Subject: »FC Liverpool - Winner LM 2018/2019

LIVERPOOL
Reina - Carragher, Kyrgiakos, Skrtel, Johnson - Meireles, Spearing, Lucas, Poulsen, Cole - Kuyt.

Rezerwowi: Gulacsi, Pacheco, Rodriguez, Wilson, Ngog, Carroll, Flanagan.

skład taki sobie.. i ten cały Spearing:)

na lajcie ;p

karny dla Bragi :>

edit: 1:0...
(edited)

liverpool to przegra przeciez im sie nawet biegac nie chce

słabiutko.. chociaż nawet mnie to nie dziwi, te wyjazdy traktowane są ulgowo, popatrzmy sezon wstecz z Benficą było to samo, a jak się skończyło każdy wie. :)

mam nadzieję, że zepną poślady i coś pograją.. Maxi-Dani-Carroll na boisko i będzie ok.

ja dalem remis do polowy jak zobaczylem jak graja to sobie mysle ze tylko karny moze mi kupon spierdzielic i za chwile byl karny :]

Dobra, dobra, za tydzień i tak pewnie przegramy z Sunderlandem... -_-'

Ach, przepraszam - zapomniałem o meczu z Bragą :P Ale w sumie nie ma się co dziwić - jaki skład taki mecz... A kto to jest ten cały Spearing? Jakiś nasz następca Gerrarda? ;P

Według fachowców miał być next Gerro, a jak jest każdy widzi. Drugiego Gerrarda na razie nie ma i długo nie będzie. :)

no, słabiutko grał ;) Wyroznial sie tym, ze walczyl, chyba jako jedyny z Liverpoolu wykazywal sie jakas ambicja ;)

Właśnie, wczoraj aby się wyróżnić trzeba było troszkę więcej biegać, walczyć i zrobić kilka wślizgów. Olali ten mecz i tyle, mam nadzieję, że to się nie zemści :)

Ja pierdu, masakra, jak można tak grać ? Lech chociaż ich pocisnął u siebie, a my nawet takim ogórkom na Anfield bramki nie potrafimy strzelić. Wiem, że to tylko Liga Europy, ale jeśli tak ma wyglądać Liverpool w następnych sezonach czyt. przez cały mecz długa piła do przodu, to ja dziękuje. Mam nadzieje, że w przyszłym sezonie nie zagramy w lidze europejskiej, szkoda czasu, siły etc.

Bez Gerro ta drużyna jest nic niewarta. :)

Rezerwa: Gulacsi, Ngog, Pacheco, Kyrgiakos, Spearing, Poulsen, Flanagan. tak, tak to jest ławka najbardziej utytułowanego klubu w Anglii.
(edited)

powiem tak... Carrol jest niezłym zawodnikiem, ale jak on jest na boisku to niestety zespół przyjmuje taktykę długa piła do przodu i mało kombinacyjnych, ciekawych akcji. Suarez wprowadza zupełnie inną grę. Generalnie jak wszyscy będą zdrowi i będą mogli grać to Liverpool ma ogromny potencjał. Będzie dopsz:)

za późno wzieliscie się do roboty i zabrakło czasu. Ale szkoda tych sytuacji w końcówce zwłaszcza tej Skrtela.

no ale tam i tak chyba spalony był, o ile mówimy o tej samej.

No i to niezły :) Przez to chyba, że było ich około czterech na spalonym i Skrtel od bocznego najdalej, nie zauważył

Tylko trzeba umieć to długą piłę zagrać, bo u nas są tylko przebłyski Carry, Skrtela czy Lucasa. Szkoda, że Agger ma kontuzje, on do takiej roli by się nadawał, nieraz zaliczał asysty, umie wyprowadzić akcję i ma świetną technikę jak na obrońce.
Brakowało kogoś takiego jak Suarez, który by pociągnął grę do przodu, pomieszał obrońców, zszedł do skrzydła, uderzył z dystansu, dobrze dośrodkował..

Mam nadzieję, że w niedziele zobaczymy już Suareza i Carrolla, razem od 1min., może Agger się wykuruje, bo ten Wilson jest 'rzadki'.