, nie popędzaj bo nie damy rady! :)
Po co patrzeć tak w przeszłość, w każdym klubie znajdzie się wyrwa na naście lat, teraz taką przechodzi LFC, ale już jest coraz bliżej do wywalenia beniteza i skończenia tej paranoi. Czas w końcu sięgnąć po mistrzostwo, w ciągu paru najbliższych sezonów(max 5) jestem pewien że to się uda chociaż raz i na to czekam. A największą szansę wbrew pozorom upatruję w najbliższym sezonie, a dlaczego - napisze poniżej.
A co do wolenia, mnóstwo sportowców woli zająć miejsce 5-8 niż czwarte którego będą żałować całe życie. Ten nasz ostatni wicemistrz był frajersko przegrany i od takiej porażki z pajacem wolałbym, żeby nasi zajęli trzecie miejsce w spokoju z dużą stratą do drugiego i sporą przewagą od czwartego. Po prostu nie lubię przegrywać, tak jak mecz z czelsą, wygrana lub remis LFC byłaby jedną z większych porażek LFC w tym sezonie bo równałaby się oddaniem tytułu dla manu co byłoby straszne, a tak manu praktycznie nic nie osiąga w tym sezonie, tak jak LFC :) Jedynie prawo startu w LM w przyszłym sezonie, w czym też staram się widzieć plusy, takie jakie ukazała czelsi w tym sezonie, odpadając wcześniej z LM są teraz świeżsi i mocniejsi niż gdyby mieli grać w finale LM i może dzięki odpadnięciu z LM wygrają ligę? Przyszły sezon dla LFC będzie całkowicie bez pucharów nie licząc tych beznadziejności angielskich więc może i Torres(którego większość fanów manu już sprzedała) będzie mniej połamany i inni gracze będą bardziej wypoczęci w końcówce sezonu. Najważniejsze aby nie zyebać pierwszych 20stu kolejek, potem będziemy mieć łatwiej niż czołowe drużyny tego sezonu grając mecz na tydzień a nie dwa, albo jakieś spartakiady co 3 dni :)
no jak torres nadal beda traktowac jak np lusao bodajze z benfici to nie wroze mu zbyt duzo zdrowia ...
Ja mam nadzieję, że obiecywany inwestor z krajów arabskich wykupi klub i wymieni niektóre miernoty na lepszych grajków ;P
Aha.
I słówko co do trenera, jako że ja jakoś preferuję nieco inny styl życia, w trenerach także optuję za niecodziennym zjawiskiem. Moim głównym kandydatem i człowiekiem którego chciałbym widzieć przez najbliższe pare sezonów na ławce LFC jako menedżera jest Kenny Dalglish :)
Widziałem już takie głosy wśród fanów LFC polskich i angielskich, jeśli to się rozejdzie, a Dalglish się zgodzi...byłoby miodnie i cudownie. To jest jedyny człowiek który jest w stanie wykrzesać z tej zbieraniny Hiszpańsko Argentyńskiej ducha LIVERPOOLU i wpakowac tym baranom Livebirda do serca, żeby srali i grali z całych sił, a nie opierdzielanko lucasowo maxiowe :(
I słówko co do trenera, jako że ja jakoś preferuję nieco inny styl życia, w trenerach także optuję za niecodziennym zjawiskiem. Moim głównym kandydatem i człowiekiem którego chciałbym widzieć przez najbliższe pare sezonów na ławce LFC jako menedżera jest Kenny Dalglish :)
Widziałem już takie głosy wśród fanów LFC polskich i angielskich, jeśli to się rozejdzie, a Dalglish się zgodzi...byłoby miodnie i cudownie. To jest jedyny człowiek który jest w stanie wykrzesać z tej zbieraniny Hiszpańsko Argentyńskiej ducha LIVERPOOLU i wpakowac tym baranom Livebirda do serca, żeby srali i grali z całych sił, a nie opierdzielanko lucasowo maxiowe :(
Ja mam nadzieję, że obiecywany inwestor z krajów arabskich wykupi klub i wymieni niektóre miernoty na lepszych grajków ;P
Jakiś czas temu pisałem już tutaj kto jest wg mnie do wymiany, wyszło coś pod dychę nazwisk :P
Jakiś czas temu pisałem już tutaj kto jest wg mnie do wymiany, wyszło coś pod dychę nazwisk :P
Ohoho, 20 lat temu, a manu 20 lat temu czekal na mistrza kraju sporo ponad 20 lat i co z tego?
no i nic z tego, normalna kolej rzeczy - wtedy wicemistrz to był jakiś tam sukces dla MU tak jak teraz jest dla Liv - o tym piszę cały czas...
Po co patrzeć tak w przeszłość, w każdym klubie znajdzie się wyrwa na naście lat, teraz taką przechodzi LFC, ale już jest coraz bliżej do wywalenia beniteza i skończenia tej paranoi.
z Benitezem Liv wygrał LM i walczył o mistrza w zeszłym sezonie a wg. Ciebie to paranoja - serio dziwne myślenie masz - moim zdaniem tutaj problemem jest tutaj kadra a nie trener - z jednym kontuzjogennym napastnikiem nie można marzyć o mistrzostwie... może to Beniteza wina nie wiem, nie wnikam - ale żaden trener z obecną kadrą Liv by mistrza nie zdobyl bo po prostu MU i CFC mają lepsze zespoły z szerszymi kadrami... proste ;)
A co do wolenia, mnóstwo sportowców woli zająć miejsce 5-8 niż czwarte którego będą żałować całe życie.
ahahahahaha padłem - wymień tych sportowców bo nie słyszałem o żadnym... jeszcze mi powiedz może, że w szkole też wolałeś dostawać dwóje niż czwórki bo czwórka to nie piątka ;) ośmieszasz się takim twierdzeniem i od razu widać, że nigdy nie brałeś udziału w żadnych poważnych zawodach - ja w życiu bym nie zamienił mojego wicemistrzostwa na 5, 6 czy 7 miejsce ;) tak samo każdy piłkarz Liv wolałby zająć 4 miejsce niż 7 - bo grałby w LM chociażby :>
i owszem mówi się, że 4 miejsce jest najgorsze bo tuż za podium - ale to bzdury - zapytaj np. uczestników Olimpiady czy woleliby 4 czy 7 miejsce - każdy by wolał być wyżej choć wiadomo 4 miejsce pozostawia dużo niedosytu... ale tak samo każdy piłkarz na MŚ wolałby półfinał i 4 miejsce niż odpaść w ćwierćfinale ;)
jak ktoś woli być niżej to jest jakiś chory psychicznie i nie nadaje się do sportu bo nie ma woli zwycięstwa - pewnie o tym nie wiesz ale w sporcie chodzi o to, żeby się sprawdzić i dać z siebie wszystko - niezależnie czy będzie się drugim, czwartym czy osiemnastym - i tylko jakieś totalne cioty wolałby się podłożyć i zająć niższe miejsce bo niby wtedy porażka by mniej bolała (nie wiem jakim cudem)
więc juz takich idiotyzmów nie wypisuj bo typowo sobie teorię do własnej tezy dorabiasz teraz ;>
Ten nasz ostatni wicemistrz był frajersko przegrany i od takiej porażki z pajacem wolałbym, żeby nasi zajęli trzecie miejsce w spokoju z dużą stratą do drugiego i sporą przewagą od czwartego. Po prostu nie lubię przegrywać,
no ale 3 miejsce to nie porażka? jeszcze większa porażka niż 2 miejsce... to w takim razie wg. Ciebie lepiej jakby może Liv zajął 15 miejsce w tym sezonie, to byłaby mniejsza porażka niż 7 miejsce? :P
tak jak mecz z czelsą, wygrana lub remis LFC byłaby jedną z większych porażek LFC w tym sezonie bo równałaby się oddaniem tytułu dla manu co byłoby straszne,
hahaha ale kompleksy masz, ja pierdziu :D mi to prawdę mówiąc koło pęta lata kto inny zdobywa mistrzostwo, czy CFC, czy Liv czy Arsenal - tzn. mam swoje preferencje ale się tym specjalnie nie podniecam ale widzę wśród fanów Liv kompleks MU jest straszliwy, az chyba spać po nocach nie mogą jak MU przewodzi tabeli :P i świętują jak MU jest drugie a Liv 7 WOW to jest dopiero nienawiść :>
a tak manu praktycznie nic nie osiąga w tym sezonie, tak jak LFC :) Jedynie prawo startu w LM w przyszłym sezonie
ROTFL JEDYNIE :D :D :D zresztą jak dla mnie wicemistrz to też jakiś tam tytuł i powód do dumy, że MU walczył do ostatniej kolejki o mistrza a nie gdzieś się smętał w połowie tabeli cały rok :F
Przyszły sezon dla LFC będzie całkowicie bez pucharów nie licząc tych beznadziejności angielskich
ahahahahah ale z Ciebie kibic - nawet nie wiesz, że Twoja drużyna z 7 miejsca będzie grała w Lidze Europy UEFA? pisali wszędzie niedawno, że Portsmouth nie dostało licencji i ekipa z 7 miejsca w lidze dostanie ich miejsce... tak więc sobie nie poodpoczywają gwiazdory bo trzeba będzie znowu się męczyć w tym pucharze pocieszenia :)
no i nic z tego, normalna kolej rzeczy - wtedy wicemistrz to był jakiś tam sukces dla MU tak jak teraz jest dla Liv - o tym piszę cały czas...
Po co patrzeć tak w przeszłość, w każdym klubie znajdzie się wyrwa na naście lat, teraz taką przechodzi LFC, ale już jest coraz bliżej do wywalenia beniteza i skończenia tej paranoi.
z Benitezem Liv wygrał LM i walczył o mistrza w zeszłym sezonie a wg. Ciebie to paranoja - serio dziwne myślenie masz - moim zdaniem tutaj problemem jest tutaj kadra a nie trener - z jednym kontuzjogennym napastnikiem nie można marzyć o mistrzostwie... może to Beniteza wina nie wiem, nie wnikam - ale żaden trener z obecną kadrą Liv by mistrza nie zdobyl bo po prostu MU i CFC mają lepsze zespoły z szerszymi kadrami... proste ;)
A co do wolenia, mnóstwo sportowców woli zająć miejsce 5-8 niż czwarte którego będą żałować całe życie.
ahahahahaha padłem - wymień tych sportowców bo nie słyszałem o żadnym... jeszcze mi powiedz może, że w szkole też wolałeś dostawać dwóje niż czwórki bo czwórka to nie piątka ;) ośmieszasz się takim twierdzeniem i od razu widać, że nigdy nie brałeś udziału w żadnych poważnych zawodach - ja w życiu bym nie zamienił mojego wicemistrzostwa na 5, 6 czy 7 miejsce ;) tak samo każdy piłkarz Liv wolałby zająć 4 miejsce niż 7 - bo grałby w LM chociażby :>
i owszem mówi się, że 4 miejsce jest najgorsze bo tuż za podium - ale to bzdury - zapytaj np. uczestników Olimpiady czy woleliby 4 czy 7 miejsce - każdy by wolał być wyżej choć wiadomo 4 miejsce pozostawia dużo niedosytu... ale tak samo każdy piłkarz na MŚ wolałby półfinał i 4 miejsce niż odpaść w ćwierćfinale ;)
jak ktoś woli być niżej to jest jakiś chory psychicznie i nie nadaje się do sportu bo nie ma woli zwycięstwa - pewnie o tym nie wiesz ale w sporcie chodzi o to, żeby się sprawdzić i dać z siebie wszystko - niezależnie czy będzie się drugim, czwartym czy osiemnastym - i tylko jakieś totalne cioty wolałby się podłożyć i zająć niższe miejsce bo niby wtedy porażka by mniej bolała (nie wiem jakim cudem)
więc juz takich idiotyzmów nie wypisuj bo typowo sobie teorię do własnej tezy dorabiasz teraz ;>
Ten nasz ostatni wicemistrz był frajersko przegrany i od takiej porażki z pajacem wolałbym, żeby nasi zajęli trzecie miejsce w spokoju z dużą stratą do drugiego i sporą przewagą od czwartego. Po prostu nie lubię przegrywać,
no ale 3 miejsce to nie porażka? jeszcze większa porażka niż 2 miejsce... to w takim razie wg. Ciebie lepiej jakby może Liv zajął 15 miejsce w tym sezonie, to byłaby mniejsza porażka niż 7 miejsce? :P
tak jak mecz z czelsą, wygrana lub remis LFC byłaby jedną z większych porażek LFC w tym sezonie bo równałaby się oddaniem tytułu dla manu co byłoby straszne,
hahaha ale kompleksy masz, ja pierdziu :D mi to prawdę mówiąc koło pęta lata kto inny zdobywa mistrzostwo, czy CFC, czy Liv czy Arsenal - tzn. mam swoje preferencje ale się tym specjalnie nie podniecam ale widzę wśród fanów Liv kompleks MU jest straszliwy, az chyba spać po nocach nie mogą jak MU przewodzi tabeli :P i świętują jak MU jest drugie a Liv 7 WOW to jest dopiero nienawiść :>
a tak manu praktycznie nic nie osiąga w tym sezonie, tak jak LFC :) Jedynie prawo startu w LM w przyszłym sezonie
ROTFL JEDYNIE :D :D :D zresztą jak dla mnie wicemistrz to też jakiś tam tytuł i powód do dumy, że MU walczył do ostatniej kolejki o mistrza a nie gdzieś się smętał w połowie tabeli cały rok :F
Przyszły sezon dla LFC będzie całkowicie bez pucharów nie licząc tych beznadziejności angielskich
ahahahahah ale z Ciebie kibic - nawet nie wiesz, że Twoja drużyna z 7 miejsca będzie grała w Lidze Europy UEFA? pisali wszędzie niedawno, że Portsmouth nie dostało licencji i ekipa z 7 miejsca w lidze dostanie ich miejsce... tak więc sobie nie poodpoczywają gwiazdory bo trzeba będzie znowu się męczyć w tym pucharze pocieszenia :)
a was zawsze na chama do pucharów dają, najpierw zupełne nieporozumienie - LM z 5 miejsca, żeby kasę za oglądalność nabić, a teraz to Portsmouth fuks, ale bardziej takie uefa wam przeszkodzi niż pomoże, jako 7 miejsce to powinniście wcześniej od polskich drużyn eliminacje rozpocząć :D a sry... wcześniej przecież nic nie ma
najpierw zupełne nieporozumienie - LM z 5 miejsca, żeby kasę za oglądalność nabić,
to tak jakim prawem obronca tytulu ma zagwarantowane miejsce w nastepnej edycji... zupelne nieporozumienie.
to tak jakim prawem obronca tytulu ma zagwarantowane miejsce w nastepnej edycji... zupelne nieporozumienie.
ta, ale kosztem Evertonu wtedy czy coś było, poza tym MŚ i Francja pokazały, że obrońca tytułu nie powinien grać skoro nie potrafi poradzić sobie z byle kim i zdobyć przynajmniej to 3-4 miejsce w lidze
kosztem Evertonu ? z tego co wiem to bylo 5 druzyn z anglii w LM...
po za tym jak sama nazwa wskazuje liga mistrzow jest dla mistrzow a nie dla druzyn z 3 czy 4 miejsca...
a porownywanie pilki klubowej do repry zbytnio sensu nie ma...
po za tym jak sama nazwa wskazuje liga mistrzow jest dla mistrzow a nie dla druzyn z 3 czy 4 miejsca...
a porownywanie pilki klubowej do repry zbytnio sensu nie ma...
czemu? Francja nie wyszła z grupy nawet, Liverpool nie potrafi w lidze zająć nawet 4 miejsca, to dlaczego miałby grać?