Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »FC Liverpool - Winner LM 2018/2019

2010-11-20 19:01:05
30 minuta: jeden zero johnson, dwa zero kuyt, i lecimy dalej :)

possesion 79 - 21
dominacja.

panie roy, zostaw pan juz 442 w lfc na stałe :)
2010-11-20 19:10:46
3-0 maxi!

@cur a ty sie o wynik przy obstawianiu lfc martwiłeś :D
carrol widziałem tez strzelił mimo porażki newcastle :)

(edited)
(edited)
2010-11-20 20:37:04
No pięknie, 3:0 szkoda że nei widziałem meczyku, jutro pewnie sobie obejrze jakiegoś ripleja :) No i LFC powoli wraca do czołówki i w końcu do jakiegoś normalnego futbolu, bez Kapitana też da się obgrywac leszczy :)
2010-11-24 21:04:54
Teraz wyjazd z Tottenhamem, więc pewnie będzie powrót do 4-5-1...
2010-11-28 12:55:09
hmmm powiem tak:
Tottenham - Liverpool
niezły mecz to będzie. Oczywiście YNWA choć na zwycięstwo się nie nastawiam..

cóż.. skład będzie pewnie taki:

----------------------------Reina----------------------------
Johnson------Carragher-----------Skrtel----------Aurelio
-------------------Lucas--------Meireles-------------------
---Kuyt-------------------Cole----------------------Maxi---
--------------------------Torres-----------------------------

czyli kopanina, nastawianie się na kontry, obrona Częstochowy, system cypryjski, zabarykadowanie bramki i liczenie na cud, przebłysk Torresa czekającego gdzieś z przodu... Wolałbym zdecydowanie 442 takie:

-----------------Reina-----------------
Johnson--Carra--Skrtel--Aurelio
Kuyt----Meireles----Cole/Lucas----Maxi/Cole
----------N'gog--------Torres-----------

ehhh, no ale poczekajmy, jeszcze 4 h. Mam nadzieję że Bale i spółka nie pogrąży The Reds
(edited)
2010-11-28 16:31:48

Liverpool: Reina, Johnson, Konchesky, Carragher, Skrtel, Lucas, Meireles, Maxi, Kuyt, Ngog, Torres.

Rezerwa: Jones, Cole, Kyrgiakos, Aurelio, Babel, Poulsen, Jovanovic.

442 :)
skład niemal optymalny
2010-11-28 17:25:18
co jest z VdV ?
2010-11-28 17:45:33
gol
2010-11-28 17:47:12
postawiłem 1X :|
2010-11-28 17:49:38
prawie 2 :P
2010-11-28 18:30:20
wsadzą wam drugą?
2010-11-28 19:03:10
Ale cioty... Tam połowa składu jest do wyjebania, łącznie z tym śmiesznym trenerem...
2010-11-28 20:17:07
a tam w miare fajnie graliscie :) torres mial 2 setki minimum przy stanie 1:0 trafil by raz i byscie wygrali :]
2010-11-28 21:25:04
No to panowie w 3 rundzie FA Cup gracie z MU, klasyk swojego rodzaju ;].
2010-12-08 23:09:31
nom , już sie nie mogę doczekać.

kurcze oglądałem w poniedziałek mecz lfc z av i ladny wynik 3-0.
i proszę. bez el nino, bez gerro da sie grac. Dobra współpraca raula z lucasem. 442 na poziomie i spokojna wynik. AV cale 90 min praktycznie nie zagroziło bramce Reiny. Byle tak dalej chłopaki. Wspominając nieszczęsny wynik z poprzedniego sezonu na Anfield 1-3 to powiem, że jest nadzieja w The Reds. Byle tak dalej! :)

ps1. dobry humor będzie podtrzymany co najmniej do soboty, potem mecz ze Srokami.
ps2. Benitez 1 nogą poza interem chyba. Za długo nie potrenował we włoszech coś...
ps3. El nino wyleciał ze skladu na mecz z AV... bo żona zaczeła rodzić i chłopak zamiast na mecz, pojechał do szpitala. Szacun dla niego, sprawy rodzinne nr.1 :) Synek Torresa to Leo Torres. Czyżby nowy Messi? :)
(edited)
2010-12-09 18:05:26
Uff, to dobrze, bo myslałem, że to kolejna kontuzja...

Co do meczu z AV - oglądałem 2 część I połowy... 2 połowy jakoś nie chciało mi się oglądać - strasznie wiało nudą... AV kompletnie nic nie grało, a nasi po 2 golach (jak włączyłem transmisje było już 2:0), też jakoś nie szarżowali na bramkę...

Edit: A w weekend prestiżowy mecz z nieobliczalnym w tym sezonie Newcastle...
(edited)