Subject: Legia Warszawa

zamkniecie stadionu to naciska na wlascicieli klubu zeby zrobili porzadek z tym co zaklocaja porzadek

i to chyba jedyne co ma teraz sens w przypadku Legii, biorac pod uwage jak Lesny sie zbratal z 'kumatymi'

mysle ze na pewno Jagiellonia nie ma ta takiej chuliganki zeby tyle miejsc zajac ;)
ale nie trzeba być chuliganem, za małolata nic nie trenowałem i tez pewnie bym sie bał, ale na pewno byłem świadomy gdzie jade i nie bede płakał potem, że ktos mnie obił...a zwłaszcza na taki mecz.

dalej, albo....'jeszcze' :)

może i tak, ale w tej kwestii nic sie nie zmieniło :)

a nie lepiej finansówka? tak nie straca zwykli kibice, którzy przyjda pooglądac piłke...

tyle, że nikt o te zakazy nie będzie miał do niego pretensji, za Dziewulskiego dostały po prostu osoby, którę były najbardziej zaangazowane w ruch kibicowski na Legii

nie chodzi o odpowiedzialnosc tylko o bezpieczenstwo. jak sie organizuje impreze masowa to ja trzeba zabezpieczyc a jak sie nie jest w stanie to sie impreze odwoluje

to czemu wczesniej na jakichs awanturach na stadionach nie przerywali?
w ogóle nawet to impreza mogła byc odwołana, a grajki grac dalej :P

bo sie realia zmieniaja :-) na naszych oczach normalnie :-)

taa zmieniają, to rozumiem, że teraz na każdej awanturze mecz przerwany i koniec imprezy? chcesz to moge sie załozyc, że tak nie bedzie :p pokazówke chcieli zrobic to zrobili

to rozumiem ze jak modne sie staly rurki to juz kazdy bedzie nosil zawsze rurki i koniec imprezy? chcesz to moge sie zalozyc ze tak nie bedzie ;-P

tyle, że to czy ktoś załozy rurki zalezy tylko od niego samego, a to czy mecz powinien byc przerwany zalezy od prawa, które jest jedno dla wszystkich. Widzisz róznice czy nie bardzo? :P

prawo wbrew temu co myslisz nie opisuje wszystkich mozliwych sytuacji. istnieje cos takiego jak uprawnienia. wojewoda ma uprawnienia zeby stadion zamknac ale to on decyduje w zalznosci od sytuacji i robi to w ramach prawa. mazowiecki wojewoda zamyka a np malopolski olewa. dlatego nie wszystkie imprezy w podobnej sytuacji musza zostac od razu przerwane a wszystkie stadiony zamkniete ale mysle ze taki jest trend :-)

nie chodzi o odpowiedzialnosc tylko o bezpieczenstwo. jak sie organizuje impreze masowa to ja trzeba zabezpieczyc a jak sie nie jest w stanie to sie impreze odwoluje

na podstawie tego właśnie moge powiedziec, że nieważne czy bedzie sie biło 2 10 czy 500 to i tak jest zagrożenie bezpieczenstwa, od razu przerwać mecz, nawet jak sie pobiło 2, klub nie jest w stanie zapewnic bezpieczenstwa to przerywamy mecz... no no przekonuje mnie :P

jedna z wiekszych takich akcji na stadionie w przekroju ostanich kilku lat a ty piszesz, ze pokazowke zrobili ewentualnie, ze tvn wszystkim steruje i pokazuje to co chce pokazywac. wierzysz w to co chcesz wierzyc i okazuje sie, ze to ty stoisz raczej po stronie "tvnowskiej propagandy"

2 czy 10 policja szybko by poskromila a na klub organizyjacy mecz i tak zostalyby nalozone kary, nie naginaj faktow tak zeby wyszlo na twoje :d

NS do Yeti

powtarzam jeszcze raz, Wisła i Cracovia to największe dno z polskich ekip, niech wyjda bez sprzętu to zobaczymy co potrafią...

byłeś? nie? to wiesz gdzie swoje wypociny możesz włożyć, skoro nie rozróżniasz dilerki, od faktycznych bójek na tle drużyn. Oglądasz TVN że każde ciachanie, każda wyciągnięta kosa czy tam maczeta to jest w oparciu o 'mój klub jest lepszy'? Tak ładnie powiedziawszy - w dupie byłeś, gówno widziałeś, więc idź popytać babć z okienka, co tam u Kowalskiego słychać, co kupił na drugie śniadanie psa swojego wujka ze strony matki córki dziadka przyrodniego.

Więc proszę jeszcze raz ... gówno wiesz - nie wypowiadaj się - ani o Cracovii, ani o Wiśle
(edited)

no bo nic sie nie działo wielkiego, wyglądac tylko wyglądało niexle...powtarzam setny raz, nie ma pokrzywdzonych, nie ma praktycznie zniszczen...dali sobie po głowie, wbiły psy, wszystko w normie. I co tu takiego wielkiego? to juz w Bydgoszczy na finale pp z Lechem działo sie więcej, w sensie ze więcej osób, wbili na murawe, jakieś zniszczenia itp...

trudno z toba dyskutowac bo masz zupelnie inna optyke na ta sprawe niz ja, wydaje mi sie, ze zdrowy czlowiek nie patrza na to tak jak ty(bez urazy)