Subject: Legia Warszawa

dno i kilometr mulu

nawet nie można powiedzieć, że po stracona bramka uciszyła stadion ;)

motyla noga

a Skaba to nie gk to recznik:)

i po co sie pchac do LM dostali by piatke od Dortmundu albo 7 od Bracelony i tylko wstyd:P

brawo Żyro! tak się prezentuje bramki rywalom.

Z taką grą (nie tylko w tym meczu) gdyby Legia Warszawa grała w Bundeslidze, to nie załapaliby się nawet do strefy barazowej.

ciekawe czy beda punkty jakies w grupie :P

nawet nie można powiedzieć, że po stracona bramka uciszyła stadion ;)

...i że kibice opuszczali stadion przed końcowym gwizdkiem oglądając tą kompromitację :d

szkoda, bo nie grali źle, gdzies ostatnie 20 minut grali bez pomysłu...

haha, nie no ta Polska myśl szkoleniowa coraz bardziej mnie dobija, nie mogę zrozumieć jak to jest że trener nie potrafi doprowadzić do formy zawodników, mówiło się że Furman może odejść jeszcze przed zakończeniem okienka transferowego bo w sezon wszedł niesamowicie, a teraz? jego znakiem rozpoznawczym jest dośrodkowanie na wysokości kolana pierwszego obrońcy, Lado grał aż miło w Polonii mimo że tam była dosyć nieciekawa sytuacja pod każdym względem, a po kilku meczach w Legii nie dało się go oglądać, ostatnio niby 3 bramki, za dzisiaj nie chcę go oceniać bo gość nie dostał żadnej piłki którą mógł wpakować do siatki, Pinto na Cyprze był świetnym gracze, nie uginały mu się nogi w meczach z Realem, przychodzi do Legii i z tamtego zawodnika nie ma nawet 10%, inna sprawa że ciężko jest zawodnikowi wejść w dobrą grę jak gra się co drugi mecz po 5-10 minut, no ostatnio robi wyjątki Urban.

No a dzisiejsze zmiany to masakra, ja rozumiem że mocnych zawodników na ławce nie było, ale jak możliwe jest trzymanie prze 85 minut, 85 minut!! kogoś takiego jak Żyro? Barzyski nakrywa go czapką pod każdym względem, druga sprawa, nie ważne w jakiej formie jest Ojamaa to wpuszczenie Kucharczyka osłabia siłę tego skrzydła o 50%, Kucharczyk miał by problem żeby w szybkim biegu prowadzić piłkę bez ataku rywala no i pewnie dośrodkowanie też wywalił by w trybuny, a co dopiero mówić jak ma jeszcze rywala, ten gość wywraca się o własne nogi.

beka z Legii, nawet mi się wydawało, że co jak co, ale dziś punkty będą, no ale może zbyt wiele się spodziewałem po drużynie, która wygrała zaledwie 2 mecze w LE na ile już? na 8... omg, średnia gorsza niż Moyesa w lidze

w LE jeszcze nie wygrali ;]

Ile jeszcze ten pajac Żyro będzie męczył swoimi drewnianymi nogami?

ale gadasz, nie powiesz mi chyba, że Legia była dzisiaj gorsza?

to zadam przewrotne pytanie - była lepsza? dla mnie ten mecz to kopia męczarni Lecha z Zalgirisem. Męczarnie na stojaka.