Subject: Legia Warszawa

Zarząd takiego obiektu powinien płacić tylko za media. Żadnych dodatkowych obciążeń. Wtedy temat jest bardzo rentowny - obiekt jest zadbany - nadrzędna rola obiektu to nadal Stadion Narodowy.

mozna? mozna.

http://www.weszlo.com/news/19026-Fajny_naprawde_fajny_ten_bojkot_Jak_na_bojkot_

A co to obchodzi kibicow Legii?

Ps ciekawe ile tych wiernych i oddanych kibicow pojedzie na wyjazd? 2,3 czy moze az 4? Albo po jakies porazce przyjdzie nawet na swoj stadion :p ale kibicow Legii gowno to obchodzi, pisz w watku GTSu
(edited)

uzyj czasem szarych komorek... podobno bez opraw nie ma klubow, meczow... nie ma niczego. jak widac da sie grac i ludzie przychodza zeby obejrzec mecz, a atmosfera jest fajna

Haha nawet jak 2 by przyszlo to bys powiedzial ze sa kibice, liczba mnoga jest to wszystko sie zgadza :p
A jak mowilem ze bez bez kibicow nie ma Legii to myslales ze grajki nie wyjda na boisko?:p gratuluje inteligencji :p

Kiedyś przychodziłem na mecze mojej Korony Góra Kalwaria. Kibice z reguły siadali na wschodniej trybunie max 100 sztuk. słonko świeciło, trawa pachniała, mecz się rozpoczął. Ja z kumplem byłem na trybunie zachodniej - cała nasza! Zrobiliśmy flaszkę pod śledzie lisnera - "atmosfera była fajna":) Tylko czy miało to jakikolwiek wpływ na postawę zespołu? Przegrali wtedy mecz o 4 ligę.
(edited)

a myslisz, ze jakby bylo 5000 ludzi, to by wygrali?

w kazdym razie, troche racji w artykule jest, bo na tym meczu 7,5k bo jest wielu ludzi ktorzy po prostu nie chodza na mecze ze wzgledu na bezpieczenstwo (taki PR). Jestem przekonany, ze taki stadion bylby w stanie sie zapelnic takimi "piknikami" w calosci po kilku miesiacach (moze sezonach) bez udzialu ultrasow w widowisku. Byc moze, za kilka lat tak to bedzie wlasnie wygladac. Tymbardziej, ze z punktu widzenia klubu, lepiej miec 20 tys. piknikow, niz 1000 ultrasow.

a myslisz, ze jakby bylo 5000 ludzi, to by wygrali?
myśle, że np. ten mecz z Wisłą gdyby sie odbywał w normalnej atmosferze to Legia by nie zremisowała tego meczu, w takich momentach trybuny sa znaczące...

Kluby już próbowały walczyc z ultrasami i nie widze żadnej wygranej klubu...Jak dla mnie prosta sprawa, jak chcesz mieć w Polsce 30 tys. pikoli na stadionie to musisz grac dobra piłke, coś tam też grac w Europie...nie ma raczej szans, żeby na jakis mecz średniaka czy tam nawet czołówki przychodziło tyle ludzi...

myśle, że np. ten mecz z Wisłą gdyby sie odbywał w normalnej atmosferze to Legia by nie zremisowała tego meczu, w takich momentach trybuny sa znaczące...

no to podziekuj swoim zakapturzonym idolom za taka a nie inna "atmosfere"

Tom Grey do gorogoro
Kogo obchodzi jakaś wisła...?

skoro wchodzisz na wątek Wisły, to wydaje mi się że to jest idiotyczne pytanie z Twojej strony... BTW. nie tak dawno innych opieprzałeś że piszą Legia z małej litery... a Ty co?

raczej wojewodzie co jest kretynem, bo to on obarcza wszystkich odpowiedzialnoscia za kogos kto przewinił...

btw skoncz juz te gadki, bo nie chce mi sie dyskutowac, idź na temat Wisełki w koncu, pozachwycaj sie grajkami w ostatnim meczu jak i zajebista atmosfera i frekwencja na trybunach...bo Legia cos za duzo cie interesuje jak widze
(edited)

a ja mogę ;P

Trafiłeś w sedno!

...ostatnimi 2-ma postami.
(edited)

---

ale kaszane gra Legia. mistrzowie azerbejdzzanu i łotwy zacieraja rece ;D

czemu Twoja druzyna sie nie nazywa polk high? ;-)