Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Arsenal F.C.

2010-04-02 16:23:43
adrenalina nie ma nic do rzeczy. fizycznie niemozliwe aby ze zlamana noga chodzic albo strzelac.


hahah nie ośmieszaj się - wielu ludzi ma w ogóle usuniętą kość strzałkową i chodzą!!!

bo kość strzałkowa w zasadzie nie jest niezbędna do chodzenia - wystarczy piszczel...

tym bardziej na meczu, gdzie działa adrenalina - ból może zadziałać po pewnym czasie... wiem, bo koledze złamałem kiedyś na meczu kość strzałkową i dowiedziałem się na drugi dzień - tamten zlazł z boiska i go cośtam bolało ale dopiero w szpitalu się okazało, że to złamanie - ja nawet nie zauważyłem, że zlazł ;)

no i adrenalina i próg bólu jest różny u różnych ludzi - mnie ostatnio np. zszywała babka bez znieczulenia i się dziwiła, że mnie mocno nie boli - po prostu nie ma co generalizować ;)

świat zna masę przypadków gdzie ludzie np. na Dakarze jechali ze złamanymi rękami albo nogami kilkaset kilometrów ;) albo ostatnio np. Travis Pastrana wygrał rajd w USA jadąc ze złamanym dzień przed startem obojczykiem (też byście powiedzieli, że to niemożliwe przecież)

albo mój kolega na motorze crossowym złamał obydwa nadgarstki w 3 miejscach w sumie (prawy w 2 miejscach i jakieś skomplikowane złamanie jeszcze było) - pomimo tego wrócił na motorze do domu i dopiero po 2 dniach jak go bolało i nie mógł rękami ruszać i mu spuchły pojechał do szpitala (i potem latał z 2ma rękami w gipsie ;p komplikacje miał zresztą straszne z tego powodu) - ale na motorze mógł pojechać bo adrenalina działała ;)

wiec wracając do Fabregasa - moim zdaniem nadłamał kość przy faulu a potem "poprawił" strzelając karnego - i jeszcze zdążył podbiec po piłkę i dopiero wtedy poczuł ból jak opadł "shot" adrenaliny ;)



(edited)
2010-04-02 20:15:07
Amen:)
2010-04-03 14:48:50
Dzisiaj ciężki mecz z Wilkami;)

Skład według mnie

Almunia-Eboue,Campbell,Vermealen,Clichy-Wallcot,Denilson,Song,Diaby,Nasri-Bendtner

Sprawdzałem to jeszcze gdzieś taki sam pokazali:)

Licze na zwycięstwo, wymęczone ale zwycięstwo. Stawiam na 2:0 :)
2010-04-03 14:49:59
trzeba gonić tych z przodu i licząc że dziś zgubią punkty
2010-04-03 14:50:42
No póki co Chelsea prowadzi 1:0 i MU jakos nie zagraża, ja licze na remis;) Najlepszy wynik dla nas;)
2010-04-03 16:06:26
Arsenal
Almunia - Sagna, Campbell, Vermaelen, Silvestre, Song, Denilson, Rosicky, Walcott, Eboue, Eduardo.
Ławka rezerwowych
Fabianski, Clichy, Diaby, Nasri, Eastmond, Bendtner, Vela


jednak troche inaczej
2010-04-03 16:15:39
Silvestre jakos cienko to widze
ale powinno byc latwo
2010-04-03 16:17:01
Eduardo zwalił przed chwilą
2010-04-03 16:19:00
kurde mysalelm ze o 17:30 mecz
zwijam ogladac
2010-04-03 16:19:15
;)
2010-04-03 16:21:00
sagna mial setke no ale w nogi trafil :P
2010-04-03 16:22:10
No narazie jesteśmy lepsi Theo wymiata;)
2010-04-03 17:27:35
Ale kosę dostal Rosicky
2010-04-03 17:49:21
i remis pewnie bedzie :/
2010-04-03 17:49:38
I Arsenalowi dziękujemy.
2010-04-03 17:52:50
Ale mial Walcott sytuacje...