Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Arsenal F.C.

2008-11-15 17:30:15
No to przycisneli
2008-11-15 17:33:13
cały Arsenal, dobrze że zapomniałem na nich postawić.
2008-11-15 17:40:10
2-0 w dupe
2008-11-15 17:40:55
cały Arsenal kontra blad obrony gol 2:0 w dupe brawo!
2008-11-15 17:44:55
Arsenal :] stoisko z młodymi talentami. Tak to teraz wyglada...
2008-11-15 17:54:49
Niestety ja postawiłem na Arsenal...
2008-11-22 10:36:41
Odważne to słowa, ale być może mecz z Aston Villą był dla Williama Gallasa ostatnim spotkaniem w barwach Arsenalu. Francuz stracił opaskę kapitana i nie został uwzględniony w składzie na mecz z Manchesterem City po tym, jak w wywiadzie krytykował swoich kolegów z drużyny. Cała sytuacja miała miejsce podczas spotkania reprezentacji Francji. Na 31-letniego obrońcę Arsene Wenger nałożył również karę pieniężną, równą dwóm tygodniówkom (£180,000), motywując swoją decyzję tym, że takie sprawy rozwiązuje się podczas rozmowy z menedżerem drużyny - podaje dzisiejszy The Times.

W wywiadzie, który Gallasa kosztował opaskę kapitana i zakwestionował jego przyszłość w klubie, Francuz twierdził, że w czasie przerwy meczu z Tottenhamem, który ostatecznie zakończył się remisem 4-4, w szatni Arsenalu doszło do bójki między zawodnikami klubu. Jak można wnioskować, chodzi o Theo Walcotta i Robina van Persiego. Gallas twierdził również, że morale drużyny w obecnym sezonie są tak słabe z powodu postawy i złego zachowania jednego z graczy.

Gallas pojawił się wczoraj na obiekcie treningowym Arsenalu w Hertfordshire sądząc, że dostanie tylko "po łapach" za to, co zrobił, lub po prostu upiecze mu się, ale Arsene Wenger postanowił co innego. Gallas starał się wyjaśnić, że komentarz, który padł z jego ust, został wyrwany z kontekstu i prawdziwe znaczenie zostało przekłamane w tłumaczeniu, ale Wenger stwierdził, że nie może dłużej polegać na graczu, który złamał niepisaną zasadę, która mówi, że wszystko co się dzieje w szatni, nie może wyjść poza nią i zostaje w klubie.

Wenger postanowił odebrać opaskę Gallasowi, który przez 15 miesięcy pełnił funkcję kapitana Arsenalu. Wenger twierdzi, że przy podjęciu dezycji uwzględnił także fragment z autobiografii Willama Gallasa, która została opublikowana we Francji w tym tygodniu, w którym Francuz obraża kolegę z drużyny. W książce Gallas opisuje spięcia w drużynie narodowej Francji podczas Euro 2008. W książce pojawia się młody pomocnik, nazywany "S". Francuska prasa twierdzi, że zawodnikiem tym jest Samir Nasri. Gallas opisuje konfrontację z "S" podczas treningu we Francji - "Do mnie mówisz? Za kogo ty się uważasz? Masz ledwo dwudziestkę [w takim wieku był wówczas Nasri] ... niech ci się nie wydaje, że jestem twoim kumplem". Gallas otrzymał w odpowiedzi "Ja dla ciebie również nie jestem kumplem".

Opaskę kapitana podczas spotkania z Manchesterem City będzie nosił Manuel Almunia, gdyż Kolo Toure, który jest vice-kapitanem nie zagra z powodu kontuzji, a Cesc Fabregas, który jest jednym z faworytów do przejęcia opaski, nie wystąpi w spotkaniu z "Citizens" z powodu zawieszenia za żółte kartki.

Wydawało się, że Arsenal zrobił bardzo dobry biznes, pozyskując z Chelsea Williama Gallasa, który przeszedł do drużyny "Kanonierów" w ramach rozliczenia za Ashley Cole'a, który wzmocnił wówczas drużynę ze Stamford Bridge. Było tak do czasu, aż Wenger nie zdecydował się na przyznanie swojemu rodakowi opaski kapitana. Arsene zignorował zachowanie Gallasa po pamiętnym meczu z Birmingham, który zakończył się remisem 2-2, puszczając również płazem fotografię, która pojawiła się w jednym z angielskich brukowców. Na zdjęciu Gallas pokazany był z papierosem w ustach, gdy opuszczał jeden z nocnych klubów.

Za pozbawieniem Gallasa opaski kapitańskiej opowiedział się były szkoleniowiec reprezentacji Anglii - Graham Taylor, który twierdzi, że Wenger dobrze zna swoich zawodników i nie pozwoli na takie wybryki. Taylor przyznał również, że był zdziwiony tym, iż Gallas opaski kapitańskiej nie stracił wcześniej - po niewłaściwym zachowaniu pod koniec spotkania z Birmingham.

Po stronie przeciwnej Gallasowi stanął również były piłkarz Arsenalu - Bob Wilson, który stwierdził, że Francuz nie powinien prać brudów publicznie, mówiąc o wszystkim prasie. Były angielski piłkarz przyznał, że nie zna drużyny, w której nie byłoby konfliktów, jednak twierdzi, że takie sprawy zawsze pozostają w klubie i nie przedostają się na zewnątrz. Identycznego zdania jest Harry Redknapp - menedżer Tottenhamu, który także postanowił skomentować obecną sytuację w Arsenalu. Harry również nie widzi niczego dziwnego w konfliktach wewnątrz klubu, jednak podobnie jak Wilson, krytykuje piłkarzy, którzy udają się z tym do prasy.

Podobnego zdania jest Perry Groves, który twierdzi, że Gallas powinien stracić opaskę dużo wcześniej. Groves oprócz podważania umiejętności przywódczych Williama, podważa jego umiejętności piłkarskie twierdząc, że jest w stanie wskazać cztery czy pięć bramek z tego sezonu, które Arsenal stracił przez Gallasa.

Tony Gale - były gracz West Ham United, a obecnie redaktor tabloidu "The Sun" również krytykuje Gallasa, ale zauważa również bardzo ważną rzecz. Mianowicie Gale nazywa pozerstwem to, co Gallas prezentuje przed każdym meczem na murawie, gdy mobilizuje drużynę do walki. Gale twierdzi, że skoro drużyna przed meczem ustawia się w koło na murawie, pokazując swoje zjednoczenie, to dlaczego nie może robić tego w szatni? Anglik nazywa takie zachowanie zachowaniem na pokaz.

Pikanterii całej aferze dodaje fakt, że Gallas stwierdził ostatnio, że swoją karierę piłkarską pragnie zakończyć we Francji.


no zle sie dzieje, jakies klotnie, problemy, zmiana kapitana. To moze zle wplynac na dtuzyne
2008-11-30 19:59:39
Co to za cisza? wygralismy z Chelsea na ich wlasnym terenie:)))))))
2008-11-30 20:01:20
gratulacje ;)
2008-11-30 20:03:17
wlaczylem akurat jak bylo po meczu, jak rzucali koszulkami i pokazywali gole, niby jeden byl ze spalonego :P
2008-11-30 20:03:52
w dupie czy ze spalonego:P Wygrana jest:P hehe
2008-11-30 20:04:30
no brawo dla Arsenalu :P
2008-11-30 20:05:35
:)
2008-11-30 20:13:47
wszyscy fani ARS juz sie przeniesli do innych klubow po slabszych sezonach wiec sie nie dziw xD
2008-11-30 20:17:41
heh:P
2008-12-01 19:30:01
skadze tylko tu nie ma z kim gadac wiec jest jak jest :D