Subject: Legia Warszawa

no jak widac znaczy :-)

Kiedyś próbowałem, ale odpuściłem i po prostu staramy się sobie nie wchodzić w drogę, ja ignoruje jego wypowiedzi, on zdaje się moje i jakoś to idzie ;)

no to się nie bedzie wszystkim zyło lepiej :P

ale niech się zlatują.. ty, Clavenhoof, czy nawet o dziwo Pichuś potraficie merytorycznie dyskutować, przyznać rację, czy do czegoś człowieka przekonać.. ale poziom napinki który prezentuje Veritas czy ostatnio gorogoro to śmiech na sali. :)

ja sie napinam? przeciez to tom i ns probuja kazdemu wmowic jaka to legia jest super i w ogole och i ach. problem w tym, ze nie patrza na rzeczywistosc. dla nich slowo legia nie moze pojawiac sie obok takich slow jak "slabo", "zle", "przegrana". legia to tylko "super", "mistrzostwo", "zwyciezcy"

i wiekszosc antylegionistow nie jest anty dlatego, ze zazdroszcza tych wielkich gwiazd, pucharow i mistrzostw (bo ciezko zazdroscic wygranej raz na 7 lat) tylko dlatego, ze wlasnie taki tom uwaza, ze niewazne jakie bylyby wyniki to i tak legia jest najlepsza, za rok na pewno awansuja do LM, a jak jest lesny to odjada reszcie ligi do przynajmniej 10 lat. wkurzajace jest to, ze myslicie, ze kazdy zazdrosci wam legii, bo to legia i nie ma drugiego tak wspanialego klubu. i juz pomine wymyslanie takich argumentow jak "w ostatnich latach to znaczy 2 ostatnie sezony, bo gdybysmy wzieli pod uwage wiecej to bym nie mial racji"

przeciez to tom i ns probuja kazdemu wmowic jaka to legia jest super

nic ci nie próbuje wmówic, jak chcesz to pisz sobie w watku Wisełki ze bije na głowe Real czy Barce, mnie to na prawde nie obchodzi:) a do porażki sie umiem przyznac, gra w pucharach jest słaba i tyle, sęk w tym ze ty po porazce wbijasz i sie napinasz, to ja tylko przypominam, że jak tak wypada Legia, która była mistrzem to jakby wypadla Wisełka:)

i pokaz mi mój wpis w innym temacie, gdzie sie napinam po porażce Lecha, Wisełki, Śląska czy innych klubów, zacytuj. Ty to robisz notorycznie w wątku Legii.

Tom Grey do gorogoro
Kolejne emocje się skończyły.

pierwszy post po przegranej z lechia w pucharze :) a potem sie dziwi, ze ktos sie cieszy z przegranej legii

i dlatego że ktoś tak uważa to to cię tak boli, że na internetowym forum musisz tak to przeżywać?

a może dlatego, że jest w tym trochę prawdy?

ps. nie odpowiadaj, pytanie retoryczne z lekką dozą panującej wokół napinki. a od siebie dodam, że to tylko internet i każdy może pisać co chce, dlatego odetchnij i nie przeżywaj tego tak co jakiś Tom napisał na forum. Na szczęście mamy jeszcze coś takiego jak świat realny, gdzie nikogo nie interesują anonimowe żale wylewane na internetach!

i pokaz mi mój wpis w innym temacie

umiesz czytać?

to nie bylo w odpowiedzi na twoje pytanie. po prostu wkleilem post kogos kogo chyba bardzo boli dominacja wisly w ostatnich latach i kto brudzi chusteczki wyobrazajac sobie, ze teraz pora na seryjne wygrywanie ligi przez legie

to że Wisła zdominowała pierwszą dekadę XXI wieku nie ulega wątpliwości, jednak twoje umiejętności jasnowidztwa bym trochę opanował, dla własnego dobra i nie wyjścia na pośmiewisko później, bo to tak jakbyś się śmiał z wyniku w przerwie meczu i np. jaki to Zawisza jest słaby, a potem twoja Wisła wyłapuje od niego 3 bramki i z podkulonym ogonem schodzi do szatni. No chyba, że jesteś w 100% pewien, wtedy prosiłbym też o najbliższe numery totolotka.

to co mówisz ze sie napinam? to ty wchodzisz w wątek Legii po porażce i to jest napinka, ja tylko odpowiadam, a w wątki innych druzyn nie wchodze po ich porazkach i sie smieje, szydze-napinam

ładnie to wygląda, i moja ulubiona flaga-"Jesteśmy waszą Stolicą":)

na pewno nie moją bo je hanys w wy gorole !
(edited)