Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Arsenal F.C.
akurat remis CFC to nie jest niespodzianka bo CFC gra cieniuuutko ostatnio a szczególnie na wyjazdach sobie nie radzą - zaś Blackburn u siebie nie przegrywa ;)
ale tak czy siak MU wygrało po męczarniach ale jednak zasłużenie (Liverpool dobrze się bronił ale z przodu był strasznie nędzny) więc nadal to jest faworyt do mistrzostwa...
u siebie MU powinno wygrywać, na wyjeździe z Boltonem i Sunderlandem raczej też wiec jedyny problem to mecze z Blackburn i City 10 i 17 kwietnia - prawdopodobnie wtedy wszystko się rozstrzygnie...
myślę, że zarówno MU jak i Arsenal potracą jeszcze pkt ale zapewne podobną ilość więc aktualna kolejność pierwszej trójki w tabeli się utrzyma do końca...
ale tak czy siak MU wygrało po męczarniach ale jednak zasłużenie (Liverpool dobrze się bronił ale z przodu był strasznie nędzny) więc nadal to jest faworyt do mistrzostwa...
u siebie MU powinno wygrywać, na wyjeździe z Boltonem i Sunderlandem raczej też wiec jedyny problem to mecze z Blackburn i City 10 i 17 kwietnia - prawdopodobnie wtedy wszystko się rozstrzygnie...
myślę, że zarówno MU jak i Arsenal potracą jeszcze pkt ale zapewne podobną ilość więc aktualna kolejność pierwszej trójki w tabeli się utrzyma do końca...
ale tak czy siak MU wygrało po męczarniach ale jednak zasłużenie
jak MU wygralo zasluzenie to chyba ogladalem inny mecz-po za posiadaniem pilki oni tez nie stwarzali zadnych sytuacji
jak MU wygralo zasluzenie to chyba ogladalem inny mecz-po za posiadaniem pilki oni tez nie stwarzali zadnych sytuacji
W sumie masz racje, chodz ja oglądałem do 65 min, to jakoś groźnie to MU nie ayakowalo, karny z dupy, bo powinien być wolny, faul się zaczął przed polem karny i Rooney na raty. Liverpool grał chaotycznie, ale MU w sumie też wielkiego meczu nie zagrało. Walka napewno będzie do końca, ale myśle że MU ma więcej cięzkich meczy City Tottenham Chelsea i to bodajże u siebie. Wydaje mi się, że do ostatniej kolejki będzie walka;)
jak MU wygralo zasluzenie to chyba ogladalem inny mecz-po za posiadaniem pilki oni tez nie stwarzali zadnych sytuacji
a Ty umiesz myśleć czy tylko udajesz?
wygrało po męczarniach ale zasłużenie = grali niezbyt dobrze ale przeciwnik był tak żałosny, że remis byłby niesprawiedliwy...
dodam tylko, że Liverpool bodajże do 80 czy 85min oddał 1 strzał na bramkę MU i to był ten gol z 5min... potem w końcówce oddali jeszcze 1 czy 2 strzały...
MU też nie błyszczało bo Liv się murował ale tak czy siak sytuacji kilka było i wygrana była zasłużona - a karny fakt kontrowersyjny, no ale przecież sprawiedliwości stało się zadość bo Reina obronił (przed karnym mówiłem kumplowi, że w sumie powinien obronić żeby było sprawiedliwie) :P
a Ty umiesz myśleć czy tylko udajesz?
wygrało po męczarniach ale zasłużenie = grali niezbyt dobrze ale przeciwnik był tak żałosny, że remis byłby niesprawiedliwy...
dodam tylko, że Liverpool bodajże do 80 czy 85min oddał 1 strzał na bramkę MU i to był ten gol z 5min... potem w końcówce oddali jeszcze 1 czy 2 strzały...
MU też nie błyszczało bo Liv się murował ale tak czy siak sytuacji kilka było i wygrana była zasłużona - a karny fakt kontrowersyjny, no ale przecież sprawiedliwości stało się zadość bo Reina obronił (przed karnym mówiłem kumplowi, że w sumie powinien obronić żeby było sprawiedliwie) :P
a Ty umiesz myśleć czy tylko udajesz?
prosze Cie tylko bez takich-chyba 12-stu lat nie masz zeby tak pisac
w "mojej" ocenie mecz na remis-liverpool tez mial sytuacje-moze nie setki ale mial "torres" dwa razy
prosze Cie tylko bez takich-chyba 12-stu lat nie masz zeby tak pisac
w "mojej" ocenie mecz na remis-liverpool tez mial sytuacje-moze nie setki ale mial "torres" dwa razy
no i to były jedyne sytuacje Liverpoolu - wiec i tak niezłą skuteczność mają...
a MU cisnęło cały mecz i owszem, pod polem karnym często się gubili ale od 12min oglądałem mecz na luzie bo wiedziałem, ze bramka to kwestia czasu - oczywiście ten kiks Torresa w końcówce był mrożący krew w żyłach - ale obiektywnie patrząc Liv nie zasłużył na 1pkt bo grał totalny antyfutbol i nie wykazywał chęci do wygrania tego meczu...
zresztą równie dobrze mogę napisać, ze Arsenal miał masę farta bo przecież karny obroniony itd itp i mógł być remis - ale nie było - i Arsenal wygrał i dobrze, bo walka o mistrza jest ciekawa i niech tak pozostanie do ostatniej kolejki :}
a MU cisnęło cały mecz i owszem, pod polem karnym często się gubili ale od 12min oglądałem mecz na luzie bo wiedziałem, ze bramka to kwestia czasu - oczywiście ten kiks Torresa w końcówce był mrożący krew w żyłach - ale obiektywnie patrząc Liv nie zasłużył na 1pkt bo grał totalny antyfutbol i nie wykazywał chęci do wygrania tego meczu...
zresztą równie dobrze mogę napisać, ze Arsenal miał masę farta bo przecież karny obroniony itd itp i mógł być remis - ale nie było - i Arsenal wygrał i dobrze, bo walka o mistrza jest ciekawa i niech tak pozostanie do ostatniej kolejki :}
moim zdaniem w sobote czeka nas kluczowy mecz w wyscigu po majstra-dosyc ze na trudnym terenie to na dodatek bez dwoch podstawowych stoperow-trzeba teraz walczyc tak jak by to byl ostatni mecz w sezonie
Damy rade;) Song i Campbell i problemu nie widze, byle by z przodu wpadalo:)
Możliwe bo chce dać odpocząć Campbelowi przed LM, a Silvestre to nie wie o co chodzi.
Sol zagra w tym spotkaniu, gdyż jest ono dla mnie niezwykle ważne - wyznał Wenger.
Arsenal
Manuel Almunia
Bacary Sagna
Sol Campbell
Gael Clichy
Tomas Rosicky
Cesc Fabregas
Theo Walcott
Alex Song
Denilson
Abou Diaby
Nicklas Bendtner