Subject: KKS Lech Poznań

bo wszystko co się dzieje poza boiskiem/sportem to zielony stolik dla mnie, bez względu na wytyczne regulaminu. proste.

ed. co nie zmianie faktu, że regulamin jest regulaminem i każdy rozumie - tak mi się wydaje - co grozi za jego złamanie/nie znanie.
(edited)

to rozumiem, ze jak jeden grajek drugiemu da w łeb, sędzia tego nie widzi, nie dał czerwieni, to jak komisja na niego nałozy kare to jestes przeciwny "zielonemu stolikowi"?

znów chyba edytka za późno poszła:P regulamin jest regulaminem i trzeba go przestrzegać. rozmawialiśmy o wyniku spotkania, konkretnego spotkania, tak?:) także nie próbuj tutaj wkręcać i łapać za słówka. walkowerów za danie jednemu czy drugiemu w łeb raczej nie ma - a o tym toczyła się dyskusja. wydaje mi się, że zaczęliśmy od tego czy kara była adekwatna do czynu - gdzie na pisałem, że nie ale taki jest regulamin i wystawiliście się sami na strzał ze strony UEFA, z którego UEFA skorzystała zgodnie z literą prawa, a że ta litera prawa nie ma nic wspólnego ze sportem? A kogo to? Ty jednak tego jakoś nie pojąłeś, dlaczego - nie wiem:)
(edited)

nie no nie mówie o walkowerze za to, ze da mu po głowie, kara dla grajka. Myslisz pojecie zielonego stolika, albo masz inna definicje niz ja.

bo nie interesuje mnie wygrana przy zielnym stoliku:P
regulamin jest regulaminem i trzeba go przestrzegać.
to ja juz nic nie rozumiem :P
gdzie tu logika, jest regulamin, ktos go nie przestrzega, no to logiczne, że daja mu kare jak Ty to nazywasz przy zielonym stoliku, czemu Ty jestes przeciwny :P
(edited)

Wygrana przy zielonym stoliku tyczyła się ewentualnych walkowerów dla Legii w lidze [b o tym rozmawialiśmy] po takich samych babolach regulaminowych jak ten z meczu z Celticiem tak? Tak. Dla mnie to ewidentnie zielony stolik, bo zmienia wynik spotkania i kwestie awansu/mistrzostwa. Kara [indywidualna] dla grajka, takowego wyniku nie zmienia, a jedynie karze indywidualnie grajka - też zgodnie z regulaminem, ale nie wypacza wyniku spotkania. Czego tu nie rozumiesz?
(edited)

1.Dla mnie to ewidentnie zielony stolik, bo zmienia wynik spotkania i kwestie awansu.
2.regulamin jest regulaminem i trzeba go przestrzegać.

przeciez to sobie przeczy. Przestrzeganie regulaminu nazywasz zielonym stolikiem.
(edited)

zabardzo to wszystko upraszczasz:P nie chce mi się tego już tłumaczyć:P

Powiem tak - nie chcesz mi chyba powiedzieć, że Legia odpadła przez wynik sportowy - jeśli nie przez wynik sportowy, to przez zielony stolik. Tak, zielony stolik to dla mnie m.in. regulamin i wszystko inne co jest poza wydarzeniami stricte sportowymi. Czy zgodne z regulaminem czy nie - nie wnikam. Wydarzyło się poza boiskiem. Co nie zmienia faktu, że jak się postępuje zgodnie z regulaminem to o zielonym stoliku i ewentualnych zmianach wyniku nie mam mowy.

ed. możemy dokończyć dyskusje jutro jak chcesz, bo grill stygnie i procenty uciekają:P
(edited)

Powiem tak - nie chcesz mi chyba powiedzieć, że Legia odpadła przez wynik sportowy - jeśli nie przez wynik sportowy, to przez zielony stolik.
to Ty chyba to za bardzo upraszczasz :P
Ktoś przestrzega regulaminu to jest zielony stolik. Czy zgodne z regulaminem czy nie - nie wnikam. no własnie to jest najważniejsze, zgodnie z regulaminem czy nie. Są dowody, przepisy to kara jest normalna rzeczą. Nie ma odpowiednich przepisów, dowodów to jest zielony stolik, jak np. zabranie mistrza Legii w 93.

transfer Visniakowska wstrzymany do ruchu takze albo on albo niby Micanski ale za tego drugiego chyba trzeba duzo wiecej zaplacic

Ja nie rozumiem jednej rzeczy.
Jest kasa i to dość spora z transferu Teo i można byłoby kupić 2 dobrych jak na polskie warunki graczy, a nie pieprzyc , ze taka polityka i tak dalej. Tak na szybko z wloskiej ligi.
Jest dużo fajnych i młodych grajków bez klubu jak choćby : Sotiris Ninis (OM) (m.in. Parma,Panathinaikos,Paok),
Fábio Nunes (LF) ( PArma,Porto,Blacjburn) , bardzo fajny młody def Paulin Damo (m.in. Udine)
Są doświadczeni, którzy są wolnymi zawodnikami jak chociażby Reto Ziegler (LB) (m.in.Sampdoria, Sassulo,Tottki) choć akurat na niego zapolują pewnie większe kluby. Mamadou Samassa coponiektórzy pewnie pamietaja go z Ligue 1 , we Włoszech się nie odnalazł i z pewnością zgodziłby się na grę w Pl lidze.

Może i nie są to topowi zawodnicy, w większości z Primavery itd. ale mogliby zrobić różnicę na polskich boiskach. To tylko liga włoska a na polu transferowym dobrych, młodych, niekiedy z miare znanym nazwiskiem zawodnikow jest od groma.
Dlatego moznaby ic hsciagnac nie tylko do Lecha ale do pl ekstraklapy. Taki Ninis, nazwisko zna pewnie wiele osób , które trochę interesują się piłką. Kiedyś uważany za jednego z lepszych greckich pilkarzy mlodego pokolenia. Podejrzewam, że zgodziłby się u nas grać, jako "trampolinka" do lepszej ligi. ;)

Wiem dlaczego uzasadniasz odpadnięcie Legii z LM przez regulaminy... uzasadnij mi Mistrzostwo które zabrano Legii na waszą korzyść... nie ma takiego uzasadnienia. Widocznie zapłaciliście leśnym dziadkom najwięcej przy zielonym stoliku.
Szczam na taki "sport".
Napisałeś też coś o kompromitacji Legii z powodów proceduralnych - i tak jest mniejsza niż wasza sportowa z kelnerami.

To nie wiesz ze wpływy z transferów nie idą na nowe transfery??? lol

Realne zycie to nie fm. Sa pensje, utrzymanie stadionu, boisk, akademii, cala logistyka, marketing i pewnie pierdyliard innych wydatkow. Serio myslisz, ze jak klub sprzeda kogos za 4mln to tyle samo bedzie mogl przeznaczyc na wzmocnienia? ;D

Wiekoszosc hajsu z Teo pewnie pojdzie na zalatanie dziury w budzecie spowodowanej brakiem awansu do grupy LE.

A i przy okazji. Ninis ma juz 24 latka i oprocz duzego overalu w fm wszedzie gdzie gral zawodzil. Parma- 14 meczow, Paok 2 ;D No ciekawe na co lechowi ten slabiak z pensja- strzelam 400-500k na sezon?

I podobnie ma sie sprawa ze wszystkimi pilkarzami ze sredniakow z serie a i innych zachodnich lig. Tam pesnje 400-600k to nic nadzwyczajnego, a w Lechu chyba jak dotad najlepiej oplacalnym grajkiem byl Arboleda z 0,5kk na sezon ;D

Fm to nie real, n osorry :P

Naprawdę zachowujecie się jak dzieci z gimbazy. Legia dała dupy z procedurami, Lech dał dupy po całości z amatorami z Islandii, tyle. W obu przypadkach oba kluby dały dupy .

Nie o to mi do konca chodziło. Ale skoro prawie co sezon sprzedaja jakiegos grajka za kilka mln eu, to co za tym idzie wplywy do budzetu i sam budzet klubu sa wieksze, a idac dalej mogliby zwiekszyc budzet na transfery i sprowadzic jakis ciekawych grajkow. ;)

To napisz do nich ;DDD

Jeżeli porównujesz odpadnięcie Leggi i Lecha jako "oba dały dupy" to współczuję. Boisko powinno decydować bo tam grają ludzie, w piłkę, po to żeby??? Wygrać? chyba tak. Od czego zatem jest jułefa??? żeby stwierdzić że oni tam na tym boisku mają grać po co? Żeby kasa była pełna. Jeszcze raz podkreślam - szczam na jułefę, szczam na taaki sport. Wypiłem 3 piwa więc szczania mam pod dostatkiem ;P

Realne zycie to nie fm. Sa pensje, utrzymanie stadionu, boisk, akademii, cala logistyka, marketing i pewnie pierdyliard innych wydatkow. Serio myslisz, ze jak klub sprzeda kogos za 4mln to tyle samo bedzie mogl przeznaczyc na wzmocnienia? ;D

Wiem o tym. Napisałem wcześniej o co mi chodziło. Spójrzmy tak 13/14 - 3,43mln eu (bez Teo bo go mozna zaliczyc na 14/15) , 12/13 4,15 mln eu, 10/11 5,33 mln eu, 09/10 3,5mln eu.

Widać, że co sezon jakis wplyw jest (za same transfery). Do tego dochodzą inne wpływy - reklamy,transmisje,sponsor,bilety etc.
Wydaje mi się, że jeśli Lech ma plany budowy mocnej ekipy, która może powalczyć o MP i w pucharach to musi inwestowaćw zawodników.
Przykład Lechii (coprawda wyglada to troche na chaotyczne sciaganie graczy ale) pokazuje, ze mozna kupowac graczy i budować solidną drużynę a nie posiłkować się tanimi odpowiednikami zawodników z nadziejami na majstra.

Dlatego wydaje mi się , że kupowanie kogoś , kto nie daje realnego wzrostu jakości a jest tylko łataczem dziury po zawodniku X mija się z celem. Zamiast kupować szrot lepiej dać pograć Kownackiemu,Formelli.

A i przy okazji. Ninis ma juz 24 latka i oprocz duzego overalu w fm wszedzie gdzie gral zawodzil. Parma- 14 meczow, Paok 2 ;D No ciekawe na co lechowi ten slabiak z pensja- strzelam 400-500k na sezon?

I podobnie ma sie sprawa ze wszystkimi pilkarzami ze sredniakow z serie a i innych zachodnich lig. Tam pesnje 400-600k to nic nadzwyczajnego, a w Lechu chyba jak dotad najlepiej oplacalnym grajkiem byl Arboleda z 0,5kk na sezon ;D

Fm to nie real, n osorry :P

Nie gram w FM'a od dawna ;P 24lata tak to za rok odwiesi buty na kolku , a Brozek w wieku 30 lat to dalej polski talent.
Ninis w Paoku zagrał 23 (w tym 7 w LE) spotkania, zagrałby więcej gdyby nie kontuzje.
Sezon przed przejściem do Parmy złapał poważną kontuzję - zerwanie więzadeł- i nie mógł się wstrzelić w starą formę, dlatego zagrał tylko 15 spotkan. Po przejściu do PAOKu złapał formę a przynajmniej zaczął ją odbudowywać. Nawet w nienajwyzszej formie jest lepszy niz 3/4 naszy midow w lidze. Obejrzyj sobie mecze jak grał w PAOK w zeszłym sezonie i wtedy pogadamy, skoro mowisz ze zawodzil i jest slabiak ;P Teraz mógby być do wyciągnięcia za free przy kontrakcie nawet 400k (choc ma nizszy,zalozmy podany przez ciebie), po sezonie/dwoch (jezeli klub chcialby zarobic) poszedlby za ladnych kilka baniek, wiec czysty zysk dla klubu. Poza tym to jakies nazwisko, ktore duzo osob zna a nie zawodnicy, ktorych sciaga zarzad (w wiekszosci). Kolejna sprawa , to Ninis rozwiązał kontrakt, a nie że PArma go wyrzucila.
Widać na tym przykładzie, że nie trzeba pompować Bóg wie jakiej kasy w transfer, a wystarczy rozeznanie na rynku i w miare dobry kontrakt dla zawodnika :) Takich zawodników mógłbym Ci wyszukać po 5 na kazda pozycje, ktorzy sa bez klubu a zwiekszyliby jakość gry, pozwolili klubowi zwiekszyc potencjal,szanse wzgledem europy i budzet po ich transferach.

Poza tym dałoby się zakontraktować coponiektorych taniej niz niektorzy gracze,ktorzy biegaja po boiskach ekstraklapy.
Po drugie to tylko przyklad. Mozna wyszukac takich zawodnikow w kazdej lidze i na nizsze kontrakty. Tylko musi sie chciec ;)


(edited)