Subject: Legia Warszawa

lol. ale porownanie. roznica jest taka, ze napastnik nikomu nie jest do szczescia potrzebny a dobra zabawa owszem.

ta... gdyby był ten napastnik to być może Legia teraz dostawała by baty ale za większą kasę w LM, gdyby był napastnik na LE to może te 2 mecze nie były by przegrane, ale wiadomo, lepiej odpalić racę i dostać za to karę niż kupić kogoś do ataku.
Nie mam nic przeciwko racom, te wszystkie racowiska bardzo mi się podobają, ale i oprawy bez tego są świetne, a jeżeli za odpalenie 10 rac klub ma płacić 150 tys. E to wolę oprawę bez racowiska ale żeby ta kasa szła na jakąś część pensji dla kozaka w ataku.

jakby nie było takiej atmosfery na Legii jaka jest teraz to wpływy z biletów by były o wiele mniejsze (jak za protestu), lepiej sie opyla płacic kary niż jakby był załózmy protest i kasy z biletów by było o wiele mniej

hmm... to mozliwy jest albo protest albo race? nie mozna normalnie kibicowac bez kar?

nie, piro ma być odpalane, flagi mają być wpuszczane, to wy sobie mozecie waflowac komu tam chcecie i robic co wam każą

i to jest wlasnie przygnebiajace ,ze Legia nie umie zaplenic stadionu na 32 tysiace ponad milionowe miasto!!!!

zobacz sobie u nas ceny a w innych klubach, druga rzecz to taka, że ile jest Warszawiaków z tych 2 milinów a ile wieśniaków

haha tak, napastnik za 150 tys euro zapewniłby awans do LM, co za komedia :D

wez przemek z tymi ludzmi sie nawet nie daje polemizowac bo takie bajki pisza, ze glowa mala :D skoro kibice odpalaja race tzn. ze tego chca. a oni mnie tu beda przekonywac, ze nie chca, ze ktos nas do tego zmusza i wazniejsze zeby jakis drewnopulos do nas dolaczyl :D no komedia na tym forum :D wszyscy lepiej wiedza od fanow Legii co dla nas lepsze:D

jeśli dla iti problemem byłyby kary, to nie godziliby się na ustępstwa wobec SKLW :P

dokładnie, przeciez im sie kasa musi zgadzac, jak widać tak jest lepiej niż jakby teraz znowu mieli walczyc z kibicami

a 'wiesniacy' to niby na Legie nie chodza? Ty myslisz, ze wszyscy na stadionie to Warszawiacy z dziada pradziada? :D :D ja znam 3 kolesi ktorzy nie sa z Wawy a laza regularnie na zylete...przeciez nawet astaa ktory tu sie tak podnieca Legią i kibicami nie jest z Wawy tylko kilka lat temu przyjechal z Bydgoszczy i sie przerzucil :D

ja nie mówie, że ktoś kto jest nie z Wawy nie chodzi czy nie powinien chodzic na Legie. Ale większe jest prawdopodobienstwo, że załózmy na 10 Warszawiaków więcej przyjdzie na Legie niz biorąc pod uwage 10 przyjezdnych.

150k €? juz 250k + mniejsze wplywy z biletow. ale jak kto woli. pieniadze puszczane z dymem tez ladnie wygladaja

Tak samo Borkos z Płocka kibic Wisły Płock, który się przerzucił :D

to znów będzie protest i wtedy wogóle wpływów żadnych nie będzie z biletów

i pokaż mi napastnika, który wprowadzi Legie do LM i będzie kosztował 150 czy 250 k euro
(edited)

co nie zmienia faktu, ze na 2 mln ludzi nie trudno zapelnic 30k na stadionie

no tak przeciez kibicowi legii nie mozna mowic co mu wolno a czego nie. to on ustala zasady i mowi, ze tak jest dobrze, a tak jest zle. ale jezeli wolicie zapalic race niz wydac kase na zawodnikow i walczyc o LM to wasz problem, reszta ligi moze sie z tego tylko cieszyc